Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 19, 2024, 21:38:10 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231948 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Correctio filialis- zarzuty herezji dla papieza
« poprzedni następny »
Strony: 1 [2] 3 4 Drukuj
Autor Wątek: Correctio filialis- zarzuty herezji dla papieza  (Przeczytany 7813 razy)
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6651


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #15 dnia: Września 27, 2017, 09:31:25 am »

Śmiechłem :D

http://natemat.pl/218515,wreszcie-znalazl-sie-polak-katolik-swietszy-od-papieza-publicznie-zarzucil-franciszkowi-herezje-i-wezwal-do-nawrocenia
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Marc
uczestnik
***
Wiadomości: 209

Bóg cię kocha!

« Odpowiedz #16 dnia: Września 27, 2017, 10:04:25 am »

Komentarze też nie gorsze.
"Cofka w sredniowiecze w Polsce postepuje w zybkim tempie. A nasi mezowie w niektorych kwestiach propaguja calkowity zamordyzm, niezmienny od 2000 tyś. lat pomimo rozwoju nauki."
Albo: "Przykre jest, jak widzi sie rodaka, który reprezentuje taki średniowieczny, zacofany tryb myślenia".

To mnie prowadzi do konstatacji, że w walce z bezbożnym postępem jednym z priorytetów jest odkłamanie historii z naciskiem na średniowiecze.
Zapisane
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6651


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #17 dnia: Września 27, 2017, 10:34:58 am »

Mnie najbardziej dziwi, że bardziej krytykują go za poglądy a nie za przywłaszczenie tytułu naukowego

To pokazuje, jak nisko upadli współcześni ludzie
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Marc
uczestnik
***
Wiadomości: 209

Bóg cię kocha!

« Odpowiedz #18 dnia: Września 27, 2017, 11:29:08 am »

Pan z naTemat.pl nie skrytykował go za to (ciekawe dlaczego? może przed oczami stanął mu prof. Bartoszewski albo mgr Kwaśniewski... ;) ), ale już np. Kurier Lubelski (nb. niemiecki dziennik, ale polskojęzyczny) zwrócił na to uwagę:
"Nie przejmowałbym się tym listem. Wśród jego sygnatariuszy nie ma nikogo znaczącego, są natomiast uzurpatorzy - podkreśla ks. prof. Alfred Wierzbicki z Wydziału Filozofii KUL."

http://www.kurierlubelski.pl/wiadomosci/lublin/a/zarzucaja-papiezowi-szerzenie-herezji-w-tym-byly-pracownik-kul,12520420/
« Ostatnia zmiana: Września 27, 2017, 11:31:59 am wysłana przez Marc » Zapisane
grzegorz44
uczestnik
***
Wiadomości: 222

« Odpowiedz #19 dnia: Września 27, 2017, 11:42:18 am »

No i wychodzi na to, że podpis "profesora" zostanie wykorzystany do skompromitowania całej akcji. Mówienie jednak, że nie ma tam nikogo znaczącego też jest przesadą. Zależy co rozumieć przez "znaczącego". De Mattei czy biskup Fellay i paru innych coś jednak znaczą, oczywiście zależy dla kogo.
Zapisane
gnome
aktywista
*****
Wiadomości: 1849


« Odpowiedz #20 dnia: Września 27, 2017, 12:03:04 pm »

Co do Pana R. to jak sądzę zwyczajna autokreacja.
Kto go spotyka pierwszy raz a dodatkowo wie, że to "stara tradycja" to ma instynktownie jakiś tam poziom zaufania.
Później dochodzi do rozmów, w których R. często jak tylko się da wspomina o wspólnych kolacjach z kardynałami, znajomościami na najwyższych stopniach itd. itp.
To musi robić wrażenie i usypia czujność jak sądzę.

Dopiero z czasem pojawia się niepokój, że coś tu chyba jest nie tak!
Zapisane
Podczas jednej z ceremonii w Bazylice św. Piotra, gdy wnoszono na sedia gestatoria papieża św. Piusa X, lud rzymski żywiołowo zareagował oklaskami, Papież widząc entuzjazm wiernych rozkazał zatrzymać pochód. Gdy tłum się uciszył rzekł do wiernych, że *nie należy czcić sługi w domu jego Pana.
grzegorz44
uczestnik
***
Wiadomości: 222

« Odpowiedz #21 dnia: Września 27, 2017, 12:15:34 pm »

Autokreacja do kwadratu, skoro rozmawiamy głównie o Panu R. zamiast dyskutować o zarzutach herezji wobec Franciszka ;D Chyba podpisując chłop nie spodziewał się takiego rozgłosu...
Zapisane
Pentuer
aktywista
*****
Wiadomości: 854

« Odpowiedz #22 dnia: Września 27, 2017, 12:42:14 pm »

De Mattei czy biskup Fellay i paru innych coś jednak znaczą, oczywiście zależy dla kogo.
Watykaniści uspokajają, że listu nie podpisał żaden kardynał ani katolicki biskup
No tak. Wszak JE bp Fellay nie jest biskupem katolickim, tylko jakimś lefebrystą.

Jest jeszcze takie coś http://kosciol.wiara.pl/doc/4207969.Upomnienie-czy-atak
Ksiądz profesor Giuseppe Lorizio wychodzi od kwestii metodologicznych. Sam fakt – mówi w wywiadzie – wybrania kilkudziesięciu fragmentów Amoris laetitia, umieszczenia ich w cudzysłowie oraz zestawienie go z dużą ilością cytatów nauczania poprzednich papieży, nie jest analizą, lecz „swobodną i wątpliwą interpretacją przesłania papieża”. Ten metodologiczny problem sprawia, że reszta jest niewiarygodna.

Tego nie rozumiem. Czy jeżeli Ojcu Św. wpadnie do głowy "kapłaństwo kobiet" i w kolejnym Correctio filialis  sygnatariusze powołają się na Ordinatio Sacerdotalis Jana Pawła II ogłoszonego wszak świętym, to też będzie to "metodologiczny problem"?


Zapisane
Ecclesia ibi est, ubi fides vera est - (S. Hieronymus, Ecclesiae Doctor)
Marc
uczestnik
***
Wiadomości: 209

Bóg cię kocha!

« Odpowiedz #23 dnia: Września 27, 2017, 15:49:40 pm »

Tomasz Terlikowski:
https://www.youtube.com/watch?v=RVjcX7nNTvk

Wyłapałem trzy ciekawe tezy:
1) Dokument (Amoris Laetitia) jest dwuznaczny w jednym rozdziale (VIII), ale w jego interpretacji uzasadnione jest przyjęcie hermeneutyki ciągłości, a zatem odczytywanie dwuznacznych fragmentów w świetle Familiaris Consortio JPII czy Casti Connubi Piusa XI.
2) Co innego gdy zadajemy pytania, czy wskazujemy na nieostrość, a co innego gdy mówimy że papież jest heretykiem. Gdyby okazało się że jest heretykiem, "trochę" podważamy zaufanie do papieża, a każdy następny papież - jakąkolwiek tezę by postawił - będzie musiał się zmagać z listami z takim zarzutem.
3) A jeśli jest heretykiem - to prawo kanoniczne i Tradycja Kościoła jest dość jasna: papież heretyk przestaje być papieżem. Nie dajmy się wciągnąć w sedewakantyzm.

***

Ciekawe, że w FSSPX jest kilku biskupów, a list podpisał tylko jeden.
« Ostatnia zmiana: Września 27, 2017, 15:59:22 pm wysłana przez Marc » Zapisane
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6651


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #24 dnia: Września 27, 2017, 16:03:49 pm »

>> A jeśli jest heretykiem - to prawo kanoniczne i Tradycja Kościoła jest dość jasna: papież heretyk przestaje być papieżem. Nie dajmy się wciągnąć w sedewakantyzm.

Typowa logika modernistów. Dla nich problemem nie jest herezja, lecz jest nim stwierdzenie tego faktu.
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Franciszek
uczestnik
***
Wiadomości: 144

Św. Franciszku, módl się za nami!

« Odpowiedz #25 dnia: Września 27, 2017, 17:25:11 pm »

Na przykładzie tego wątku proszę zwrócic uwagę w jaki sposób w Polsce manipuluje się. Po prawidłowym poinformowaniu, gdzie można przeczytać o argumentach w tej korekcie reszta o d...e Maryni.
Zapisane
Nie umiem czytać między wierszami i staram się nie pisać między wierszami.
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #26 dnia: Września 27, 2017, 18:21:05 pm »

@Grzrgorz44  &  Marc

1.
Nie bądźmy dziećmi; zażyłość pana R. z ludkami z wiejskiej nie jest tak latwo wytlumaczyć: "a tam, znali się".
Jeżeli ktoś bywa marszalkiem inny bywa na komisjach sejmowych, dostaje koperty z zielonym i czerwonym paskiem, to nie sam sobie kolegow wybiera. A jezeli wybierze nie tak kak nada to mu sie o tym przypomina. Czesto musi nawet pisac nie tylko z kim spotkal sie na wakacvjach ale i pisze krotką charakterystykę kolegow - i wcale nie jest TW tylko... pracuje wysoko w administracji panstwowej.

Tak samo przedstawiciele niektorych powaznych firm zachodnich nie mogli przychodzic na zaproszenie Kwasa do palacu prezydenckiego, bo sluzby zachodnie informowaly biznesmenow, ze polski prezydent otacza sie szemranymi cwaniakami ocierajacy sie o kryminał ;D

2.
Co do tego czy w PiSie jest miejsce dla tradycyjnych katolikow;
Miejsce dla tradycyjnych katolikow jest w kazdej partii jezeli pozwoli to poszerzyc spectrum wyborcze. Dotyczy to rzecz jasna centro i prawicy: PO i PiS. Kazda partia ma jakiegos tam dyzurnego katolika (kwiatek do kozucha) czasami to ci sami poslowie: raz tu raz tam.
Kupienie sobie katola i wstawienie na liste wyborcza Nowoczesnej, spowodowaloby odplyw elektoratu lewicowego. Dlatego N. nie kupi sobie Gowina na liste wyborcza.

3.
To nic nadzwyczajnego, ze abw kontroluje (dezintegruje) takie ruchy jak tradycja katolicka, zwlaszcza w Polsce. Poznalem dosc waznego dyplomate kraju zachodniego w W-wie. Waznego bo zaliczal b.wazne placvowki na waznych stanowiskach. Z przekonania byl tradycjonalistą. Nie rozwijal tematu ale powiedzial, ze nie moze pojsc na tridentine nawet do Benona. To by oznaczalo koniec kariery. Chodzil na "zagraniczne" nowusy.
PO, PiS szczegolnie traktuje Kosciol w Polsce jako wazne spoiwo spoleczne i jest im wsio rawno czy na mszy jest poboznie czy biegaja tancerki topless. Kazdy kto bedzie "bruździl" zostanie zneutralizowany. Dlatego np. zadna partia systemowa oddelegowana na odcinek "antyklerykalny" nie poruszy tematu opolat cmentarnych. Tego tematu nie ma. A kiedys platforma przebakiwala, ze stawki beda tzw wojewodzkie...i polknela swoj jezyk. Dlatego Nycz moze zmienic plan zagospodarowania dzieki uprzejmosci ratusza, ktory wyrzucil prof. Chazana, wyburzac co zechce i budowac wiezowce jakie chce. I co? I nic.
« Ostatnia zmiana: Września 27, 2017, 18:23:07 pm wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Andrzej75
aktywista
*****
Wiadomości: 2325


« Odpowiedz #27 dnia: Września 27, 2017, 18:56:42 pm »

Ksiądz profesor Giuseppe Lorizio wychodzi od kwestii metodologicznych. Sam fakt – mówi w wywiadzie – wybrania kilkudziesięciu fragmentów Amoris laetitia, umieszczenia ich w cudzysłowie oraz zestawienie go z dużą ilością cytatów nauczania poprzednich papieży, nie jest analizą, lecz „swobodną i wątpliwą interpretacją przesłania papieża”. Ten metodologiczny problem sprawia, że reszta jest niewiarygodna.

Trzeba bardzo uważać z krytykowaniem metodologii, bo może się okazać, że ganiąc to, co rzekomo cechuje upomnienie synowskie, krytykuje się metodę stosowaną przez samego Franciszka:
"X. Antonio Spadaro SI z La Civiltà Cattolica dowodził, że Ojciec Święty, jak prawdziwy jezuita, nie zakłada czegoś i nie bada logicznych konsekwencji, ale patrzy bezpośrednio i szuka inspiracji Ducha Świętego".
https://www.thecatholicthing.org/2017/09/25/pope-francis-fr-martin-and-faith-without-reason/

Niby dlaczego autorzy i sygnatariusze nie mogli postąpić tak samo jak papież: popatrzyć się na herezje, poszukać inspiracji Ducha Świętego i powiedzieć, że herezje są herezjami?
Zapisane
Exite de illa populus meus: ut ne participes sitis delictorum eius, et de plagis eius non accipiatis.
Marc
uczestnik
***
Wiadomości: 209

Bóg cię kocha!

« Odpowiedz #28 dnia: Września 27, 2017, 20:10:57 pm »

>> A jeśli jest heretykiem - to prawo kanoniczne i Tradycja Kościoła jest dość jasna: papież heretyk przestaje być papieżem. Nie dajmy się wciągnąć w sedewakantyzm.

Typowa logika modernistów. Dla nich problemem nie jest herezja, lecz jest nim stwierdzenie tego faktu.

Jednak wydaje mi się, że dr Tomasz Terlikowski choć mówi o konsekwencjach poważnego oskarżenia jakim jest oskażenie o herezję, to jednak nie używa tego jako argumentu, a przynajmniej podstawwego argumentu.
Jego argumentem jest to, że niejasności/dwuznaczności (a konkretnie - brak kryteriów do "rozeznawania indywidualnej sytuacji") nie muszą wynikać z herezji, ale "jedynie ze zmiany języka, odmiennej tradycji teologicznej, z jakiej wywodzi się papież, a także dostosowania przekazu do sytuacji, w której małżeństwo nie jest już społeczną normą czy tym bardziej nie jest przez społeczeństwo wzmacniana. W takim świecie zachowanie norm, choć nadal możliwe, staje się o wiele trudniejsze, a świadomość grzechu spada. I na to wskazuje także, niezwykle mocno, Amoris laetitia". (źródło)
I że zanim się oskarży o herezję, to należy przyjąć hermeneutykę ciągłości (i w Tradycji należy szukać kryteriów do rozeznawania).
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #29 dnia: Września 27, 2017, 20:20:37 pm »

Cytuj
.  Typowa logika modernistów. Dla nich problemem nie jest herezja, lecz jest nim stwierdzenie tego faktu.

Modernisci mają trochę racji. Publiczne stwierdzenie faktu przenosi problem na inny, wyzszy poziom i implikuje kolejne problemy.
Do tej pory mogli udawac, ze król jest ubrany.

Pamietamy jak podczas "Asyzu w Krakowie" pewien dominikanin oburzony zdjeciem krucyfiksu ze sciany, poinformowal o tym na swoim blogu. Problemem nie bylo zdjecie krucyfiksu ale pytanie: "dlaczego ten lobuz nas zakapowal ? "
W konsekwencji publicznego "zakapowania" przelozeni OP musieli się tłumaczyć a to było dla nich wielkie upokorzenie.

Cytuj
. ednak wydaje mi się, że dr Tomasz Terlikowski choć mówi o konsekwencjach poważnego oskarżenia jakim jest oskażenie o herezję, to jednak nie używa tego jako argumentu, a przynajmniej podstawwego argumentu.   

Autorzy Correctio nie przesadzaja o herezji Bergoglia, nie znaja stanu umyslu i intencji ( slowem, nie wiedza czy jest kretynem czy heretykiem). Wytykają herezje w tekscie AL.
« Ostatnia zmiana: Września 27, 2017, 20:26:50 pm wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Strony: 1 [2] 3 4 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Correctio filialis- zarzuty herezji dla papieza « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!