Zachęcamy zatem biskupów oraz Bractwo Świętego Piusa X, aby na nowo odnaleźli drogę ku pełnej komunii z Kościołem. Jak to wyjaśniliśmy w Liście do Biskupów Kościoła katolickiego z 10 marca br., wycofanie ekskomuniki było decyzją z dziedziny dyscypliny kościelnej, która mogła uwolnić sumienia od ciężarów wyrażonych przez najpoważniejszą kościelną cenzurę.Tym niemniej kwestie doktrynalne oczywiście pozostają i dopóki nie będą wyjaśniane, Bractwo nie posiada kanonicznego statusu w Kościele, a jego duchowni nie mogą wykonywać legalnie jakichkolwiek posług.
Przez tą decyzję chcemy zwłaszcza okazać naszą najwyższą ojcowską troskę o Bractwo Świętego Piusa X tak, by w końcu mogło dojść do ich pełnej komunii z Kościołem.
właśnie o ten fragment motu prioprio mi chodzi. Duchowni Bractwa nie sprawują legalnie żadnych posług, A więć i KRR. No cóż na razie do Radości nie będę jezdził na KRR. Szkoda mi tych dzieci w kaplicach, które przystąpiły do Pierwszej Komunii Świętej, spowiadają się tam, były bierzmowane niektóre. Przecież żadna parafia nie uzna tych sakramentów, a jak dzieci dorosną nie udzieli im sakramentu małżeństwa. A rozmowy z Bractwem prędko się nie skończą. O ile wogóle kiedyś nastąpi pojednanie
tak nie myślę. Ale w końcu musimy wybrać. W końcu to Papież jest Głowa Kościoła, a nie biskupi Bractwa. Jeśli Papiez orzeka że kapłani Bractwa nie sprawują legalnie posług to ja zwykły szary katolik mam to podważac? Nie czuję się na siłach. Jest mi cięzko na duszy. Lubię Bractwo, mam tam znajomych. Ale nie mogę stawiać się nad Papieżem.
Przecież żadna parafia nie uzna tych sakramentów […]
Vos enfants sont bien baptisés, bien confirmés, bien confessés et bien mariés.Pańskie dzieci zostały dobrze ochrzczone, dobrze bierzmowane, dobrze wyspowiadane i dobrze poślubione.
Jestem zadowolony, że Pan pozwolił mi dożyć starości w dobrym zdrowiu. Jestem szczęśliwy z projektów, które przeprowadziłem. Nie myślę tutaj o skutkach dostrzegalnych w ostatnim czasie, lecz o skutkach, które będą widoczne w przyszłości. Nigdy nie można myśleć o odpoczynku, kiedy trzeba odpowiadać na wezwania Chrystusa.Jakiego rodzaju były to projekty?W Komisji Ecclesia Dei postawiłem sobie trzy cele, i dane mi było je zrealizować. Pierwszy, aby wszyscy księża na świecie mieli możliwość celebrowania Mszy św., aby stary ryt został uwolniony bez konfliktu z nowym rytem i bez przymuszania kogokolwiek. Drugi, aby stało się możliwe ukazanie bogactwa tego rytu, i trzeci - zdjęcie ekskomuniki z biskupów lefebrystów, przez co ponownie zbliżyli się oni do Kościoła.
Niby na jakiej podstawie?