Pan Mesenti otrzymał permanentnego bana. -- Administracja
Za nazwanie kapłana zgodnie z jego funkcją? Nie bądźmy śmieszni, takie pełni stanowisko w chrześcijańskiej wspólnocie. Prawdę mówiąc nawet tytułowanie go jedynie panem nie byłoby ujmą.
Pan Kneblewski jest obywatelem Polskiej Republiki. Żadne tytuły mu nie przysługują. Nazywanie go prezbiterem jest wyrazem mojej dobrej woli.
Odrzucam religie, które usilnie pragną narzucić swoją wolę innym niszcząc przy okazji tradycje starsze od nich o setki lat.
Próbuję Pana zrozumieć. Czy dobrze rozumiém, że odrzuca Pan religję jako system, którégo kult(y) i opowieści (mithy, legendy) są częścią, a podobają się Panu kulty i różné mithy w ogólności, niezależnie od ich wzajemnéj sprzeczności? Czy jest Pan w ogóle wyznawcą jakiégoś boga czy tam elfów?
Gdyby nie Imperator to galilejczycy po katakumbach by się nadal chowali, gdyż prowadzili antypaństwową działalność.
Wszystkie przywileje i cały splendor chrześcijaństwo zawdzięcza Rzymskim Cezarom. Bez nich poszczególne odłamy kąsałyby się nieustannie.
Cytuj Gdyby nie Imperator to galilejczycy po katakumbach by się nadal chowali, gdyż prowadzili antypaństwową działalność. Można téż powiedzieć, że 8 V 1945 roku III Rzesza Niemiecka wyświadczyła aljantom łaskę podpisania kapitulacji. Gdyby nie to...Cytuj Wszystkie przywileje i cały splendor chrześcijaństwo zawdzięcza Rzymskim Cezarom. Bez nich poszczególne odłamy kąsałyby się nieustannie. Theza bez dowodów, zdradzająca osobę, wybaczy Pan, oczytaną głupotami.
Cytat: Bartek w Czerwca 19, 2019, 09:17:06 amPan Mesenti otrzymał permanentnego bana. -- AdministracjaA nie mogliście Państwo ograniczyć mu dostępu tylko do wybranych wątków, np. niniejszego, żeby chętni sobie z nim porozmawiali?
Cytuj Wszystkie przywileje i cały splendor chrześcijaństwo zawdzięcza Rzymskim Cezarom. Bez nich poszczególne odłamy kąsałyby się nieustannie. Theza bez dowodów, zdradzająca osobę, wybaczy Pan, oczytaną głupotami.
Sam Atanazy, w wyniku nacisków na cesarza ze strony arian, był czterokrotnie usuwany ze swej stolicy biskupiej w Aleksandrii. Za piątym razem w 369 r. wierni diecezji wymusili na cesarzu odwołanie reskryptu.
Hilary, biskup Poitiers, przeciwstawiał się arianizmowi w Europie Zachodniej, zwłaszcza w Galii. Jednym z pierwszych kroków po wyborze na biskupa ok. 353 r. było przekonanie części hierarchii galijskiej, która pozostała ortodoksyjna, by ekskomunikować ariańskiego biskupa Arles Saturninusa oraz jego dwóch wybitnych sprzymierzeńców, Ursacjusza i Walensa.W tym samym czasie napisał do cesarza Konstancjusza II ze skargą na prześladowania ze strony arian, którymi próbowali zetrzeć swoich przeciwników. Niestety na synodzie w Biterrae (nowożytne Béziers), zwołanym w 356 r. przez Konstancjusza, by zakończyć ciągnące się spory, cesarskim reskryptem Hilary został wygnany, a następnie przewieziony z Tuluzy nad Rodanem do Frygii w Azji Mniejszej.
Cytat: ahmed w Czerwca 19, 2019, 11:30:02 amCytat: Bartek w Czerwca 19, 2019, 09:17:06 amPan Mesenti otrzymał permanentnego bana. -- AdministracjaA nie mogliście Państwo ograniczyć mu dostępu tylko do wybranych wątków, np. niniejszego, żeby chętni sobie z nim porozmawiali?Powszechnie nie uważa się dyskutowania ze złym duchem za bezpieczne dla zbawienia wiecznego.
@ahmedZnowu posłużyłem się zbyt daleko idącym skrótem myślowym, założyłem, że Państwo wszyscy zorientują się o co mi chodziło. Kawaler M. oczywiście jest człowiekiem ale co do jego woli, to można już przypuszczać, że jest pod wpływem demonów zwanych "bogami" za czym przemawia jego wyjątkowa "płodność" na tym Forum. W tej sytuacji próbujemy pośrednio polemizować ze złymi duchami a te są o wiele cwańsze od nas.
I to by było na tyle.
Za nazwanie kapłana zgodnie z jego funkcją? Nie bądźmy śmieszni, takie pełni stanowisko w chrześcijańskiej wspólnocie. Prawdę mówiąc nawet tytułowanie go jedynie panem nie byłoby ujmą. To przesadne przywiązanie do tytułów to jakieś natręctwo? Ładne sobie pan tu świadectwo wystawia.
Tu już pan operuje pojęciami z Tory, która nie jest powszechnie obowiązującym prawem. Zrównywanie dobrowolnej relacji dwóch dorosłych mężczyzn czy też kobiet z morderstwem czy samobójstwem jest gwałtem na logice.
Pan Kneblewski jest obywatelem Polskiej Republiki. Żadne tytuły mu nie przysługują. Nazywanie go prezbiterem jest wyrazem mojej dobrej woli. Biskup chrześcijański udzielił mu jedynie święceń prezbiteriatu.
Gdyby nie Imperator to galilejczycy po katakumbach by się nadal chowali, gdyż prowadzili antypaństwową działalność. Konstantyn ofiarował im swobodę kultu a oni poczęli wywracać porządek społeczny do góry nogami wskutek czego pobożność zaczęła zanikać a obywatele popadli w ateizm. Wszystkie przywileje i cały splendor chrześcijaństwo zawdzięcza Rzymskim Cezarom. Bez nich poszczególne odłamy kąsałyby się nieustannie.
Widział Pan jakieś szanse nawrócenia? To raczej przypadek dla egzorcysty. Był grzeczny i rzeczowy? A występ w kontekście "Mszy na kajaku" (wtedy jeszcze) Księdza Karola Wojtyły, czy nie mający nic wspólnego z kulturą atak na Przezacnego Księdza Prałata Romana Kneblewskiego?
Nie mieszxkam w Bydgoszczu a ks. Kneblewskiego znam z internetu. Owszem, jego aktywnosc internetowa jest męcząca.Gdy kaplan jest "charakterystyczny" w swoim pozakaplanskim zachowaniu zyskuje wianuszek zacieklych obrońców, najczęściej obrończyń. To taka polska odmiana papolatrii. W indulcie mamy zazwyczaj dwie odmiany kapłanów 'tradycyjnych": - "z urzędu" gdy biskup kazali zajac sie tą robotą. Taki kaplan jest "roztropny", rozumie biskupa pozawerbalnie, zdaje raporty ustne i pisemne biskupowi a ten dalej "policjom tajnym, jedno i dwu płciowym".- "spontaniczny", kapłan, który sam z siebie interesuje się tym niewygodnym tematem jakim jest stara msza. Bywa, ze takich kaplanow wyznacza sie do tridentiny gdy jakas grupa uporczywie prosi. Ale zazwyczaj jest to pomocnik proboszcza lub wikary. Aby parafii nie zarazic tradycją a grupy nie umocnic takiego kaplana biskup na prosbe proboszcza wywala po krotkim czasie (najczesciej do 'parafii neonowej').Natomiast sa przypadki niebezpieczne gdy proboszcz jest "spontaniczny" - tak jak ks. Kneblewski. Co wtedy?- wyrzuca sie proboszcza na emeryture wczesniejsza lub odmawia sie zgody na dalsze proboszczowanie ( np Ursynow).Jest to dla naszego przeciwnika bardzo wazne, bo ukreca sie leb grupie wiernych oraz - co wazniejsze wysyla sie sygnał do kaplanow: " sprobuj wyciagnac rękę po stary mszał, a Partia ci tę rękę odrąbie".W przypadku ks Kneblewskiego, moim zdaniem, bp Tyrawa upiekl dwie pieczenie na jednym ogniu: 1. Dal ostrzezenie proboszczom w calej Polsce ( sprawa jest medialna)2. Przehandlował ks. Kneblewskiego za własną skórę ( oskarzenie Sekielskiego o krycie pedofila)Nie zapominajmy, ze od jakiegos czasu, KEPscy korzystaja z profesjonalistow od PR. Tak wiec negocjacje zakulisowe z lewica mysle, ze odbywaja sie. Kosciol cofa sie na calej linii. Skoro lewica i PiS bedzie rozprawiac sie z Marszem Niepodleglosci i "nurtem trydenckim" to mozna sprzedac niewygodnych trydenciakow skoro i tak beda musieli odejsc.PSHistoria nas uczy, ze bp Tyrawa, jezeli deal sie powiedzie, moze zrobic zawrotna kariere: hak pedofilski przyschnie...ale nie zniknie; zatem chlopak bedzie chodzil jak szwajcarski zegarek: wierny Partii i Rzadowi.
.Poza tym - ks. Kneblewski nie dostal zakazu odprawiania Mszy (ani NOMowej ani trydenckiej). Ba, dekret zacheca go do zamieszkania w domu ksiezy emerytow, czyli jakies 10 minut taksowka od obecnej parafii (w szczycie pol godziny). Nowy proboszcz (tez zabawne, bo ludzie tez protestuja przeciwko jego przenosinom), ks. Bucholttz, jest ksiedzem tak bardzo otwartym, ze i ks. Kneblewskiemu pozwoli na pare Mszy trydenckich w tygodniu.
W przypadku ks Kneblewskiego, moim zdaniem, bp Tyrawa upiekl dwie pieczenie na jednym ogniu: 1. Dal ostrzezenie proboszczom w calej Polsce ( sprawa jest medialna)2. Przehandlował ks. Kneblewskiego za własną skórę ( oskarzenie Sekielskiego o krycie pedofila)