Oświadczenie w sprawie ks. Michała Woźnickiego

Niestety pewien współbrat w kapłaństwie wykorzystał jego słabość i wmówił mu że przyjmując pewne poglądy będzie ponad takimi ograniczeniami. I że wszystko co ma na początku psych- jest dla głupoli a kapłanom rzymskim starczą sakramenty.

https://www.wprost.pl/kraj/11452477/kontrowersyjny-ksiadz-znow-szokuje-zaatakowal-osoby-z-niepelnosprawnosciami-i-ich-rodziny.html?fbclid=IwAR3LWKW2ZeBiFMiAcReHn75jRPMVvOLk26zhMfZz-f1tAq8ElQeY1pSgpro
Jemu coraz bardziej odwala. Nie tylko tradycjonaliści są dzięki niemu atakowani ale także księża NOMu.

Nie tylko tradycjonaliści są dzięki niemu atakowani ale także księża NOMu.

Gdzie i kiedy? Spotkał się Pan poza internetem?

Nie tylko tradycjonaliści są dzięki niemu atakowani ale także księża NOMu.

Gdzie i kiedy? Spotkał się Pan poza internetem?

Poza FB nie. Może młodzież szkolna ma większe doświadczenie. Natomiast jako przykład katolicyzmu to ostatnio chodzi non stop ks. Woźniacki o sprawa z Dąbrowy Górniczej.

Tego typu aktywność na FB to nierzadko trolling albo wyraz ogromnej ignorancji, kiedy ktoś nawet nie chce sobie zadać trudu, żeby "opisywane" zjawisko poznać. Często bywam rodzinnym mieście ks. Woźnickiego i nikt mnie nawet nie zagadnął, z przejawami agresji też się nie spotykam. Jak już jakieś pojedyncze to najczęściej problem widzą tylko w "Rydzyku".

Owszem trolling i bardzo skuteczny. I to nie przez anonimowe osoby ale przez kilku znajomych ze studiów. A co do Radia Maryja to dzisiaj odgrzebali jakiegoś michalitę, który mówił iż nawet pijany mąż może żądać od żony obowiązku seksualnego. Sprawdziłem i niestety to prawda. I oczywiście jazda na Kościół iż więcej takich księży i ławki opustoszeją.

Trzeba być impotentem moralnym by w tych sprawach w ogóle pomyśleć by pytać księdza.