Kraków FSSPX - przeorat pw. św. Stanisława przy ul. Zdunów 24.

Hmm cóż..optycznie to wrocławska się dużo lepiej prezentuje...., ale rozumiem, że przynajmniej Księża mają gdzie mieszkać...?

A prawie że w ogóle tam nie mieszkają

Hmm cóż..optycznie to wrocławska się dużo lepiej prezentuje...., ale rozumiem, że przynajmniej Księża mają gdzie mieszkać...?

A prawie że w ogóle tam nie mieszkają

Cóż, szkoda zatem. Mam nadzieję, że to zatem jest chociaż własność, a nie najem, bo okolica powiedzmy 'odległa" od faktycznego Krakowa, a Kaplica skromna, co tu dużo mówić...

Hmm cóż..optycznie to wrocławska się dużo lepiej prezentuje...., ale rozumiem, że przynajmniej Księża mają gdzie mieszkać...?

A prawie że w ogóle tam nie mieszkają

Aha, to gdzie mieszkają? W kontenerach?

Hmm cóż..optycznie to wrocławska się dużo lepiej prezentuje...., ale rozumiem, że przynajmniej Księża mają gdzie mieszkać...?

A prawie że w ogóle tam nie mieszkają

Aha, to gdzie mieszkają? W kontenerach?

Księza Bractwa nie zajmują się mieszkaniem tylko ewangelizacją. Są przeważnie w drodze, a śpią po ludziach, niektóre kaplice mają kąt do spania. W kontenerach też się położa, nie są wybredni.

Księza Bractwa nie zajmują się mieszkaniem tylko ewangelizacją. Są przeważnie w drodze, a śpią po ludziach, niektóre kaplice mają kąt do spania. W kontenerach też się położa, nie są wybredni.

Jest taki dowcip. Pan Jezus ukazał się księdzu diecezjalnemu, petrowcowi i piusowcowi mówiąc, że na na drugi dzień powtórnie przybędzie na ziemię. No i gdy za 24 godziny przybył jak zapowiedział zastał księdza diecezjalnego całego spoconego, drżącego ze strachu przed końcem świata. Przybył do księdza petrowca i zastał go czuwającego i modlącego się w oczekiwaniu na Paruzję. Przybył też do przeoratu FSSPX - ale tam nikogo nie było, bo wszyscy księża pojechali do kaplic odprawić wiernym Msze.

Hmm cóż..optycznie to wrocławska się dużo lepiej prezentuje...., ale rozumiem, że przynajmniej Księża mają gdzie mieszkać...?

A prawie że w ogóle tam nie mieszkają

Aha, to gdzie mieszkają? W kontenerach?

Księza Bractwa nie zajmują się mieszkaniem tylko ewangelizacją. Są przeważnie w drodze, a śpią po ludziach, niektóre kaplice mają kąt do spania. W kontenerach też się położa, nie są wybredni.

A owszem, księża Bractwa zajmują się właśnie mieszkaniem, ponieważ głównym charyzmatem tego Kapłańskiego Bractwa jest właśnie wspólnotowe życie kapłanów, dlatego też mają obowiązek spędzać w przeoratach, do których są przypisani, więcej niż połowę miesiąca.

I tak też z 3 obecnie mieszkających w Krakowie kapłanów, z tego co wiem jedynie jeden nocuje 2-3 noce w tygodniu poza macierzystym przeoratem, a dwaj pozostali raczej mieszkają w przeoracie, poza nielicznymi wyjątkami typu np. rekolekcje, pielgrzymki.

To idz Pan tam w tygodniu i znajdz jakiegoś a potem prosze o info na fk

Byłem wielokrotnie, w różnych dniach, o różnych godzinach, czasami na Mszy porannej, czasami na wieczornej.

Godziny Mszy są podawane na stronie, jeśli by Pan nie wiedział. Przeważnie są 2 Msze dziennie.

Byłem wielokrotnie, w różnych dniach, o różnych godzinach, czasami na Mszy porannej, czasami na wieczornej.

Godziny Mszy są podawane na stronie, jeśli by Pan nie wiedział. Przeważnie są 2 Msze dziennie.

Zgoda. I zawsze tam byli wszyscy księza jednoczesnie?

Poprzez "mieszkanie" rozumiem głównie nocowanie. Jeśli o to Pan pyta - domem księży przeoratu krakowskiego jest krakowski przeorat. Mieszkają tam, a o to się chyba rozchodzi. Nie rozumiem w czym problem, w udowadnianiu, że księża mają sporo obowiązków? Ależ ja to doskonale wiem.

Poprzez "mieszkanie" rozumiem głównie nocowanie. Jeśli o to Pan pyta - domem księży przeoratu krakowskiego jest krakowski przeorat. Mieszkają tam, a o to się chyba rozchodzi. Nie rozumiem w czym problem, w udowadnianiu, że księża mają sporo obowiązków? Ależ ja to doskonale wiem.

Nie ma problemu. Z rozmów z ksiezmi wyszło mi, że rzadko można ich tam zastać.

Co nie znaczy, że tam nie mieszkają 

Którzy Księża mieszkają teraz w Krakowie w przeoracie?

Zdaje się, że ks. Jaromir się przeniósł do Monachium.

To kto ma być teraz Przeorem?

I kto został jeszcze oprócz x. Łukasza?