Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 20, 2024, 13:56:03 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231949 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Wytyczne pastoralne KEP do Amortis Laetitia
« poprzedni następny »
Strony: [1] 2 Drukuj
Autor Wątek: Wytyczne pastoralne KEP do Amortis Laetitia  (Przeczytany 3198 razy)
szkielet
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 5779


Tolerancja ???, Nie toleruję TOLERANCJI!!!

« dnia: Czerwca 10, 2018, 15:13:56 pm »

Wklejam link, bom w podróży
https://www.pch24.pl/znamy-wytyczne-pastoralne-kep-do-adhortacji-amoris-laetitia--,60864,i.html
Zapisane
Fakt, że Franciszek ma genialny pomysł na naprawę łodzi Piotrowej - skoro do połowy wypełniona jest ona wodą, to wybicie dziury w dnie sprawi że woda się wyleje. W wannie zawsze działa...(vanitas)

Ignorancja katolików to żyzna gleba, na której gęsto wzrasta chwast herezji.

Jezuitów należy skasować
K.L.O
rezydent
****
Wiadomości: 462

« Odpowiedz #1 dnia: Czerwca 10, 2018, 16:58:46 pm »

No cóż... można się było tego spodziewać .... ani za ani przeciw... w sumie 99% tego dokumentu to niegroźna paplanina, tak naprawdę niepokojące  są dwa ostatnie akapity :

"W sytuacji, gdy prawomocnym wyrokiem orzeczone zostanie, iż nieważność nie może zostać stwierdzona, należy kontynuować rozeznanie o charakterze duszpasterskim. To rozeznanie jako niełatwe i niezwykle odpowiedzialne zadanie wymaga solidnego przygotowania duszpasterzy. Trzeba bowiem rozeznać, czy osoby żyjące w nieuregulowanych związkach zachowują wierność, poświęcają się dla dzieci, angażują się w życiu chrześcijańskim, świadome są nieprawidłowości swego związku i życia w grzechu, pragnęłyby zmienić sytuację, w której się znajdują, lecz nie mogą tego uczynić bez zaciągnięcia kolejnej winy (np. kwestia odpowiedzialności za wychowanie dzieci, por. AL 298).
              Podjęte rozeznanie może prowadzić do różnych, coraz głębszych form integracji ze wspólnotą kościelną. Powinno ono mieć formę indywidualnego i konsekwentnego, długotrwałego kierownictwa duchowego. Podjęcie odpowiedniej decyzji – wspólnie przez kierownika duchowego i zainteresowaną osobę powinno być owocem procesu rozeznania, a nie jednego czy nawet kilku powierzchownych spotkań. Wymaga ono także konsultacji z kompetentnym duszpasterzem posługującym przy sądzie biskupim lub w diecezjalnym ośrodku duszpasterstwa rodzin. Przy tym kierownik duchowy powinien mieć przede wszystkim to na względzie, aby pomóc zainteresowanej osobie, w jej trudnej i skomplikowanej sytuacji, postępować na drodze wiary we wspólnocie Kościoła.
Zapisane
"Wiary ustrzegłem"
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #2 dnia: Czerwca 10, 2018, 19:55:19 pm »

Chłopcy przestańcie, bo źle się bawicie!


https://breviarium.blogspot.com/2018/06/episkopat-polski-bedzie-udrazniac.html
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #3 dnia: Czerwca 11, 2018, 11:00:08 am »

Powinno ono mieć formę indywidualnego i konsekwentnego, długotrwałego kierownictwa duchowego.
Ale kierownictwo duchowe to dobrowolny wybór kierowanego duchowo. Trochę się to kłóci z wcześniejszymi wyborami osoby w takich sytuacjach życiowych.
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
exfavilla
bywalec
**
Wiadomości: 63

« Odpowiedz #4 dnia: Czerwca 11, 2018, 13:09:38 pm »

Wprowadzając nowe rozwiązania, należy uwzględnić możliwe nadużycia.
Pytanie jest proste.
Jak będzie wyglądała sytuacja, gdy nierozgarnięty wikary, w konfesjonale zdecyduje, że małżeństwo nigdy nie było zawarte ważnie.
Czy taka decyzja jest wiążąca, czy nie.
Interesujące jest sedno zagadnienia.
Zapisane
ocalony
bywalec
**
Wiadomości: 58

« Odpowiedz #5 dnia: Czerwca 11, 2018, 16:23:24 pm »

Wprowadzając nowe rozwiązania, należy uwzględnić możliwe nadużycia.
Pytanie jest proste.
Jak będzie wyglądała sytuacja, gdy nierozgarnięty wikary, w konfesjonale zdecyduje, że małżeństwo nigdy nie było zawarte ważnie.
Czy taka decyzja jest wiążąca, czy nie.
Interesujące jest sedno zagadnienia.
Chyba nie, ponieważ: W sytuacji, gdy prawomocnym wyrokiem orzeczone zostanie, iż nieważność nie może zostać stwierdzona, należy kontynuować rozeznanie o charakterze duszpasterskim. To rozeznanie jako niełatwe i niezwykle odpowiedzialne zadanie wymaga solidnego przygotowania duszpasterzy.

Żeby była orzeczona nieważność nadal musi być sąd, zeznania i przede wszystkim dokument z pieczątką. Rozeznanie ma włączyć takie osoby w życie parafii (cokolwiek to znaczy)
 Natomiast dzisiaj na tv trwam był dokument o arcybiskupie Baraniaku, jeden arcybiskup miał więcej odwagi niż cały dzisiejszy  episkopat Polski razem wzięty.
Zapisane
mój mały mój Izaaku pochyl głowę / to tylko chwila bólu a potem będziesz /czym tylko chcesz... (Herbert, fotografia)
casimirus
rezydent
****
Wiadomości: 396


« Odpowiedz #6 dnia: Czerwca 14, 2018, 10:49:49 am »

Z ciekawostek: Wytyczne poprzedziła zmiana/nieprzedłużenie kadencji na stanowisku Przewodniczącego Rady ds. Rodziny. Bp Wątroba zakończył swoją  misję (nie umiał się dostosować?), a nowym szefem został bp Wiesław Śmigiel.
http://episkopat.pl/wybory-379-zebrania-plenarnego-kep/
Zapisane
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #7 dnia: Czerwca 14, 2018, 14:56:11 pm »

Interesujący artykuł na temat AL opublikował niedawno amerykański Crisis Magazine. Z grubsza rzecz biorąc, autor argumentuje, że jeśli zastosować rozumowanie i rady zawarte w AL, to np. tajemnica konfesjonału przestaje być bezpieczna. Pozwoliłem sobie przetłumaczyć odpowiedni fragment dot. hipotetycznego przestępcy, który dokonał serii napadów na banki. Zginęli w tych napadach ludzie, ale teraz bandyta się nawrócił i poszedł do spowiedzi. W międzyczasie policja przesłuchuje okolicznych mieszkańców, i z pewnością księdza też niedługo przesłuchają. Co powinien im wówczas powiedzieć? Rozumowanie po linii AL może być takie:

Cytuj
Z jednej strony mamy kanoniczne przepisy zakazujące kapłanowi ujawniania w jakikolwiek sposób tego, czego właśnie dowiedział się w konfesjonale. Z drugiej strony mamy AL. Zgodnie z tym dokumentem "ogólne zasady", takie jak kanony 983.1 i 984.1, nie mogą brać pod uwagę każdej ewentualności. Co więcej, kapłan może "mieć wielką trudność w zrozumieniu wartości" tych kanonów (AL, 301). W końcu nie ma dla niego sensu, że z powodu jego (księdza) milczenia, penitent, teraz przywrócony do Bożej łaski, jeśli znowu ponownie popadnie w ten sam grzech, może spowodować śmierć kolejnych ludzi. Z pewnością obawa kapłana, że katastrofa prawdopodobnie znowu uderzy, złagodzi, a nawet wyeliminuje jego osobistą winę za decyzję sumienia, aby odstawić kanoniczne zasady w tej konkretnej sytuacji (AL, 302). Poza tym najwyższe prawo jest tym, co nakazuje sumienie. Posłuszeństwo wobec sumienia przedkłada się więc na wszelkie inne roszczenia do posłuszeństwa.

Całość tu: https://www.crisismagazine.com/2018/amoris-laetitia-can-jeopardize-seal-confession
Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
Pentuer
aktywista
*****
Wiadomości: 854

« Odpowiedz #8 dnia: Czerwca 14, 2018, 16:09:39 pm »

@Regiomontanus

To zawsze budziło we mnie sprzeciw. Czy jako warunku rozgrzeszenia i wstępu do pokuty spowiednik nie może w takich przypadkach nakazać penitentowi ujawnienia się organom ścigania?? A gdzie zadośćuczynienie Bogu i bliźniemu? Gdzie mocne postanowienie poprawy?

Z czasów szkolnych przypominam sobie katechezę o tajemnicy spowiedzi. Ksiądz opowiedział nam przypadek spowiednika, który spowiadał mordercę. Morderca unurzał szatę kapłana we krwi ofiary i rzucił nań podejrzenie. Ksiądz mógł się wybronić, ale za cenę ujawnienia tajemnicy spowiedzi. Nie zrobił tego i został skazany. No ale to było (mówię o katechezie) ok. 40 lat temu...
Zapisane
Ecclesia ibi est, ubi fides vera est - (S. Hieronymus, Ecclesiae Doctor)
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #9 dnia: Czerwca 14, 2018, 18:53:05 pm »

Ksiądz opowiedział nam przypadek spowiednika, który spowiadał mordercę. Morderca unurzał szatę kapłana we krwi ofiary i rzucił nań podejrzenie. Ksiądz mógł się wybronić, ale za cenę ujawnienia tajemnicy spowiedzi. 

Coś jak w filmie Hitchcocka "I confess" (jeden z lepszych filmów o tematyce katolickiej, tak przy okazji).

To zawsze budziło we mnie sprzeciw. Czy jako warunku rozgrzeszenia i wstępu do pokuty spowiednik nie może w takich przypadkach nakazać penitentowi ujawnienia się organom ścigania?? A gdzie zadośćuczynienie Bogu i bliźniemu? Gdzie mocne postanowienie poprawy?

Nie widzę tu żadnego związku z tajemnicą spowiedzi. Ksiądz może nakazać pokutę, jaką uzna za stosowną (łącznie z poleceniem ujawnienia, jak sądzę). Może nakazać zadośćuczynienie, i zdecydować, czy skrucha jest szczera. Nikt tego przecież nie neguje.

Ale tajemnica spowiedzi musi pozostać absolutna - niezależnie od okoliczności. W przeszłości niejeden ksiądz poniósł ciężkie konsekwencje zachowania tajemnicy spowiedzi, i niejeden jeszcze poniesie.

Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #10 dnia: Czerwca 15, 2018, 13:08:00 pm »

No ale mamy jakieś dobre wiadomości na weekend.

Abp. Jędraszewski wyraził solidarność z drukarzem skazanym (w zawieszeniu), za odmowę druku plakatów homoseksualnych. Przypomnę, że drukarz powołał się na klauzulę sumienia. Abp poparł instytucję klauzuli sumienia w życiu wierzących i poprosił o solidarność z przedsiębiorcą.

Natomiast przedstawiciel Kancelarii prezydenta Dudy stwierdził, że po uprawomocnieniu się wyroku, rezydent rozważy skorzystanie z przysługującego mu prawa łaski.
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #11 dnia: Czerwca 15, 2018, 23:01:25 pm »

Oby prezydent Duda stanął na wysokości zadania.

W podobnej sprawie  4 czerwca tego roku Sąd Najwyższy USA orzekł, że piekarz Jack Philips miał prawo odmówić upieczenia tortu weselnego dla homopary.

Ponadto, już po raz drugi (w 2017 i 2018) Donald Trump nie proklamował czerwca "miesiącem LGBT", jak to zwykli czynić Clinton i Obama.
Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
gnome
aktywista
*****
Wiadomości: 1849


« Odpowiedz #12 dnia: Czerwca 17, 2018, 01:00:09 am »

Cóż z tego, że uniewinni.
Pana drukarza, z głośnej sprawy, pierwszego skazanego to może uniewinni ale czy będzie każdego kolejnego pozywanego przez sodomitów uniewinniał?
Z automatu?
Co się stanie jak przestanie być prezydentem - a zapowiada się, że szybko przestanie - czy jego następca też będzie uniewinniał?

Mleko się wylało, trzech geniuszy postanowiło dopiec Kaczyńskiemu, brawo dla tych panów.


Zapisane
Podczas jednej z ceremonii w Bazylice św. Piotra, gdy wnoszono na sedia gestatoria papieża św. Piusa X, lud rzymski żywiołowo zareagował oklaskami, Papież widząc entuzjazm wiernych rozkazał zatrzymać pochód. Gdy tłum się uciszył rzekł do wiernych, że *nie należy czcić sługi w domu jego Pana.
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #13 dnia: Czerwca 17, 2018, 04:08:18 am »

Cóż z tego, że uniewinni.
Pana drukarza, z głośnej sprawy, pierwszego skazanego to może uniewinni ale czy będzie każdego kolejnego pozywanego przez sodomitów uniewinniał?

Oczywiście, że ułaskawienie to tylko tymczasowy plaster na ranę.

Przydałaby się lepsza konstytucyjna gwarancja wolności sumienia. Obecny artykuł 53 konstytucji jest bardzo słaby, bowiem jego punkt 5 daje ustawodawcy całkowicie wolną rękę w ograniczaniu tego, co teoretycznie gwarantuje punkt 1. Jest to aż trochę śmieszne.

Zresztą nawet mocna konstytucyjna gwarancja jest problematyczna. Po pierwsze dlatego, że "niezawisłe sądy" i tak będą interpretować konstytucję jak im się podoba. Po drugie dlatego, że tego typu gwarancje to miecz obosieczny - każdy może przecież założyć swój kościół i żądać "wolności sumienia" w wypełnianiu swoich norm, jakie tam sobie wymyśli.

Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #14 dnia: Czerwca 30, 2018, 00:16:33 am »

No ale mamy jakieś dobre wiadomości na weekend.

Abp. Jędraszewski wyraził solidarność z drukarzem skazanym (w zawieszeniu), za odmowę druku plakatów homoseksualnych. Przypomnę, że drukarz powołał się na klauzulę sumienia. Abp poparł instytucję klauzuli sumienia w życiu wierzących i poprosił o solidarność z przedsiębiorcą.

Natomiast przedstawiciel Kancelarii prezydenta Dudy stwierdził, że po uprawomocnieniu się wyroku, rezydent rozważy skorzystanie z przysługującego mu prawa łaski.

To co napisałem powyżej niestety nie jest prawdą.
- abp Jędraszewski ma gdzieś drukarza i siedzi cicho by nie narazić się,
- prezydent Duda nikogo nie ułaskawi a już napewno nie "homofoba",

Sprawdziłem stan naiwności katolików na fk. Wynik jest pocieszający; nikt nie dał się nabrać. Jeszcze kilka lat temu uslyszelibysmy: "chwała temu biskupu!" "brawo nasz prezydent!".
Teraz wszyscy zdajemy sobie sprawę z miałkości tych małych ludzików; bez wiary, bez odwagi, bez klasy.
Dobranoc.
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Strony: [1] 2 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Wytyczne pastoralne KEP do Amortis Laetitia « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!