Przyznam, że poznaję ostatnio sporo zwykłych NOM-owych katolików, i ich wiedza na temat Mszy, czym jest, mnie pozytywnie zaskakuje.
budkę spalić......kolega sam się prosi o wizyte smutnych panów i jeszcze że z małej litery też mogą dołozyc
wystarczy mi, że kilkadziesiąt lat po wprowadzeniu NOM zostało 1,5% katolików.
4. Wierzymy, ze Kosciół jest jedyną i wyłączną drogą do Zbawienia czy nie?
5. Wierzymy czy w religiach niekatolickich istnieją elementy Prawdy czy nie?
Maksimum słów, tak że na koncu czytelnik jest tak skołowany, że nie pamieta co było na poczatku.
Nie ma elementów Prawdy, jest tylko Prawda jako całosc.
Jesli sacrum i profanum ustawione są na tym samym poziomie, to jak Pan, Panie kolego wytłumaczysz komus dobremu, że Pan Bóg jest Stworzycielem Nieba i Ziemi?
Prosze kolegi, mimowolnie w czasach internetu i telefonii komórkowej, to mozna wdepnąć w cos nieprzyjemnego i brzydko pachnącego.
Czy mamy wierzyc w głupstwa jesli podparte sa elementami prawdy tylko w celu manipulacji?
Dodam jeszcze, że zauważyłem, że o ile trydenciarze swoją pasję koncentrują na liturgice (tudzież rubrykach), to NOM-owi katolicy zaskakiwali mnie innymi pasjami religijnymi jak: biblistyka, angelologia, czy żywoty świętych.