Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 29, 2024, 12:35:14 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Janusz Korwin-Mikke ma nową żonę ...
« poprzedni następny »
Strony: [1] 2 Drukuj
Autor Wątek: Janusz Korwin-Mikke ma nową żonę ...  (Przeczytany 5099 razy)
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« dnia: Kwietnia 09, 2016, 14:10:09 pm »

Jest tu taki wątek:

http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,4449.315.html

... ale został zamkniety. Wiele o panu JKM było tu pisane,  to teraz bez polityki pozwolę sobie otworzyć nowy watek informacyjny w Roku Milosierdzia i adhortacji "Amoris laetitia".

To dopiero niespodzianka! Europoseł Janusz Korwin-Mikke (74 l.) po raz kolejny stanął na ślubnym kobiercu. Jego wybranką została o 44 lata młodsza Dominika Sibiga, z którą polityk ma dwoje dzieci: 5-letnią Nadzieję i 3-letniego Karola. To już trzecia żona kontrowersyjnego polityka, która w przeszłości zdobyła nawet tytuł Miss...

http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/korwin-mody-zonkos_807277.html

Janusz Korwin-Mikke wziął ślub ze swoją młodszą partnerką  - piękną Dominiką Sibigą. Para powiedziała sobie "TAK" tuż po świętach wielkanocnych. Szczęśliwi małżonkowie tuż po ślubie wybrali się w bajeczną podróż do Azji. - Tak, potwierdzam. Wziąłem ślub z Dominiką 29 marca - mówi naszemu dziennikarzowi Janusz Korwin-Mikke, który obecnie przebywa w Chinach.



(...)

http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sensacja-korwin-mikke-wzial-slub-z-piekna-dominika-tylko-u-nas_806268.html
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #1 dnia: Kwietnia 09, 2016, 14:17:45 pm »

Cytuj
pozostają nadal we wspólnocie Kościoła, że należy im towarzyszyć, rozeznawać ich sytuację i jej delikatność. „Rozwiedzeni nie tylko nie powinni czuć się ekskomunikowani, ale mogą żyć i dojrzewać jako żywe członki Kościoła, odczuwając go jako matkę, która ich zawsze przyjmuje” – przypomniał kardynał jeden z fragmentów adhortacji.

Gratulacje i wiele szczescia na nowej drodze zycia.
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #2 dnia: Kwietnia 09, 2016, 15:32:04 pm »

Tak powiedział ten kardynał, ale przed tym co pan zacytował było tak:

Cytuj
"Odnosząc się do najbardziej bodaj dyskutowanej na ostatnich obradach synodalnych sprawy osób rozwiedzionych, żyjących w nowych związkach, papież przypomniał dotychczasowe nauczanie Kościoła na ten temat, że nie mogą oni przystępować do sakramentów, dodając jednak, że pozostają nadal we wspólnocie Kościoła, że należy im towarzyszyć, rozeznawać ich sytuację i jej delikatność. „Rozwiedzeni nie tylko nie powinni czuć się ekskomunikowani, ale mogą żyć i dojrzewać jako żywe członki Kościoła, odczuwając go jako matkę, która ich zawsze przyjmuje” – przypomniał kardynał jeden z fragmentów adhortacji."
 
http://ekai.pl/wydarzenia/x98647/kard-ch-schonborn-adhortacja-ukazuje-prawdziwa-radosc-milosci-i-to-ze-kosciol-nie-chce-nikogo-odrzucac/



A w ogóle to myślę sobie, że to się nie tyczy do pana JKM, bo jak sam kiedyś powiedział: "Oczywiście, że jestem katolikiem. Z inklinacjami lefebvrystowskimi nawet."

http://wpolityce.pl/polityka/123705-bog-jest-ponad-to-oczywiscie-ze-jestem-katolikiem-z-inklinacjami-lefebvrystowskimi-nawet

Jest tradycjonalistą i to jakim!  ;D i zapewne myśli że nadal trwa we wspólnocie Kościoła (nie neguję tego, wszak Kościół jest święty, ale składa się z grzeszników)  a towarzyszenia duszpasterskiego może nie chcieć. To są bardzo trudne przypadki, a przypadków tyle, ile takich par z zamieszaniem w życiorysie.

Zamiast cytowac jakiegoś kardynała, proszę znaleźć odpowiednie punkty z adhortacji na co nasz Europoseł się łapie.  Rozdział VIII (pkt 291-312).

http://gosc.pl/doc/3076352.Adhortacja-Amoris-laetitia-pelny-tekst/31


To jest całkiem fajne:

Logika miłosierdzia duszpasterskiego

307. Aby uniknąć wszelkich błędnych interpretacji, należy pamiętać , że Kościół w żadnym przypadku nie może wyrzec się proponowania pełnego ideału małżeństwa, planu Bożego w całej swej okazałości:

311. (...) Prawdą jest, na przykład, że miłosierdzie nie wyklucza sprawiedliwości i prawdy,

312 (...) Zachęcam wiernych, którzy żyją w sytuacjach skomplikowanych, aby z ufnością podchodzili do rozmowy ze swoimi duszpasterzami oraz osobami świeckimi oddanymi Panu. Nie zawsze znajdą u nich potwierdzenie swoich własnych idei i pragnień , ale na pewno otrzymają światło, które im pozwoli lepiej zrozumieć to, co się dzieje, i będą mogli odkryć drogę dojrzewania osobistego. Zachęcam też duszpasterzy, aby słuchali z miłością i spokojem, ze szczerym pragnieniem, aby dojść do sedna dramatu osób i zrozumieć ich punkt widzenia, aby im pomóc żyć lepiej i rozpoznać swoje miejsce w Kościele.
Zapisane
STS
rezydent
****
Wiadomości: 334

« Odpowiedz #3 dnia: Kwietnia 10, 2016, 18:51:09 pm »

(...) to teraz bez polityki
Tia... ::)

A tak trochę poza tematem - jak już cytuje Pani najnowszą adhortację papieską, to nieśmiało przypomnę, że wyrywanie cytatów z kontekstu celem zmiany znaczenia słów, jest - delikatnie mówiąc - bardzo brzydką praktyką. Cały punkt 311 jest dużo obszerniejszy od wyrwanego zdania i jego wydźwięk jest oczywiście zgoła odmienny, niż by się po tych wyrwanych kilku słowach mogło wydawać (szczególnie z przypisem 364, dookreślającym całą myśl):

Cytuj
311. Nauczanie teologii moralnej nie powinno pomijać przyswojenia sobie tych rozważań, bo o ile prawdą jest, że musimy dbać o integralność nauczania moralnego Kościoła, to zawsze należy przykładać szczególną uwagę, aby ukazać i zachęcić do najwznioślejszych i centralnych wartości Ewangelii363, szczególnie prymatu miłości jako odpowiedzi na bezinteresowną inicjatywę miłości Boga.364 Czasami wiele kosztuje nas zrobienie w duszpasterstwie miejsca na bezwarunkową miłość Boga. Stawiamy tak wiele warunków miłosierdziu, że ogołacamy je z konkretnego sensu i realnego znaczenia, a to jest najgorszy sposób rozwodnienia Ewangelii. Prawdą jest, na przykład, że miłosierdzie nie wyklucza sprawiedliwości i prawdy, ale trzeba przede wszystkim powiedzieć, że miłosierdzie jest pełnią sprawiedliwości i najjaśniejszą manifestacją prawdy Bożej. Dlatego też należy zawsze uznać za „nieadekwatną jakąkolwiek koncepcję teologiczną, która ostatecznie kwestionuje wszechmoc Boga, a w szczególności Jego miłosierdzie”

[364] Być może ze względu na skrupuły, ukryte za wielkim pragnieniem bycia wiernymi prawdzie, niektórzy księża wymagają od penitentów postanowienia poprawy bez żadnego cienia. Z tego powodu miłosierdzie zanika w poszukiwaniu sprawiedliwości hipotetycznie czystej. Dlatego warto przypomnieć nauczanie św. Jana Pawła II, który stwierdził, że przewidywalność nowego upadku „nie przesądza o autentyczności postanowienia” (Lettera al Card. William W. Baum in occasione del corso sul foro interno organizzato dalla Penitenzieria Apostolica [22 marca 1996], 5: Insegnamenti, XIX, 1 [1996], 589).
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 10, 2016, 19:22:02 pm wysłana przez STS » Zapisane
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #4 dnia: Kwietnia 10, 2016, 20:04:02 pm »

(...) to teraz bez polityki
Tia... ::)


Dlaczego  "Tia...  ::) " A jaka tu polityka? Tu z przymrużeniem oka. Odnośnie polityki, za moje odmienne zdania w sprawie głosowań na JKM to proszę Pana po dziś dzień jestem zablokowana przez wielu  ;D i to tych bardzo tradycyjnych, co to każdy błąd Kościoła i wielebnych wyłapuje, a taka moralność nie przeszkadzała.

Oj, Panie STS co z tego że sobie zacytowałam te zdania z adhortacji, przecież dyskusja o niej jest tu:

http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,9289.msg204966/boardseen.html#new

... tu jest o JKM i może jakbym ;) to by było inaczej zrozumiane. A swoja drogą te dwa pierwsze zacytowane punkty (te zdania)  są bardzo fajne! Jak człowiek z tej adhortacji wiele nie rozumie to sobie zacytuje to uniwersalne co rozumie .
Zapisane
STS
rezydent
****
Wiadomości: 334

« Odpowiedz #5 dnia: Kwietnia 10, 2016, 21:17:12 pm »

(...) to teraz bez polityki
Tia... ::)


Dlaczego  "Tia...  ::) " A jaka tu polityka? Tu z przymrużeniem oka. Odnośnie polityki, za moje odmienne zdania w sprawie głosowań na JKM to proszę Pana po dziś dzień jestem zablokowana przez wielu  ;D i to tych bardzo tradycyjnych, co to każdy błąd Kościoła i wielebnych wyłapuje, a taka moralność nie przeszkadzała.

Oj, Panie STS co z tego że sobie zacytowałam te zdania z adhortacji, przecież dyskusja o niej jest tu:

http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,9289.msg204966/boardseen.html#new

... tu jest o JKM i może jakbym ;) to by było inaczej zrozumiane. A swoja drogą te dwa pierwsze zacytowane punkty (te zdania)  są bardzo fajne! Jak człowiek z tej adhortacji wiele nie rozumie to sobie zacytuje to uniwersalne co rozumie .

Skoro intencje faktycznie były czyste - to najmocniej Panią przepraszam. Niemniej jednak nadal nie rozumiem, po co w ogóle wspominać o takim wydarzeniu - i to w osobnym wątku. Jeśli mnie pamięć nie myli, to jest chyba jeszcze jeden - oprócz podlinkowanego zamkniętego - wątek o p. JKM. Proszę się zatem nie dziwić, że niejako automatycznie "wywęszyłem" w tym pewną prowokację (tym bardziej właśnie znając w jakimś stopniu pani poglądy polityczne).
Zapisane
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #6 dnia: Kwietnia 10, 2016, 21:45:26 pm »


Skoro intencje faktycznie były czyste - to najmocniej Panią przepraszam. Niemniej jednak nadal nie rozumiem, po co w ogóle wspominać o takim wydarzeniu - i to w osobnym wątku. Jeśli mnie pamięć nie myli, to jest chyba jeszcze jeden - oprócz podlinkowanego zamkniętego - wątek o p. JKM. Proszę się zatem nie dziwić, że niejako automatycznie "wywęszyłem" w tym pewną prowokację (tym bardziej właśnie znając w jakimś stopniu pani poglądy polityczne).


Na pewno jest tu inny wątek oprócz tego zamkniętego, ale po co do polityki ten temat?  Tu nie chodzi tez o moje poglądy polityczne, a o moralność i tak jak powyżej napisałam
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #7 dnia: Kwietnia 10, 2016, 23:27:31 pm »

Cytuj
Tu nie chodzi tez o moje poglądy polityczne, a o moralność

Jezeli nie chodzi o politykę, to nie rozumiem dlaczego moralnosc ob. JKM jest tematem watku na forum krzyz?
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #8 dnia: Kwietnia 10, 2016, 23:57:04 pm »

Cytuj
Tu nie chodzi tez o moje poglądy polityczne, a o moralność

Jezeli nie chodzi o politykę, to nie rozumiem dlaczego moralnosc ob. JKM jest tematem watku na forum krzyz?

Przecież to forum katolickie, a nie polityczne, a jak katolickie to wiara, moralnośc sa najważniejsze. Może to będzie wyrzut sumienia? A wątek po to żeby był, bo i te informacje były i są publicznie podane. Skoro pan jest tak gorliwym ewangelizatorem, to być może ... będą owoce pana ewangelizacji.
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #9 dnia: Kwietnia 11, 2016, 08:36:36 am »

Cytuj
Przecież to forum katolickie, a nie polityczne, a jak katolickie to wiara, moralnośc sa najważniejsze. Może to będzie wyrzut sumienia? A wątek po to żeby był, bo i te informacje były i są publicznie podane. Skoro pan jest tak gorliwym ewangelizatorem, to być może ... będą owoce pana ewangelizacji.

1. Uważam, że moralność polityków nie powinna być przedmiotem dyskusji na Forum Krzyż, zwłaszcza gdy "katolickość" nie była wykorzystywana w kampanii wyborczej. JKM nie eksponował katolickości w kampanii wyborczej w przeciwieństwie do Brauna-"Szczęść-Boże", Dudy i innych:
http://ppol-plonsktradycja.blogspot.com/2014/07/smutna-wesoa-rocznica.html
http://breviarium.blogspot.com/2015/05/namaszczony.html
 
2. Nigdy nie byłem "ewangelizatorem" i nie będę. Guzik mnie interesuje ile żon miał JKM. Proszę nie dokonywać projekcji swoich cech na innych użytkowników FK.
    To pani rozpoczęła ten polit-moralizujący wątek.


szczęśliwa małżonka JKM
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 11, 2016, 10:10:31 am wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #10 dnia: Kwietnia 11, 2016, 11:15:00 am »


2. Nigdy nie byłem "ewangelizatorem" i nie będę. Guzik mnie interesuje ile żon miał JKM. Proszę nie dokonywać projekcji swoich cech na innych użytkowników FK.
    To pani rozpoczęła ten polit-moralizujący wątek.



Ciągle pan wraca do politykowania w tym watku, czego ja nie czynię. Polityków proszę mi tu nie przedstawiać, a jak ma pan zastrzeżenia do moralności tych, których przedstawił, to proszę pisąć, a nie drwić z czyjejś wiary!   Wiele pan krytykuje,  a moralnośc polityka pana nie gorszy?  Czy ta pana krytyka jest konstruktywna i budująca dla wszystkich? jako antidotum na to zło co pan przedstawia?  Dla mnie np. sprawy obyczajowe - najpierw ukrywane - nie są bez znaczenia.  Hipokryzja to hołd jaki występek oddaje cnocie, a on nawet nie wstydził i nie wstydzi się swych złych uczynków. Nie chodzi mi tu o pochwałę hipokryzji ale o to że jeszcze większym złem jest być z niego dumnym czy się nim obnosić bo dochodzi ciężar zgorszenia.  A te 28% młodych wyborców mówi samo za siebie, jakie wartości są priorytetem, nie moralność, nie szlachetność, ale ... każdy może sobie odpowiedzieć.

No cóż, bezgrzeszny to nikt z nas nie jest,  a grzechy wiarołomstwa, cudzołóstwa jakoś nie rażą? - dziwny ten katolicyzm i pojmowanie moralności katolickiej.
Żadnych projekcji swoich cech nie czynię, teraz napisałam jak to widzę, a panu nie odpowiada watek, to przecież w kazdym nie musi pan sie wypowiadać. A ewangelizatorem jest pan niesamowitym!
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 11, 2016, 12:33:25 pm wysłana przez Anna M » Zapisane
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6651


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #11 dnia: Kwietnia 11, 2016, 12:37:24 pm »

Korwin bohaterem Super Expressu ... https://www.instagram.com/p/BEDWdVsTDu_/

... ale i tak zawsze pozostanie moim kołem ratunkowym na wybory, jak nie będę miał na kogo lepszego zagłosować ;)
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #12 dnia: Kwietnia 11, 2016, 13:23:54 pm »

Korwin bohaterem Super Expressu ... https://www.instagram.com/p/BEDWdVsTDu_/

... ale i tak zawsze pozostanie moim kołem ratunkowym na wybory, jak nie będę miał na kogo lepszego zagłosować ;)

I to pan mówi ?  :)
Czyżby pobożny kretyn był już gorszym kandydatem do rządzenia niż inteligentny a niepobożny ?
Toż to zerwanie z "prawicową tradycją". Co się dzieje?

PS
nie dość, że bezbożny, to jeszcze rasista: "nie mogłem się przemóc do Murzynki"
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 11, 2016, 13:29:28 pm wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
B Rumm
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 166

« Odpowiedz #13 dnia: Kwietnia 11, 2016, 19:20:05 pm »

nie dość, że bezbożny, to jeszcze rasista: "nie mogłem się przemóc do Murzynki"

Czyli to źle że akurat z tą jedną nie cudzołożył?
Zapisane
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3611


« Odpowiedz #14 dnia: Kwietnia 11, 2016, 21:06:08 pm »

Czyli to źle że akurat z tą jedną nie cudzołożył?

 ;D Pewnie grzech rasizmu jest w większy niż grzech cudzołożenia.  ;D

A co do polityków i moralności, to chyba jest oczywiste, że głosowanie na rozwodnika czy cudzołożnika dla kogoś traktującego swoją wiarę poważnie jest (powinno być?) trudnym dylematem. Zwłaszcza dla wyborcy, który demokrację bierze całkowicie na serio.

Ale z drugiej strony historia potrafi spłatać figla. Jedynym w historii prezydentem USA, który był rozwiedziony, był Ronald Reagan.  A przecież był to najlepszy prezydent w XX w.  A John Kennedy, jedyny w historii katolicki prezydent USA i mąż jednej żony, był prawdopodobnie jednym z najgorszych prezydentów, może nawet najgorszym w historii...

« Ostatnia zmiana: Kwietnia 11, 2016, 21:08:41 pm wysłana przez Regiomontanus » Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
Strony: [1] 2 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Janusz Korwin-Mikke ma nową żonę ... « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!