Słusznie, jest to zgodne z priorytetami Watykanu. Lot samolotem to emisja rzędu tony C02 na pasażera, więc dobry biskup powinien wreszcie zadbać o naszą planetę.
Cytat: Regiomontanus w Listopada 06, 2018, 18:59:24 pmSłusznie, jest to zgodne z priorytetami Watykanu. Lot samolotem to emisja rzędu tony C02 na pasażera, więc dobry biskup powinien wreszcie zadbać o naszą planetę. Rozumiem ironie i lekkie szyderstwo, ale ja, chyba pierwszy raz za kadencji pana Jerzego B. wierze w czystosc intencji watykanskich urzednikow. Biskup Antanazy nie jest biskupem wedrownym, ani biskupem emigracyjnym ani tez biskupem srodowisk tradycyjnych. Jest przypisany do diecezji, wiec tam powinien znajdowac sie Jego osrodek zycia. A jesli chce podrozowac, glownie po to, by celebrowac Trydentine, powinien to robic w swoim prywatnym czasie, poniewaz jego glownym celem powinien byc wzrost duchowy jego diecezjan, nie calego swiata. A watpie, aby podroze biskupa Atanazego umacnialy w wierze jego 'owieczki' w Astanie. Z tego co abp Peta mowi, to niewielu jest tam katolikow, a i tak nie kazdy poznal bp Atanazego, bo niestety, nieczesto ma czas uczestniczyc w zyciu diecezji...
Serio wierzycie, że intencje piszących do bpa Schneidera są czyste ?? Mam dziwne wrażenie, że ordynariusz pozwala pomocniczemu na te podróże, bo dzięki nim budżet diecezji jest 2x wyższy. A skoro tak, to po co drążyć temat?Może jeszcze okaże się, że budowa 5 kościołów na terenie diecezji stanie, bo bp Schneider nie dostarczy gotówki. I kto ją da? Bergoglio??
czy bp Peta skarży się na podróże bpa Schneidera?
Krążyła swego czasu opinia, że abp Lenga zgodził się na taką sytuację, że biskup pomocniczy będzie biskupem jeżdżącym. Sama w sobie diecezja biskupa pomocniczego nie potrzebowała (zresztą teraz go nie ma, jak i wcześniej nie miała Astana). Z jeżdżenia biskupa pomocniczego diecezja miała mieć m. in. korzyść finansową (tace szły na Kazachstan). Owszem, bez tego też sobie wcześniej diecezje radziły.Trudno mi zgodzić się co do tego, żeby biskupa w ogóle nie było w diecezji. Raz po raz oglądałem zdjęcia z Kazachstanu i w miarę często tam był (odprawiał "NOM").
Na tej zasadzie abp Peta widziany - jak rozumiem - poza swoją obecną diecezją, bo w Gnieźnie, bywa w Polsce również względnie często. W jednej z archidiecezji (nie pamiętam czy to rodzinna gnieźnieńska czy poznańska) jest nawet pozwolenie na to, że proboszczowie mogą go zapraszać na Bierzmowanie, przy okazji może zrobić zbiórkę na Kościół w Kazachstanie.Nie wiem jakie są proporcje nie-bycia w diecezji abpa Pety i bpa Schneidera. Nie wiem też na ile prawdziwe są informacje na temat kształtu jego posługi w Karagandzie i na ile by to później przeszło do Astany (i czemu on w ogóle przeszedł do Astany, bo wiadomo kto był później w Karagnadzie biskupem i co się z nim stało). Jeśli rzeczywiście z takim zamiarem powołano biskupa pomocniczego to trudno mieć o to do niego pretensje. Z owcami jest wtedy biskup diecezjalny.
Cytat: Aqeb w Listopada 07, 2018, 14:54:53 pmNa tej zasadzie abp Peta widziany - jak rozumiem - poza swoją obecną diecezją, bo w Gnieźnie, bywa w Polsce również względnie często. W jednej z archidiecezji (nie pamiętam czy to rodzinna gnieźnieńska czy poznańska) jest nawet pozwolenie na to, że proboszczowie mogą go zapraszać na Bierzmowanie, przy okazji może zrobić zbiórkę na Kościół w Kazachstanie.Nie wiem jakie są proporcje nie-bycia w diecezji abpa Pety i bpa Schneidera. Nie wiem też na ile prawdziwe są informacje na temat kształtu jego posługi w Karagandzie i na ile by to później przeszło do Astany (i czemu on w ogóle przeszedł do Astany, bo wiadomo kto był później w Karagnadzie biskupem i co się z nim stało). Jeśli rzeczywiście z takim zamiarem powołano biskupa pomocniczego to trudno mieć o to do niego pretensje. Z owcami jest wtedy biskup diecezjalny.Biskup Peta moze bierzmowac bez pytania o zgode w Gnieznie, ale nalezy kurie o takim zamiarze poinformowac. Oficjanie przeszedl dlatego, ze wypadalo, zeby metropolita mial biskupa pomocniczego. Sytuacja byla dziwna, gdzie sufragan mial biskupa pomocniczego, a metropolita dzialal sam. Poza tym archidiecezja Astany jest wieksza