Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Lutego 16, 2025, 10:39:50 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
232977 wiadomości w 6647 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Drogą neokatechumenalną doszedł do Mszy Wszechczasów
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 10 11 [12] 13 14 Drukuj
Autor Wątek: Drogą neokatechumenalną doszedł do Mszy Wszechczasów  (Przeczytany 29779 razy)
TAISUM
Gość
« Odpowiedz #165 dnia: Czerwca 24, 2009, 22:37:29 pm »

Cytat: jwk
Cytat: Szmulka
... gdyby pan Zet nie zapragnął odświeżać starych kartofli, ...
Temat "statutów" się przejadł oficjalnej wersji "katechez" jak nie było tak nie ma (i zapewne nigdy nie będzie) więc wracają slumsy Palomares (które kojarzy się bardziej ze zgubioną bombą wodorową, niż z czymś dobrym) i inne spleśniałe produkty powodujące mentalne nieżyty i zatrucia. Gdzież ta pasza dla owiec, pożywna, zdrowa i w obfitości ...
No nie poznaję Pana. Trza szukać, szukać pod nos juz nie podają. Wypuszczają na "... suchego bezmiar oceanu ..." i trzeba z tym żyć. ;D
« Ostatnia zmiana: Czerwca 24, 2009, 22:44:37 pm wysłana przez TAISUM » Zapisane
TAISUM
Gość
« Odpowiedz #166 dnia: Czerwca 24, 2009, 22:41:25 pm »

A tak swoją drogą co to za Towarzystwo Przyjaciół Kota Europejskiego. Też chcę się zapisać Jakie są warunki ;)
Zaprzyjaźnić się z Przedstawicielem Gatunku a on już te warunki podyktuje i będzie egzekwował ;).
Aaaa to juz jestem zapisany  ;D

A  wracając do tematu. Ja tam po raz pierwszy na Mszę Wszechczasów trafilem dzieki temu forum. Tak sie wciagnąłem że wybrałem sie na Benona. Pania Szmulke pamiętam ale ciekawe czy ktos jescze wie ze spotkał tam Taisuma  ;D choć to bylo juz dawno
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #167 dnia: Czerwca 24, 2009, 23:16:47 pm »

Byl taki esej, juz nie pamietam czy Jungera czy Konrada Lorenza, w ktorym autor podzielil ludzkosc na posiadaczy kotow i posidaczy psow :)
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
TAISUM
Gość
« Odpowiedz #168 dnia: Czerwca 25, 2009, 07:06:34 am »

To ja należę do obydwu towarzystw. Pies ujada, ale sa chwile że swoimi patrzałkami tak czlowiekowi zmiękczy serce że się miło robi. Ale kot to jest kot. Choć widzę u Kropy (mój kot) dziwne symptomy - je jak pies, łapczywie i szybko, chodzi z nami na spacery. Na szczęście jeszcze nie ujada i nadal ma w głebokim poważaniu wszystkie psy z naszej wsi.
@ Szmulka
Właśnie zmiękczam żonę - bo muszę mieć kierowcę  ;D - na razie idzie mi całkiem nieźle, wyraziła wstępną zgodę, tylko przyspieszony kurs z modlitewnika i "...już za chwileczkę..."
Moja wizyta na Benona z dziewczętami z grupy bierzmowanych nie doszła, z powodu mojej choroby do skutku, co mi ostatnio przypomniały. Ale moga przecież same się wybrać jak chcą - tak im odpowiedziałem. Może dojdzie to do skutku w nowym roku szkolnym.
Zapisane
Zet
rezydent
****
Wiadomości: 419

« Odpowiedz #169 dnia: Czerwca 25, 2009, 08:21:02 am »

Około 15 lipca na polach grunwaldzkich odbędą się "uroczystości" związane z kolejną rocznicą bitwy. Będzie m.inn. kilka razy msza św. trydencka w oprawie z epoki. (lub jakoś podobnie - sens zachowałem)
Zamierzam się tam wybrać z rodziną, ale jako że nie jestem fachowcem od tridentiny nie bardzo rozumiem co oznacza zwrot "msza św. trydencka w oprawie z epoki" o ile wiem na początku XVw. Trydentu jeszcze nie było. Czyżby jakieś przystosowanie? - Czy ktoś może mi to wyłuszczyć (sorry że w tym wątku, ale kilka ostatnich postów mi to przypomniało.)
Zapisane
TAISUM
Gość
« Odpowiedz #170 dnia: Czerwca 25, 2009, 08:29:55 am »

Myślę że chodzi bardziej o stroje zarówno kapłana jak i uczestniczących w Mszy członków bract rycerskich w tym króla Jagiełłę i Wielkiego Mistrza.
Byłem tam w zeszłym roku ale tylko na inscenizacji bitwy - fajna zabawa. Wybieram sie za rok bo bedzie 600 rocznica bitwy. W zeszłym roku na inscenizacji było 100 000 ludzi. Na Mszy pewnie mniej ale i tak mysle że było całkiem sporo.
Trapi mnie jedynie czy nie jest to traktowane bardziej jako teatr a nie jako prawdziwe przeżycie Mszy?
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #171 dnia: Czerwca 25, 2009, 08:58:47 am »

" o ile wiem na początku XVw. Trydentu jeszcze nie było.

Msza "trydencka" to po prostu msza kurii rzymskiej, ktora reforma sw. Piusa V potraktowala jako wzorzec dla Kosciola zachodniego. Jej corpus siega co najmniej sw. Grzegorza Wielkiego.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Kristoforos
Gość
« Odpowiedz #172 dnia: Czerwca 25, 2009, 09:26:39 am »

Nie chcę ciągnąć dalej tematu pytań do DN. Tylko ostatnie jeszcze: potraficie odpowiadać na pytania Chrystusowym tak tak nie nie?

To chyba zależy od pytania, panie Majorze, przyzna Pan? Szczególnie, że Pan stawia pytanie "Jaką liturgię..."
Np. moja odpowiedź na Pana pytanie: nie wiem
I wcale nie czuję, bym tą odpowiedzią sprzeciwił się zaleceniu Pana Jezusa.

Biedni Starożytni Rzymianie, gdyby ten uroczy tekścik był im znany, mogliby go sobie poczytać miast wsadzać do gardła piórko flaminga.
Cytuj
Jakby Pan coś nowego napisał a nie te spleśniałe mantry neońskie cytował, to można by porozmawiać.

Ciekawe podejście
"Powiedz Pan coś nowego <w domyśle: to co mi się spodoba>, to wtedy łaskawie przestanę być dla Pana chamem"
Powiem Panu szczerze, może Pan stawiać warunki, ale - że tak zacytuję samego Pana - "no ale to nie jest funkcją PESEL'a tylko charakteru i osobowości"

Ciekawe jest również to, że prawdopodobnie nikt jeszcze nie zauważył, że najbardziej klasycznym trollem w wątkach o neo jest właśnie Pan jwk. Jak sięgam pamięcią, nie mogę sobie przypomnieć żadnego wpisu Pana jwk na temat neo, który byłby chociaż namiastką rzeczowej polemiki, a nie był co najmniej otarciem o złamanie regulaminu tego Forum.

No, ale Pani Szmulka we wcześniejszej dyskusji w jasny sposób to wyjaśniła - przecież to jest tradiforum i co wolno wojewodzie...

A najlepsze, że pod tą mantrą pan Zet rozumie jakieś wyjaśnienia czy rzeczową rozmowę.

Ja również. Akurat bardzo cenię posty Pan Zeta, gdyż często potrafi słowami opisać to, co sam myślę, ale nie umiem tego wyrazić (ot, taka moja ułomność).

Mam inne rozumienie słowa mantra.
Gdy dwie strony dyskutują i bronią swoich racji (a z natury rzeczy są do nich przekonani), używają tych argumentów, które wg nich bronią właśnie tych racji. To jest naturalne, że te argumenty są stałe, podobne.
Stosując Pani logikę, również Pani (bądź ogólnie tradsów, tak jak ogólnie się tu mówi o neonach) argumenty stają się mantrą.

Ja od takiego pojmowania dyskusji się odcinam.

Cytuj
Naprawdę niektórzy mają nas za durniów, którym wystarczy powtórzyć bajki katechistów i przestraszyć Duchem Świętym, Kościołem i Papieżem. Ciekawe czy tylko tradsów mają za durniów, czy generalnie wszystkich spoza DN. Jak to straszno dotrzec w praktyce stosunek neonów do zwykłych katolików. W sumie i nie dziwne, że w parafiach są w stanie jedynie "nauczać", nigdy - być uczniami.

Naprawdę niektórzy mają nas za ogrów, trolli i mutantów. Jak to straszno spojrzeć na świat nie tylko własnymi oczami.
Zapisane
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2079


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #173 dnia: Czerwca 25, 2009, 10:41:37 am »

Panowie,Panie,dajmy spokoj Neokatechumenatowi,sa ciekawsze rzeczy: pogadajmy np o mantylkach albo bylby dobry temat hmmmm np. III Confiteor ;D ;D ;)
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3726

« Odpowiedz #174 dnia: Czerwca 25, 2009, 11:48:10 am »

Ja myślę że Pan Kurak ma rację. Albo o lokalnych piwach podlejszego gatunku np? Tu się może coś konkretnie dowiemy.
Zapisane
Kristoforos
Gość
« Odpowiedz #175 dnia: Czerwca 25, 2009, 12:03:42 pm »

Albo o lokalnych piwach podlejszego gatunku np? Tu się może coś konkretnie dowiemy.

W takim wątku bardzo chętnie się uaktywnię, nawet nie mając czasu (którego teraz dramatycznie nie mam, dlatego tak rzadko się wypowiadam, zresztą działa to na korzyść mojej reputacji :D)
Zapisane
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3726

« Odpowiedz #176 dnia: Czerwca 25, 2009, 12:20:48 pm »

To u nas w Kaliszu t.zw. Jako Mocne jest popularne albo Browar Jabłonowo.
Zapisane
TAISUM
Gość
« Odpowiedz #177 dnia: Czerwca 25, 2009, 12:33:17 pm »

O przepraszam koty i psy były w tym watku pierwsze. Domagam sie uznania ich praw do off-topikowania tematu  ;D
Zapisane
Zet
rezydent
****
Wiadomości: 419

« Odpowiedz #178 dnia: Czerwca 25, 2009, 12:37:16 pm »

To u nas w Kaliszu t.zw. Jako Mocne jest popularne albo Browar Jabłonowo.
Jabłonowo- czyli to w palstikowych duzych butelkach?
Zapisane
Kristoforos
Gość
« Odpowiedz #179 dnia: Czerwca 25, 2009, 12:38:22 pm »

To u nas w Kaliszu t.zw. Jako Mocne jest popularne albo Browar Jabłonowo.

Ale to w tym wątku?
No dobra, najwyżej Moderator przeniesie do oddzielnego.
Ja pochodzę z płn. Podlasia i tam lokalnie nic nie mam do polecenia (białostocki browar Dojlidy jest już dawno w rękach Kompanii Piwowarskiej i Żubr stał się kolejną wersją Lecha, nb. reklama Żubra jest doskonała :D)
Jeśli chodzi o Warszawę to polecam dwa browary restauracyjne (BeerHalle i BrowArmię), a z lokalnych browarów ostatnio gustuję w niepasteryzowanych piwach z browaru w Konstancinie (Dawne, Zdrojowe - te polecam z ręką na sercu)
Moim ulubionym browarem lokalnym (choć zasięg mają znaczny) jest browar Amber spod Gdańska (Złote Lwy - najlepsze wg mnie polskie piwo jasne, Żywe - całkiem dobre piwo niepasteryzowane, Koźlak - bardzo dobry koźlak :D i Grand Imperial Porter - bardzo dobry porter). Lubię też piwo niepasteryzowane z browaru Ciechan, ale w moim pobliskim sklepie zniknął ostatnio z oferty... :(

Ja o tym mogę długo gadać... :)))

aha jeszcze dodam, że jedyny do niedawna warszawski browar jest już zamknięty, choć Królewskie jest nadal rozlewane. Tylko nie w Warszawie i jest tańszą odmianą Żywca... :-/
« Ostatnia zmiana: Czerwca 25, 2009, 12:41:34 pm wysłana przez Kristoforos » Zapisane
Strony: 1 ... 10 11 [12] 13 14 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Drogą neokatechumenalną doszedł do Mszy Wszechczasów « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!