Skoro zatem nie mamy subdiakona to nie robimy Mszy z lewitami. Aż tyle i tylko tyle.
CytujSkoro zatem nie mamy subdiakona to nie robimy Mszy z lewitami. Aż tyle i tylko tyle.Z tym zdaniem od ponad 400 lat Kościół sie nie zgadza. Ale co ja tam wiem... Decreta Authentica tez sa nic nie warte. Bo mamy mądrości objawione Pana fsa.Ja w każdym razie przestaje brać udział w dyskusji nad watkami służącymi tylko za zasłonę dymną do właściwego wątku. Przynajmniej tutaj. Proszę tez nie tworzyć wpisów skoro nie zamierza Pan dyskutować, bo to jest zwyczajnie bezczelne. Taki typ: Napyszczę tu ale nie mam ochoty swoich tez bronić wiec gdzie indziej nie pogadam. To po co ten cyrk ?
Byłem od razu pewien, że jest Pan wiernym FSSPX. Bo to bardzo typowe - bardzo usilne kładzenie nacisku na ideologię zwaną tam katechizacją, przejawiającą się również podczas kazań, przy jednoczesnym zupełnym ignorowaniu zasad liturgii i prawa Kościelnego. Przez całe lata polscy wierni biegający do FSSPX nie widzieli żadnego problemu w tym, by nabożnie słuchać kazań podobno budujących ich katolicką wiarę, a jednocześnie brać udział w symulacjach sakramentu spowiedzi. W Polsce w absolutnie każdej parafii kapłani spowiadają i robią to ważnie i godnie. Nie jesteśmy Francją, Europą Zachodnią itp. A skoro tak, to nigdy nie zaistniały w Polsce żadne przesłanki do tego, aby w odniesieniu do szafowania sakramentem pokuty działała jurysdykcja zastępcza. Do czasu udzielenia władzy przez Franciszka kapłanom FSSPX zasadniczo wszystkie spowiedzi w Polsce były li tylko symulacjami. Ale co tam - ważne, że katecheza kwitnie!
Jeśli już ktoś jest z WSI to Rysio.
bo nie wyznaję religii smoleńsko-samolotowej i nie głosuję na PiS
Przez całe lata polscy wierni biegający do FSSPX nie widzieli żadnego problemu w tym, by nabożnie słuchać kazań podobno budujących ich katolicką wiarę, a jednocześnie brać udział w symulacjach sakramentu spowiedzi. W Polsce w absolutnie każdej parafii kapłani spowiadają i robią to ważnie i godnie. Nie jesteśmy Francją, Europą Zachodnią itp. A skoro tak, to nigdy nie zaistniały w Polsce żadne przesłanki do tego, aby w odniesieniu do szafowania sakramentem pokuty działała jurysdykcja zastępcza. Do czasu udzielenia władzy przez Franciszka kapłanom FSSPX zasadniczo wszystkie spowiedzi w Polsce były li tylko symulacjami. Ale co tam - ważne, że katecheza kwitnie!
Prawo kanoniczne, w tem przestępstwa przeciwko sakramentowi pokuty bardzo jasno rozgraniczają dwie kwestje:- usiłowanie udzielenia rozgrzeszenia przez kapłana bez jurysdykcji - kanon 1378 KPK 1983- symulowanie rozgrzeszenia bez ważnej intencji - kanon 1379 KPK 1983(...)Szanowny Łukaszu, bardzo się zagalopowałeś w swoich zarzutach. Prosiłbym o godne wycofanie się z tej nieuprawnionej tezy.