Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 26, 2024, 04:44:51 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231961 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Czy mamy w Polsce inną tradycję niż republikańską?
« poprzedni następny »
Strony: [1] 2 3 4 Drukuj
Autor Wątek: Czy mamy w Polsce inną tradycję niż republikańską?  (Przeczytany 5031 razy)
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« dnia: Kwietnia 02, 2018, 00:02:48 am »

Chcę poruszyć temat, który jak szydło z worka wychodzi w innych wątkach. Drwimy sobie z tego, ze Francja wstydzi się swojej tradycji przedrewolucyjnej, ze jest ona nieobecna np podczas defilad i uroczystości. Palac Elizejski zabronił umieszczenia w tradycyjnym ciescie z okazji Swieta Trzech Kroli- la galette des rois- bobu lub migdalka. Zabawa polega na tym, ze kto znajdzie migdal zostaje krolem lub krolowa. To tylko zabawa ale prezydent Sarkozy zakazał tej niewinnej zabawy na terenie palacu. Rzecznik palacu wyjasnil, ze wybranie krola nawet w formie zabawy byloby "niestosowne".

A czy przypadkiem tradycja do jakiej nawiazujemy w Polsce podczas oficjalnych uroczystosci nie jest prawie wylacznie republikanska?
Uwielbiamy epatować: epoką napoleońską ( Napoleon uratował dziedzictwo Rewolucji), Legionami Pilsudskiego, ll RP.
Unikamy wspominać o Radzie Regencyjnej, Królestwie Polskim i jego osiągnięciach w przemyśle, instytucjach panstwa: Sejmie, Banku Polskim, regulacji miast etc.
Konstytucja 3 maja jest przedstawiana nieuczciwie, np słowo "naród" użyte w Konstytucji tlumaczy sie jako tozsame z obecnym zakresem znaczeniowym ( przemowienia prezydenta  Dudy ).
Slowem wszelkie odniesienia do monarchii są sekowane. Boze coś Polskę, jeszcze po 89 roku obecne na uroczystosciach staje się rzadkoscią; innym tematem jest cenzurowanie podczas uroczystosci panstwowych Roty.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 02, 2018, 00:06:30 am wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
_Michał_
rezydent
****
Wiadomości: 370

« Odpowiedz #1 dnia: Kwietnia 02, 2018, 08:27:58 am »

Pozostaje jeszcze kwestia Rzeczypospolitej Obojga Narodów jako "koronowanej republiki"…
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #2 dnia: Kwietnia 02, 2018, 11:38:46 am »

Pozostaje jeszcze kwestia Rzeczypospolitej Obojga Narodów jako "koronowanej republiki"…

Do mniej lub bardziej parlamentarnych/konstytucyjnych monarchii nawiązują niektóre katolickie środowiska np na Węgrzech, Hiszpanii, Włoszech czy we Francji.
To nawiązywanie odbywa się choćby na poziomie estetyczno-formalnym (np przysięga przed kopią korony św. Stefana etc).
W Polsce punktem odniesienia jest "okres wzorcowy" czyli Sanacja. A przecież pomiędzy rokiem 966 a 1926 coś się działo w Polsce.

Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6651


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #3 dnia: Kwietnia 03, 2018, 13:39:15 pm »

Resentymenty monarchistyczne w Polsce wzbudzi dopiero "Korona Królów".

Żadne tam Rady Regencyjne, Królestwo Polskie i inne tym podobne. Kazimierz Wielki i Cudka.
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #4 dnia: Kwietnia 03, 2018, 14:41:21 pm »

Resentymenty monarchistyczne w Polsce wzbudzi dopiero "Korona Królów".

Żadne tam Rady Regencyjne, Królestwo Polskie i inne tym podobne. Kazimierz Wielki i Cudka.

Dlaczego?
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Sławek125
aktywista
*****
Wiadomości: 1662

« Odpowiedz #5 dnia: Kwietnia 03, 2018, 14:53:31 pm »

Dlatego, ze ludożerke kształtuje popcooltura, a nie nauka i wiara. Znam rodziny, gdzie przyjecie do paszczy jajeczka swieconego czy tam kolacji wigilijnej zastepuje a wrecz istotniejsze jest od Komunii Świetej.
Zapisane
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #6 dnia: Kwietnia 03, 2018, 15:51:07 pm »

Palac Elizejski zabronił umieszczenia w tradycyjnym ciescie z okazji Swieta Trzech Kroli- la galette des rois- bobu lub migdalka.
Żałosne. Francuzi swoją monarchio-fobię potrafią manifestować w sposób całkowicie idiotyczny.

A czy przypadkiem tradycja do jakiej nawiazujemy w Polsce podczas oficjalnych uroczystosci nie jest prawie wylacznie republikanska?

Tak, i jest to bardzo to smutne. Nawet w hymnie śpiewamy "dał nam przykład Bonaparte" - okropność.

Przypomina mi się scena z powieści Floriana Czarnyszewicza, kiedy polskie wojsko w czasie bodajże wojny bolszewickiej (a może w 1918, nie pamiętam)  dociera do dworu na kresach. Stary szlachcic, niezmiernie uradowany, widząc polskich oficerów pyta ich "co tam słychać w Warszawie,  jak zdrowie Króla Jegomości"? Na to jeden z oficerów odpowiada z wyższością: "My w Polsce nie mamy króla".

No więc my w Polsce nie mamy króla.

Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #7 dnia: Kwietnia 03, 2018, 16:54:49 pm »

(...)
No więc my w Polsce nie mamy króla.



No pacz Pan! mamy króla; Król Polski - Wojciech Edward I.  Nie wiem skąd on się wziął :)

http://www.xn--krlpolski-66a.org.pl/
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #8 dnia: Kwietnia 03, 2018, 17:13:44 pm »

@ Sławek125
Czyli aż tak jest źle w społeczeństwie katolickim ukształtowanym przez Sługę Bożego kard.S.Wyszyńskiego?
Czy po prostu nasze społeczeństwo jest obecnie i było (po 1918 roku) egalitarystyczne. Dziwnie to wygląda na tle takich krajów jak Francja czy nawet Niemcy czy Wlk.Brytania; bowiem tam, w społeczeństwach zaszły gwałtowne zmiany społeczne - rewolucja przemysłowa, zbudowany został przemysł, "zaostrzyły się stosunki międzyklasowe". Polska była w ogonie tych gwałtownych napięć, które krążyły jak widmo komunizmu nad Europą.

Tymczasem teraz katolicyzm i życie społeczne wyzute jest z wszelkiej - nawet estetycznej - królewskości. Paradoksem jest, że w PRL-u więcej postawiono pomników królom polskim, nadawano ulicom i całym osiedlom imiona królów (rzecz jasna raczej piastowskich  ;) ) niż obecnie.

@Regiomontanus
Ta zabawna historia z Sarkozym pokazuje raczej nie paranoję Republiki ale instynkt samozachowawczy Republiki. Republika nie chce wywoływać wilka z lasu. Podczas niedawnych badań (na ile wiarygodnych?) hasło monarchia konstytucyjna wywołuje akceptację ponad połowy zlaicyzowanych obywateli Republiki. Badania przeprowadzano podczas serii zamachów islamskich.

Kolejne pytania:
Może brak XIX wieku doprowadził do takiej sytuacji w Polsce?
Historia XIX wieku została odczytana w dwudziestoleciu w sposób republikański przez sanację; i tak już zostało. Nikt na nowo jej nie odczytał - na nowo tzn z inaczej rozłożonymi akcentami. Mówię o historii nauczanej, zatem z natury swojej podanej w uproszczonej pigułce.
Nawet w tvp historia w audycji Nowe Ateny temat Powstania Listopadowego, okoliczności i jego zasadności, był bardzo "napięty". Widać było, że zaproszeni goście wiedzieli jaki jest margines swobody wypowiedzi.

Proszę przeczytać pierwsze i drugie przemówienie Dudy z okazji 3-go maja.
Rozumiem, że to jest polityka, ok. ale krótki wykład dla ludu, mówiący, że to nie "jakaś jaśnieoświecona ale obywatelska" jest ta Konstytucja itp itd budzi sprzeciw i podejrzenia, że sprawa ma się z tą Konstytucją tak samo jak z migdałkiem w cieście Sarkoziego.
Czy ktoś słyszał w TVP z okazji święta 3-go maja preambułę do Konstytucji lub treść punktu pierwszego? Ja nigdy.
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3938


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #9 dnia: Kwietnia 03, 2018, 19:00:51 pm »

@ Sławek125
Czyli aż tak jest źle w społeczeństwie katolickim ukształtowanym przez Sługę Bożego kard.S.Wyszyńskiego?
Czy po prostu nasze społeczeństwo jest obecnie i było (po 1918 roku) egalitarystyczne. Dziwnie to wygląda na tle takich krajów jak Francja czy nawet Niemcy czy Wlk.Brytania; bowiem tam, w społeczeństwach zaszły gwałtowne zmiany społeczne - rewolucja przemysłowa, zbudowany został przemysł, "zaostrzyły się stosunki międzyklasowe". Polska była w ogonie tych gwałtownych napięć, które krążyły jak widmo komunizmu nad Europą.

Tymczasem teraz katolicyzm i życie społeczne wyzute jest z wszelkiej - nawet estetycznej - królewskości. Paradoksem jest, że w PRL-u więcej postawiono pomników królom polskim, nadawano ulicom i całym osiedlom imiona królów (rzecz jasna raczej piastowskich  ;) ) niż obecnie.

W Polsce warstwy posiadające, które są podstawą monarchji, zostały okradzione, rozproszone i pozabijane.
Wskutek rozbiorów, dwóch wojen światowych, sanacji i komunizmu Polacy są sobie bardzo równi jeśli chodzi o stan posiadania, umiejętności, samoświadomość i pochodzenie.

Na chwilę obecną zasadniczo Polacy to naród chłoporobotników. Z pośród massy ludzkiej pracującej w usługach, przemyśle i na saxach, wyróżniają się nowobogaccy bezwiednie papugujący zmitologizowany Zachód; struktury postkomunistyczne które starają się funkcjonować w Polsce jak w Małej Rosji; oraz grupy kościelne, życzliwe, pełne dobrych chęci, lecz przeżarte marxizmem kościelnym czyli modernizmem.

Zgodzę się z Krusejderem, że największą szansą na resentyment monarszy mają popularne produkcyjki typu "Wspaniałe Stulecie".
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #10 dnia: Kwietnia 03, 2018, 19:46:43 pm »

Wracając do tytułowego pytania: żeby nie być całkowitym pesymistą, zacząłem się zastanawiać, co III RP czerpie jeszcze z tradycji monarszej?  Na razie przychodzą mi do głowy trzy rzeczy:

- korona orła w godle - może nie taka, jak powinna być, ale jest
- obecne banknoty (i to obiegowe, nie kolekcjonerskie) maja wizerunki królów na awersie i symbolikę monarszą na rewersie. Rzecz nie do pomyślenia np. we Francji
- nazwa "królewski" pojawia się tu i ówdzie  - np. Polska Opera Królewska utworzona w zeszłym roku.

Niewiele tego, ale zawsze coś. Może ktoś coś jeszcze dorzuci?

« Ostatnia zmiana: Kwietnia 03, 2018, 19:48:17 pm wysłana przez Regiomontanus » Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
Sławek125
aktywista
*****
Wiadomości: 1662

« Odpowiedz #11 dnia: Kwietnia 03, 2018, 19:50:00 pm »

Akurat warstwy posiadające w Polin były zdemokratyzowane do bólu a z monarchią walczyły od jej powstania. Pierwsi Piastowie za długo sie nie narzadzili przeciez. Monarchia musi miec legitymacje religijną, a u nas chyba nikt powaznie tej legitymacji nie traktował. Dopiero rozbiory dały nam władców z prawdziwego zdarzenia i autentyczną monarchie ale za pózno juz było na ugruntowanie, bo mądrosc etapu sie zmieniała.
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #12 dnia: Kwietnia 03, 2018, 21:20:26 pm »

Cytuj
Dopiero rozbiory dały nam władców z prawdziwego zdarzenia i autentyczną monarchie
Dobre  :)

Cytuj
Na chwilę obecną zasadniczo Polacy to naród chłoporobotników. Z pośród massy ludzkiej pracującej w usługach, przemyśle i na saxach
Prawda.  W Rumunii, Bułgarii i Serbii też walec komunistyczny przejechał a jednak odniesienia do monarchii są żywe; może dlatego, że pretendenci do tronów/ byli królowe żyją lub dopiero co zmarli - Rumunia.
W Rosji są stowarzyszenia i media które stanowią / są częścią "systemu" władzy.

Chłoporobotnicza gawiedź w Wlk.Brytanii stoi w pierwszym szeregu z papierowymi chorągiewkami witając Kate Middleton. Zatem biedny lud nie jest winien braku odniesień do monarchii w Polsce. Raczej elity są winne.

Cytuj
Monarchia musi miec legitymacje religijną, a u nas chyba nikt powaznie tej legitymacji nie traktował.
To prawda.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 03, 2018, 21:25:23 pm wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #13 dnia: Kwietnia 03, 2018, 22:02:21 pm »

W Wielkiej Brytanii członkowie rodziny panującej pełnią mniej więcej taką rolę, jak aktorzy, piosenkarze i sportowcy. Gawiedź interesuje się głównie plotkami o ich życiu, nie przeceniałbym więc tego zjawiska.

Niemniej jednak zgodzę się, że idea monarchii brytyjskiej w jakimś tam sensie ciągle żyje wśród wszystkich klas, i to nie tylko w UK, ale również w (niektórych) krajach byłego imperium. Kiedy parę lat temu w Kanadzie poczta chciała zaprzestać wydawania znaczka z królową (taki znaczek istnieje "od zawsze"), wywołało to taką fale protestów, że poczta musiała się wycofać i znaczek wydają do dziś. Zdziwiło mnie to wówczas niepomiernie.
Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
Sławek125
aktywista
*****
Wiadomości: 1662

« Odpowiedz #14 dnia: Kwietnia 03, 2018, 22:23:39 pm »

Jesli chodzi o tzw monarchie brytyjską, to powiadają że są to reptylianie i co by nie mówić na ten temat, to twarzoczaszki mają niewyjsciowe czyli urode raczej radiową. Poza tym to przemytnicy narkotyków i handlarze niewolników więc towarzystwo nieciekawe. No i oczywiscie masoni, no i ten stary dziad chce zmniejszyc ludzką populacje aby zwiększyc tereny łowieckie. Niestety są włascicielami nie tylko brytanii ale i jeszcze kilku innych panstw i nic im na razie nie mozna zrobic a nalezałoby. Kilku znajomych Anglików od dawna zachodzi w glowe jak tych darmozjadów pogonic.
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Czy mamy w Polsce inną tradycję niż republikańską? « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!