Cytat: krzysiekniepieklo w Marca 24, 2019, 22:36:35 pmA na czym ta moja sugestia miała by polegać? Ja opierałem się na tym, co mówił Jezus.Mk 10, 31 Lecz wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi».Król co do zasady jest pierwszy względem stajennego. W królestwie Bożym zaś według słów Jezusa jest na ogół odwrotnie.To "na ogół" robi różnicę.
A na czym ta moja sugestia miała by polegać? Ja opierałem się na tym, co mówił Jezus.Mk 10, 31 Lecz wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi».Król co do zasady jest pierwszy względem stajennego. W królestwie Bożym zaś według słów Jezusa jest na ogół odwrotnie.
Musi się wiele zmienić w Kościele katolickim żeby ludzie chcieli w nim być.
W języku polskim przyjęła się grzecznościowa forma "pan" i nie rozumiem, dlaczego niektórzy tak zaciekle z nią walczą.Użycie formy "Pan" nie ma nic wspólnego z "pierwszeństwem królów nad sługami" lub odwrotnie - podpieranie się cytatami ewangelicznymi, żeby uzasadnić "tykanie" to przecież jakiś totalny idiotyzm. Cytat: krzysiekniepieklo w Marca 24, 2019, 12:44:48 pmMusi się wiele zmienić w Kościele katolickim żeby ludzie chcieli w nim być. Nie jest zadaniem Kościoła dbanie o to, aby "ludzie chcieli w nim być", ale głoszenie prawdy.
Najpierw zażądano żebym pisał "pan Jezus" zamiast "Jezus" chociaż w ewangelii jest pisane "Jezus"
Ci, którzy są z chamów, to nie maja problemu, jak ktoś mówi do nich na "ty".
Nasze forum nie było gotowe na przyjście Krzyśka, którego nie piekło. W trosce o dusze forowiczów i Krzyśka, którego nie piekło, pozbawiliśmy rzeczonego Krzyśka, którego nie piekło możliwości popełnienia grzechu i narażenia na ich popełnienie szanownych forowiczów. Jeśli jednak ktoś z szanownych forowiczów chciałby wdać się w jednostronną polemikę z Krzyśkiem, którego nie piekło to niech uda się na jego wątpliwej teologicznej wartości bloga i spróbuje jednostronnie z Krzyśkiem, którego nie piekło podyskutować - uprzedzam, komentarze nie pasujące Krzyśkowi, którego nie piekło są kasowane.
. Myślę, że telefon, albo mail załatwiłyby sprawę, a jak nie to zawsze można poinformować biskupa miejsca.