Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 19:32:49 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Roberto de Mattei - Potrzeba nowej katolickiej kontrreformacji
« poprzedni następny »
Strony: [1] Drukuj
Autor Wątek: Roberto de Mattei - Potrzeba nowej katolickiej kontrreformacji  (Przeczytany 1961 razy)
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« dnia: Marca 23, 2013, 10:14:11 am »

Kościół ma nowego papieża: pierwszego papieża spoza Europy, pierwszego papieża z Ameryki Łacińskiej, pierwszego papieża o imieniu Franciszek. Środki masowego przekazu starają się odgadnąć, na podstawie jego przeszłości jako kardynała, arcybiskupa Buenos Aires i jako zwykłego księdza, jaka będzie przyszłość Kościoła za jego pontyfikatu. Jaką przyniesie „rewolucję”?

Roberto de Mattei
Potrzeba nowej katolickiej kontrreformacji


(...)

http://www.pch24.pl/potrzeba-nowej-katolickiej-kontrreformacji,13506,i.html
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #1 dnia: Marca 23, 2013, 12:52:10 pm »

Bardzo mądry tekst .
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #2 dnia: Marca 23, 2013, 18:08:05 pm »

Bardzo ciekawy ten fragment instrukcji Hadriana VI przekazanej przez niego nuncjuszowi Chieregati:
 
"Powiecie też, że otwarcie wyznajemy, iż Bóg przyzwala na to, by nadeszło owo prześladowanie jego Kościoła z powodu grzechów ludzi, a szczególnie grzechów kapłanów i prałatów. Jest oczywiste, że ręka Boga nie cofnęła się tak, by nie mógł On nas zbawić, jeśli jednak nas nie wysłuchuje, to przez grzech, który nas od Niego oddala. Pismo Święte jasno naucza, że źródłem grzechów ludu są grzechy kapłanów i dlatego też, jak zauważa Chryzostom, Odkupiciel nasz chcąc oczyścić chore miasto Jeruzalem, przyszedł pierw do świątyni, aby przed wszystkimi innymi potępić grzechy kapłanów, tak jak dobry lekarz, który uzdrawia źródło choroby.
 
Wiemy dobrze, że również w tej Świętej Stolicy już od lat objawiało się wiele podłości: nadużycia w sprawach kościelnych, łamanie praw, aż wszystko [to] obróciło się w zło. Nie jest więc zdumiewające, że choroba przeniosła się od głowy na członki, od Papieża na dostojników. Wszyscy my, prałaci i dostojnicy kościelni, zboczyliśmy z drogi sprawiedliwości i od dawna nie było nikogo, kto by dobrze czynił. Winniśmy zatem my wszyscy oddać Bogu cześć i upokorzyć się przed Nim, każdy winien rozważyć, dlaczego upadł, i raczej poprawić swoje postępowanie niż narazić się na sąd Boży w dniu Jego gniewu. Ty zatem przyobiecaj w naszym imieniu, że zamierzamy dołożyć wszelkich naszych starań, by przede wszystkim przywieść do poprawy Dwór Rzymski, z którego być może wzięły początek wszystkie te złe czyny; zatem jak stąd wyszła choroba, stąd też rozpocznie się uzdrowienie, osiągnięcia którego uznajemy za swój obowiązek tym bardziej, że wszyscy oczekują takiej poprawy.
 
Nigdyśmy nie pragnęli godności papieskiej i bardziej pragnęlibyśmy zamknąć nasze oczy w samotności życia prywatnego: chętnie byśmy odmówili tiary, a jedynie bojaźń Boża, prawomocność wyboru i groźba schizmy przekonały nas do przyjęcia urzędu najwyższego pasterza, którego nie chcemy wykonywać dla własnej ambicji ani by wzbogacić naszych bliskich, ale by przywrócić Kościołowi Świętemu, Oblubienicy Boga, jego pierwotną piękność pomagając uciśnionym, wynosić ku godnościom ludzi uczonych i prawych, i w ogóle czynić wszystko to, co przystoi dobremu pasterzowi i prawdziwemu następcy św. Piotra. Jednak niech nikt się nie dziwi, jeśli nie usuniemy natychmiast wszystkich nadużyć, gdyż choroba ukorzeniła się głęboko i rozrosła szeroko. Będziemy zatem stawiać krok za krokiem, a najpierw, odpowiednim lekarstwem, uzdrowimy to, co dotknięte najgorszymi i najgroźniejszymi chorobami, by zbyt pospiesznymi zmianami jeszcze bardziej wszystkiego nie skomplikować. Słusznie powiada Arystoteles, że każda nagła zmiana jest niebezpieczna dla państwa (...).”

Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #3 dnia: Lipca 04, 2018, 20:11:27 pm »

Bardzo ciekawy art. Roberto de Mattei

(...)
Papolatria, zanim stanie się błędem teologicznym, jest [/size] zdeformowaną postawą psychologiczną i moralną. Ci, którzy jej ulegli, są na ogół konserwatywni lub umiarkowani, i oszukują się możliwością osiągnięcia dobrych wyników w życiu bez walki, bez wysiłku. Tajemnicą ich życia jest zawsze dostosowanie się, wydobywanie z każdej sytuacji tego, co najlepsze. Ich hasłem przewodnim jest kult spokoju, zgodnie z którym nie trzeba się o nic martwić. Rzeczywistość nigdy nie miała dla nich postaci dramatu. Nie chcą, żeby życie było dramatem, bo to zmusiłoby ich do przyjęcia na siebie odpowiedzialności, której nie chcą brać. Ale ponieważ życie jest często dramatyczne, ich poczucie rzeczywistości jest odwrócone do góry nogami, zamieniane w absolutną nierealność. W obliczu obecnego kryzysu w Kościele, instynktownie go negują. A najskuteczniejszym sposobem uspokojenia własnego sumienia jest potwierdzenie, że Papież ma zawsze rację, nawet jeśli zaprzecza sobie lub swoim poprzednikom. W tym momencie błąd nieuchronnie przechodzi z poziomu psychologicznego na doktrynalny i zamienia się w papolatrię, a mianowicie w stanowisko, które stwierdza, że temu co mówi Papież musimy być zawsze posłuszni, bez względu na to co mówi czy czyni, ponieważ Papież jest jedynym i nieomylnym rządcą wiary katolickiej” – tłumaczy profesor de Mattei. Odsłania także ideologiczne korzenie papolatrii. Wywodzi się ona mianowicie z woluntaryzmu Williama Ockhama. (...)

(...)
ej, dziś milczenie nie jest wykorzystywane do wspomnień i refleksji, przygotowującej do walki, ale jako strategia polityczna, swoista alternatywa dla walki. Taka cisza stymuluje nas wyłącznie do hipokryzji i ostatecznego poddania się. Z dnia na dzień, z miesiąca na miesiąc, z roku na rok polityka milczenia stała się więzieniem, w którym przebywa wielu konserwatystów. W tym sensie milczenie jest nie tylko grzechem dnia dzisiejszego, ale także karą za wczorajsze grzechy. Dziś to bowiem ci, którzy przez zbyt wiele lat milczą, są więźniami milczenia. Dziś wolnym może być tylko ten, który w ciągu ostatnich pięćdziesięciu lat nie milczał, ale mówił otwarcie i bez kompromisów, przypominając, że tylko Prawda czyni nas wolnymi. (J 8, 32)” – (...)

http://www.bibula.com/?p=102474

PS
Marsze milczenia - pomijajac, ze to glupota to jeszcze feminizacja pierwiastka meskiego w naszej otaczajacej rzeczywistosci - koscielnej i swieckiej.
« Ostatnia zmiana: Lipca 04, 2018, 20:17:37 pm wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
ahmed
aktywista
*****
Wiadomości: 575


wychowany z babcią

« Odpowiedz #4 dnia: Lipca 04, 2018, 21:48:34 pm »

Bardzo ciekawy art. Roberto de Mattei

(...)

http://www.bibula.com/?p=102474

Najbardziéj mię wzruszyły te słowa:
Cytuj
Nadszedł czas, aby oddzielić się od złych pasterzy i zjednoczyć się z dobrymi, wewnątrz jednego Kościoła, w którym również żyją, na tym samym polu, pszenica i kogut (Mt 13, 24-30), pamiętając, że Kościół jest widzialny i nie ocali się w inny sposób niż za sprawą swych prawowitych pasterzy.


Marsze milczenia - pomijajac, ze to glupota to jeszcze feminizacja pierwiastka meskiego w naszej otaczajacej rzeczywistosci - koscielnej i swieckiej.

A co to jest "piérwiastek męski"?
Zapisane
Wojna jeszcze nie jest aż tak daleko.
Ukraina będzie graniczyć z Czerkiesją, Kałmucją i Mordowją.
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #5 dnia: Września 05, 2018, 13:16:44 pm »

Coś nowszego z  prof Mattei.

Wykład prof. Roberto de Mattei wygłoszony podczas Rzymskiego Forum Życia 18 maja 2018 r. [POLSKIE NAPISY PO WŁĄCZENIU]

Prof. Roberto de Mattei: Posłuszeństwo i opór w historii i doktrynie Kościoła
(...)
https://www.youtube.com/watch?v=MrJvoAh4tcA&t=28s
Zapisane
Strony: [1] Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Roberto de Mattei - Potrzeba nowej katolickiej kontrreformacji « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!