obawiam się, że o ile same zmiany organizacyjne są niezbyt istotne, to może nastąpić zwolnienie w tradycjonalizowaniu Kościoła.
Cytat: Krusejder w Lipca 14, 2009, 10:43:11 amobawiam się, że o ile same zmiany organizacyjne są niezbyt istotne, to może nastąpić zwolnienie w tradycjonalizowaniu Kościoła. Teradycjonalizowanie Kościoła - to coś takiego w ogóle się zaczęło, bo ja mam ciągle wrażenie, że były to zagrywki Benedykta XVI w celu uspokojenia. Proszę mi powiedzieć, czy rzeczy istotne (doktryna) choćby drgnęły w kierunku Tradycji? Nie, prawda?
Módlmy się rzecz jasna koniecznie. Jestem jednak przeświadczony, że FSSPX nie da isę "wyprowadzic w pole" ekspertom z KNW...
Tak. Skasowano wątpliwą interpretację "SUBSISTIT" w konstytucjach V2 i na tyle, na ile sięga władza papieska wspomaga się celebrowanie Mszy przedsoborowej
Cytat: Krusejder w Lipca 15, 2009, 09:07:30 amTak. Skasowano wątpliwą interpretację "SUBSISTIT" w konstytucjach V2 i na tyle, na ile sięga władza papieska wspomaga się celebrowanie Mszy przedsoborowejNie wiedziałem, może podać Pan jakieś linki?
Ile trwał Sobór trydencki i wprowadzanie jego uchwął w życie? Statek trzeba zawrócić z kursu a nie zamnieniać rufy z dziobem...
Wtedy wyrzucił i ile lat wprowadzano porządek, czy może Panu się wydaje, że w ciągu roku można to zrobić?...
Krusejder Zasobowo patrząc na te negocjacje nie mam wątpliwości, że umiejętności negocjacyjne (słynne "romanitas") i wiedza nie są atutami FSSPX.No i zupełnie nie uwzględniasz faktu, że obu stronom negocjacyj może niekoniecznie chodzić o obronę prawdy. Smutne, ale prawdziwe.
Mi się jednak wydaje, że buduje się bardzo wolno a burzy szybko...