Marsz Niepodległości 2017 rozpocznie się Mszą! Prawdziwą Mszą!

Nie wykluczam, że wszyscy Państwo wiecie a ja się tutaj ekscytuje ... ale (od 5 minuty konkretnie) - https://www.youtube.com/watch?v=haGj1oLiXBE

Ciekawe, kto będzie sprawował... x. Grzegorz?

Jakoś nie wierzę ludziom z RN. To są pozerzy, chociaż każdy ma prawo się pomylić w trakcie parcia na szkło. Niesmak pozostaje...

.  Ciekawe, kto będzie sprawował... x. Grzegorz?

A co jezeli nie x Grzegorz   
A co by się stalo gdyby Mszę odprawił ktoś z Bractwa? - zapewne trzeba by się publicznie "odcinać".
Po groźbach jakie pod adresem "swoich" księży sformulował Wojtek, chyba chetnych do odprawienia Mszy wielu nie bedzie. To igranie z suspensą. Kazde kazanie katolickie Wojtek moze zinterpretowac jako antyislamskie.

Jakoś nie wierzę ludziom z RN. To są pozerzy, chociaż każdy ma prawo się pomylić w trakcie parcia na szkło. Niesmak pozostaje...

Czasami lepiej jest trochę pomilczeć - tym bardziej, gdy nie ma się zielonego pojęcia o temacie.

Jakoś nie wierzę ludziom z RN. To są pozerzy, chociaż każdy ma prawo się pomylić w trakcie parcia na szkło. Niesmak pozostaje...

Czasami lepiej jest trochę pomilczeć - tym bardziej, gdy nie ma się zielonego pojęcia o temacie.

Pan wybaczy, ale mam pojęcie o czym mówię i to bardzo duże pojęcie.

No, a ja np. duet RW / KB znam od kilkunastu lat, pierwszego z wrocławskich czasów, a drugiego jeszcze dłużej - i nie mam jakichś szczególnie złych wrażeń :-) W każdym razie, cokolwiek by nie myśleć o ich wyborach politycznych, taktyce i strategii tudzież rozmaitych decyzjach technicznych, to jednak nie mam powodu sądzić, by deklaracje KB z linkowanego filmiku były nieszczere albo obliczone na jakieś doraźne korzyści (jakie? z Tridentiny?). Oczywiście mogę się mylić. No i nie znam całego RN, nawet nie wiem, czym on teraz jest - po okrojeniu z MW i ONR - ale podejrzewam, że kol. Szkielet też nie zna wszystkich :-)

Czytam nagłówek i co ja "pacze"...

A to NOM to jest nieprawdziwa Msza? Fałszywa?

To już zaczyna być śmieszne...

Czytam nagłówek i co ja "pacze"...

A to NOM to jest nieprawdziwa Msza? Fałszywa?

To już zaczyna być śmieszne...

Nie ma się czym gorączkować.

Jak po tej "Prawdziwej" mszy jej uczestnicy wyjdą i zaczną skandować hasła na poziomie Pana Międlara, to nie wiem czy to będzie dla nas dobre (w szczególności jak media połączą oba wydarzenia...)

Czytam nagłówek i co ja "pacze"...

A to NOM to jest nieprawdziwa Msza? Fałszywa?

To już zaczyna być śmieszne...

Proszę zachować spokój, nie wykonywać gwałtownych ruchów.
Każdy inaczej reaguje gdy zrozumie, że Novus Ordo to ...tylko novus.

Jak po tej "Prawdziwej" mszy jej uczestnicy wyjdą i zaczną skandować hasła na poziomie Pana Międlara, to nie wiem czy to będzie dla nas dobre (w szczególności jak media połączą oba wydarzenia...)

Tak jest. Popieram. Msza św. ups, tzn. Klasyczna Forma szlachetnej Zwyczajnej Formy (pomiędzy którymi różnicy nie ma i nie będzie) powinna być reglamentowana na kartki - np. takie kartki jakie wypełnia się na Karolkowej aby dostąpić uczestnictwa w Dusztradłaciu.

Nie może być tak, by byle łajza mogła publicznie uczestniczyć w liturgii. Co pomyśli i powie o Tradycjonalistach biskup miejsca, gdy zobaczy, że takie łajzy wykorzystują jego Mszę, którą on z taką pieczołowitością reglamentuje - dla zachowania godności itp itd. Zabierze nam zabawki? Nie będziemy już tą śmietanką Tradycji w posoborowiu? Zniszczą łajzy naszą pozycję.

A tak na serio.
Jest rzeczą oczywistą, że społeczna kontestacja rzeczywistości przybierze różne formy. Będzie forma bardziej laicka i bardziej chrześcijańska/katolicka. Kościół posoborowy i jego hierarchowie stanowią w dużej części element kontestowanej rzeczywistości. Już nawet nikt na serio nie wierzy, że wsparcia można poszukiwać u o. Bergoglio lub Wojtka. Msza Wszechczasów stanie się elementem rozpoznawalnym części społecznego nurtu.
Nie da się zamknąć Mszy Wszechczasów za drzwiami duszpasterstw (chociaż KEP tego właśnie chce) ani w kaplicach Bractwa. A przynajmniej trzeba mieć nadzieję, że Msza się rozleje, zawędruje "pod strzechy". Wierzymy w ex opere operato? Tridentina nie będzie "ekskluzywnym znakiem rozpoznawczym" tylko swoich.

Czy tak się stanie? "prorokowałem", że tak. Ale zobaczymy. Jeżeli posypią się gromy Gazety Wyborczej i biskupów, że odprawiono "negacjonistyczną" Mszę św - odprawianą przez faszystów - to będzie znaczyło, że wszystko jest na dobrej drodze.

- np. takie kartki jakie wypełnia się na Karolkowej aby dostąpić uczestnictwa w Dusztradłaciu.

Czy to prostactwo masz pan tak głęboko zapisane w genach, że już nie możesz się pan zupełnie powstrzymać?

Jakoś nie wierzę ludziom z RN. To są pozerzy, chociaż każdy ma prawo się pomylić w trakcie parcia na szkło. Niesmak pozostaje...

Czasami lepiej jest trochę pomilczeć - tym bardziej, gdy nie ma się zielonego pojęcia o temacie.

Pan wybaczy, ale mam pojęcie o czym mówię i to bardzo duże pojęcie.

Zapewniam Pana, że nie ma Pan pojęcia o czym mówi, a szefostwo Stowarzyszenia Marsz Niepodległości to wierni FSSPX.

Jakoś nie wierzę ludziom z RN. To są pozerzy, chociaż każdy ma prawo się pomylić w trakcie parcia na szkło. Niesmak pozostaje...

Czasami lepiej jest trochę pomilczeć - tym bardziej, gdy nie ma się zielonego pojęcia o temacie.

Pan wybaczy, ale mam pojęcie o czym mówię i to bardzo duże pojęcie.

Zapewniam Pana, że nie ma Pan pojęcia o czym mówi, a szefostwo Stowarzyszenia Marsz Niepodległości to wierni FSSPX.

I cóż z tego? Poza tym piszemy chyba o dwóch różnych kwestiach. Nie ma dla mnie znaczenia kto odprawi tę Mszę, obchodzi mnie głupota i wycieranie sobie gęby katolicyzmem przez coponiektórych członków RN. Jest tu gdzieś na forum coś w tym temacie. Proszę poszukać.

Śmieszność sytuacji polega na tym, że nie każdy może "wycierać sobie gębę katolicyzmem" - tylko "swoi", koncesjonowani przez system.

Jakoś nikomu nie przeszkadza gdy posłowie i ministrowie (nasi  ) "wycierają sobie gębę katolicyzmem" np. poseł - minister J. Sellin, JM Jackowski i inni. Komorowski miał nawet swojego "kieszonkowego" - dyspozycyjnego duszpasterza. Nawet Oleksy sfilmował się gdy klęczał na Jasnej Górze.

- np. takie kartki jakie wypełnia się na Karolkowej aby dostąpić uczestnictwa w Dusztradłaciu.

Czy to prostactwo masz pan tak głęboko zapisane w genach, że już nie możesz się pan zupełnie powstrzymać?

"Dusztradłać" - to pieszczotliwy odpowiednik określenia kaplic Bractwa na fk: "Notre Dame de Garage"

PS
nie ma co się spierać. Może mszę trydencką odprawi bp miejsca? W końcu to 11 listopada.

He, he. Dusztradłać, to brzmi dumnie, po sowiecku.