Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Grudnia 14, 2024, 21:02:24 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
232732 wiadomości w 6640 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: ks. Jacek Międlar wystąpił z zakonu
« poprzedni następny »
Strony: [1] 2 3 ... 20 Drukuj
Autor Wątek: ks. Jacek Międlar wystąpił z zakonu  (Przeczytany 67185 razy)
Lukasz
adept
*
Wiadomości: 10

« dnia: Września 30, 2016, 01:18:47 am »

https://ekai.pl/wydarzenia/ostatnia_chwila/x103787/ks-jacek-miedlar-wystapil-ze-zgromadzenia-ksiezy-misjonarzy/

Jak się dowiedziała Katolicka Agencja Informacyjna, ks. Jacek Międlar wystąpił 26 września ze zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego a Paulo. Ks. Międlar znany był z gorącego poparcia dla środowisk nacjonalistycznych i narodowych, wspierając je w swoich homiliach oraz występując na wiecach.

W dzisiejszym odcinku "Warto rozmawiać" wystąpił ks. Jacek (wątek od 38:00). Jak Państwo oceniają jego narrację, a przede wszystkim samą decyzję o wystąpieniu z zakonu. W nagraniu nie padają ostateczne deklaracje odnośnie przyszłości, natomiast z tego co ksiądz mówi wygląda na to, że na dobre porzucił sutannę.
http://vod.tvp.pl/26872960/29092016
« Ostatnia zmiana: Września 30, 2016, 01:20:30 am wysłana przez Lukasz » Zapisane
abdi
rezydent
****
Wiadomości: 298


« Odpowiedz #1 dnia: Września 30, 2016, 09:04:56 am »

oglądałem wczoraj program i jest niesmak. Przede wszystkim postawą Mędlara. Mówił o slabej kondycji wyzszej hierarchii kościelnej. twierdził, że istnieje lobby gejowsko-żydowskie. Jesli chodzi o pierwszy zarzut to podawał nawet przykłady. Nie wiem jak wyglada w rzeczywistości sytuacja, czy jest tak źle, czy tylko demonizował. Nie za bardzo rozumiem zarzut o lobby zydowskim. jak Pospieszalski go o to pytał, to zaczął mówić o skandalicznym fakcie uczestnictwa prym. Polaka w 500-nej rocznicy herezji Lutra. za bardzo związku to nie ma, choć ma rację negując decyzję prymasa. Mówił, że będzie teraz działac na rzecz ujawniania prawdy i chyba w charakterze publicysty (niue sprecyzował). I to moim zdaniem jest najgorsze. Jak dla mnie ks. Mędlar popełnił kardynalny błąd - zrezygnował z posługi kapłańskiej, która jest najważniejsza aktywnościa kapłana. ksiądz to nie publicysta tylko sacerdos. Tu chyba wychodza błędy w formacji seminaryjnej, która kładła pewnie nacisk na głoszenie Słowa, ewangelizowanie, a nie sakramentalna posługę. najwięksie reformatorzy Kościoła, jak św. Franciszek, Anastazy; mistycy, jak o. Pio, działali poprzez posłuszeństwo i wierność posłudze sakramentalnej. Każdy z nas zgodzi się , ze zakaz publicznej dzialaości o. Pio był niesłuszny, jednak zakonnik sie podporządkował.

Iną kwestia to postawa Pospierzalskiego. Był napastliwy, agresywny, prowadził wywiad z góry załorzoną tezą - ks. mędlar to zdrajca, uderzający w Kościół. I nie widział niczego zlego w postawie prymasa, traktując ja jako zwykła działalnośc ekumenizmu (czyli superdogmat dzisiejszego Kościoła) 
Zapisane
abdi
rezydent
****
Wiadomości: 298


« Odpowiedz #2 dnia: Września 30, 2016, 10:34:48 am »

najlepszym komentarzem wzmacniającym mnie w przedstawionym w powyższym komentarzu przekoaniu jest wypowiedź b. ks.mędlara:
Cytuj
"Tak naprawdę po rozmowie z przełożonym dowiedziałem się, że moja perspektywa na najbliższe lata, na najbliższe naście lat, a nawet 20 lat, miałaby się ograniczać jedynie do spowiadania, odprawiania Mszy Świętej. Mógłbym pomarzyć o jakiejkolwiek katechizacji, jakichkolwiek wykładach w seminarium, itd. Stąd podjąłem decyzję, że ciężko ciągnąć to dalej. Jezus obdarzył mnie wiedzą, obdarzył mnie talentami, obdarzył mnie wiarą, stąd sprzeniewierzyłbym się Ewangelii, gdybym te wszystkie talenty i charyzmę, którą Bóg mi dał, zakopał pod ziemię."
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #3 dnia: Września 30, 2016, 11:07:42 am »

Mam problem z serverem tvp, obejrzę program na innym urządzeniu i wypowiem się o audycji.

Warto jednak przypomnieć inne wypowiedzi Pospieszalskiego o ks Międlarze - zawsze były pozytywne, a hierarchia była nawet lekko sztorcowana. Wszystko było dobrze kiedy siedzieli wszyscy razem w posoborowej piaskownicy i okładali się łopatkami i grabkami. Jest jednak magiczna granica której przekroczyć nie można. Wszyscy pamiętamy jak przekroczył ją x Orzeszko i x Najmowicz - nie raz słyszałem jak mawiano, że "zdradził", "powinien cierpieć" -  słowem siedzieć po uszy w szambie i udawać, że zażywa termalnych kąpieli.

Zrzucenie sutanny nie stanowi dla posoborowia żadnego problemu. Wielu zrzuciło i Pospieszalski szat nigdy nie darł. Szat nie drze gdy M.Środa obraża wiarę na swoim facebooku.
To jest problem polityczny.
X. Międlar jest znany w narodowych środowiskach i pokazał, że można zerwać z fałszywym posłuszeństwem i wygarnąć -nomen omen- "prosto z mostu" prymasowi. Jeżeli taka postawa rozleje się na młodych świeckich to smycz na której są prowadzone środowiska prawicowe zrywa się. I będzie problem. Dla systemu politycznego postępowe posoborowie stanowi osłonę przed "wykrzywioną z nienawiści" prawicą. Za pełnienie tej funkcji społecznego klawisza KEP dostaje od państwa finansową kroplówkę. Okruchy z pańskiego stołu dojadają sojusznicy: fronda, Prawica dla Rzeczpospolitej, Pospieszalski i inny plankton.

Gdy o lobby pederastów mówił ks. Oko, ks. Isakowicz, Pospieszalski bronił kapłanów - bo pozostali w piaskownicy.
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
abdi
rezydent
****
Wiadomości: 298


« Odpowiedz #4 dnia: Września 30, 2016, 12:27:45 pm »

Cytuj
Gdy o lobby pederastów mówił ks. Oko, ks. Isakowicz, Pospieszalski bronił kapłanów - bo pozostali w piaskownicy.

ja bym raczej stwierdził, ze bronił ich, bo nie porzucili stanu duchownego, co zrobił de facto Międlar
Zapisane
dorka
uczestnik
***
Wiadomości: 125

« Odpowiedz #5 dnia: Września 30, 2016, 12:41:55 pm »

Słuszny i trafny jest w tej przykrej sprawie komentarz Pawła Milcarka:
,,Tak naprawdę [x. Międlar] uczynił on to samo, co kiedyś x. Lemański. Zebrał swoją publikę i zamiast ją ewangelizować, ona "zewangelizowała" księdza. Tak, proszę młodego księdza, okazał się ksiądz dokładnie taki sam jak ci, z którymi ksiądz "walczy". Zamiast przemieniać serca w świecie, zamiast nawracać narodowców, oni "zde-nawrócili" księdza. Zupełnie jak ci liberalni księża, dałeś się zwieść".
Zapisane
max
rezydent
****
Wiadomości: 392

« Odpowiedz #6 dnia: Września 30, 2016, 14:21:18 pm »

Cytuj
Gdy o lobby pederastów mówił ks. Oko, ks. Isakowicz, Pospieszalski bronił kapłanów - bo pozostali w piaskownicy.

ja bym raczej stwierdził, ze bronił ich, bo nie porzucili stanu duchownego, co zrobił de facto Międlar

Wlasnie. Od podobnych konstatacji odnosnie sytuacji w Kosciele poznanskim zaczynal ks. Weclawski, a jak skonczyl, gdy stan kaplanski porzucil? Przeszedl de facto na strone srodowiska, ktore krytykowal, porzucil wiare. Masakra. Posluszenstwo to nie kwiatek do kozucha, zwlaszcza, ze akurat kwestia tego gdze kaplan zostanie poslany jest oczywista prerogatywa przelozonych. Motywacje moga byc nawet niecne, ale sam fakt wladzy przelozonych jest niezaprzeczalny, i nie ma wtym zadnego naduzycia. Kaplan buntujacy sie, ze moze glosic ewangelie i sprawowac Najswietsza Ofiare nie tam, gdzie on sam by chcial, jest absolutnie nie do obronienia.
"Przepasza cie, i pojdziesz tam, gdzie sam nie bedziesz chcial".
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #7 dnia: Września 30, 2016, 14:27:42 pm »

Cytuj
Gdy o lobby pederastów mówił ks. Oko, ks. Isakowicz, Pospieszalski bronił kapłanów - bo pozostali w piaskownicy.

ja bym raczej stwierdził, ze bronił ich, bo nie porzucili stanu duchownego, co zrobił de facto Międlar

Pospieszalski Lemańskiego nie bronił chociaż ten nie porzucił stanu kapłańskiego  :D Na naszym forum zmieszano z błotem Lemańskiego chociaż sutanny nie zrzucił, ale nawet w niej chodził (sic!) w odróżnieniu od Indultowego kapłana tradycji w Warszawie.
Zatem - kapłani krytykowani lub bronieni są za to co zrobili, a nie za to czego nie zrobili.

Lemański krytykowany był za swoje wypowiedzi i działania. Podobnie ks. Międlar. Dowcip całej sytuacji polega na tym, że Lemańskiego krytykowała tylko tzw konserwa a lewica broniła. A Międlara krytykuje sojusz Milcarkowo-Gazetowyborczy. Przyczyna krytyki nie tkwi w zrzucaniu sutanny ale w tym co mówi.
A może kwestie związane z moralnością, lobby pederastów etc, to tematy zarezerwowane dla księży lewaków? Natomiast księża tzw "prawicowi" mają bronić biskupów alkoholików/pederastów/a nawet wrogów Tradycyjnej Mszy?
Prosty podział ról na drodze do euro-postępu - jak ten który każe nazywać PiS "katolicką ekstremą" ;)

Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6655


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #8 dnia: Września 30, 2016, 16:01:26 pm »

Czy może być jeszcze gorzej z (ks.) Jackiem Międlarem ?

http://przedsoborowy.blogspot.com/2016/09/czy-moze-byc-jeszcze-gorzej-z-ks.html



Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6655


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #9 dnia: Września 30, 2016, 16:01:36 pm »

Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6655


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #10 dnia: Września 30, 2016, 16:06:33 pm »


Lemański krytykowany był za swoje wypowiedzi i działania. Podobnie ks. Międlar. Dowcip całej sytuacji polega na tym, że Lemańskiego krytykowała tylko tzw konserwa a lewica broniła. A Międlara krytykuje sojusz Milcarkowo-Gazetowyborczy. Przyczyna krytyki nie tkwi w zrzucaniu sutanny ale w tym co mówi.

Nie chcę przeceniać swego wpływu na rzeczywistość, ale miałem sporo wyrozumiałości dla x. Lemańskiego

http://przedsoborowy.blogspot.com/2013/07/lemanski-czyli-powtorka-z-natanka.html

Przed napisaniem powyższego wpisu chciałem jednoznacznie wesprzeć decyzję mojego Arcybiskupa, nawet biorąc poprawkę na znany mi skądinąd sposób działania kurjalistów, w tem i kurji praskiej. Jednak bliższa analiza przypadku skłania mnie ku nieco większej pościągliwości w sprawie. Oczywiście cieszę się, że tak modernistycznie myślący posoborowy kapłan nie jest proboszczem i nie (de)formuje już sumień wiernych, ale równocześnie nie widzę w pełni przesłanek, że zachowano się fair względem niego jako człowieka.

I jeszcze jedna uwaga. W mrocznych czasach panowania na Pradze generała Sławoja Leszka Głódzia w jawnie bezprawny sposób błyskawicznie usunięto z urzędu proboszcza pewnego bardzo zacnego kapłana. Z tego, co wiem, nie zabezpieczono dobiegającemu wówczas 70tki księdzu tego, co abp Hoser zaproponował x. Lemańskiemu. Nikt się wówczas o sprawie nie dowiedział i o tę osobę nie upominał. Ofiara przyjęła z pokorą niesłuszną karę. Być może powinniśmy być dziś choć trochę być po stronie x. Wojciecha Lemańskiego, nie z uwagi na jego poglądy, lecz z uwagi na szacunek dla każdego człowieka. Wszechwładza kurjalistów uderza w nas tradycjonalistów równie mocno, co w odwołanego proboszcza z Jasienicy. Niech się partacze wezmą do roboty i przestaną robić tyły pryncypałowi. Bowiem niezależnie od tego, że Lemański jako skrajny filosemita jest ulubieńcem wrogów Kościoła, nie trzeba wielkiego wysiłku, by naświetlać ten konflikt z sympatją dla niego.


Mam szacunek dla x. Lemańskiego, bo zasługuje na niego jak każdy człowiek. Nie mam za wiele szacunku dla x. Międlara, bo każdą swą wypowiedzią ukazuje, że jest gówniarzem. A jego czyszczenie brudów Kościoła będzie wyglądać identycznie jak w książce "Byłem księdzem" Kotlinowskiego
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 4055


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #11 dnia: Września 30, 2016, 16:54:25 pm »

Mam problem z serverem tvp, obejrzę program na innym urządzeniu i wypowiem się o audycji.
Ja też mam problem - słyszę dobrej jakości nagranie i mam czarny obraz.
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
exfavilla
bywalec
**
Wiadomości: 63

« Odpowiedz #12 dnia: Września 30, 2016, 17:04:02 pm »

Odpowiedzialność za każdego młodego kapłana, jest obowiązkiem przełożonych. Raczej nikogo nie dziwi brak wystarczającej dozy powściągliwości i roztropności u neoprezbiterów. Wynika to z młodości i jest rekompensowane szczerością, zaangażowaniem. Mam wrażenie, że nie zrobiono wszystkiego, by ochronić tego młodego człowieka. Zwłaszcza w najtrudniejszym momencie, gdy "michnikowszczyzna" domagała się linczu. Przychodzi mi do głowy cytat z Listu do Kolosan: "Ojcowie, nie rozdrażniajcie waszych dzieci, aby nie traciły ducha".
Zapisane
STS
rezydent
****
Wiadomości: 334

« Odpowiedz #13 dnia: Września 30, 2016, 21:54:05 pm »

Warto jednak zauważyć, że jego niezrozumienie istoty i godności kapłaństwa to nic innego, jak wynik braków posoborowej formacji.
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #14 dnia: Września 30, 2016, 23:25:10 pm »

Cytuj
Wszechwładza kurjalistów uderza w nas tradycjonalistów równie mocno, co w odwołanego proboszcza z Jasienicy.

Bzdura. To prześladowani przez biskupów kapłani mawiają: "wam, świeckim to dobrze. Możecie trzasnąć drzwiami i sobie iść". - rzecz jasna chodzi o to, ze możemy pójść do Bractwa albo do innej parafii. I właśnie to, że możemy sobie pójść powoduje, że wściekli, ale dają jedną regularną Tridentinę na województwo.
Przecież nasi KEPscy, gdyby mogli to każdego na tym forum by sponiewierali tak samo jak x Międlara albo choćby jak Lemańskiego.

Cytuj
Mam szacunek dla x. Lemańskiego, bo zasługuje na niego jak każdy człowiek. Nie mam za wiele szacunku dla x. Międlara, bo każdą swą wypowiedzią ukazuje, że jest gówniarzem.

To chyba syndrom sztokholmski doświadczonego przez kurię indultowca
https://www.google.pl/search?q=syndrom+sztokholmski&ie=utf-8&oe=utf-8&client=firefox-b&gfe_rd=cr&ei=I9LuV8nmGcuv8weT-ou4Dw

Im bardziej indultowcy są poniewierani przez swoich biskupów, tym bardziej indultowcy ich ślepo bronią. Temu syndromowi, lub współuzależnieniu, przypisywany jest "nadprzyrodzony" charakter - no bo jakże by inaczej. A to sprawa jest dla psychologa lub może w cięższych przypadkach psychiatry. Tak samo jak u neonów.

Dlaczego p. Krusejder ma "nie za wiele szacunku dla x Międlara" a ma "szacunek dla x Lemańskiego"? Bo x. Międlar jako ksiądz zawstydza swoją cywilną odwagą świeckich, na którą nie stać ani p. Milcarka ani p. Krusejdera ani,... ani... Dlatego x. Międlar zostanie starty na pył.

Cytuj
Syndrom sztokholmski – stan psychiczny, który pojawia się u ofiar porwania lub u zakładników, wyrażający się odczuwaniem sympatii i solidarności z osobami je przetrzymującymi. Może osiągnąć taki stopień, że osoby więzione pomagają swoim prześladowcom w osiągnięciu ich celów lub w ucieczce przed policją.
« Ostatnia zmiana: Września 30, 2016, 23:28:21 pm wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Strony: [1] 2 3 ... 20 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: ks. Jacek Międlar wystąpił z zakonu « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!