Cytat: binraf w Kwietnia 20, 2016, 08:13:39 amCytat: rysio w Kwietnia 19, 2016, 23:44:19 pmCytujW tym wypadku tak ale powinności promować rozsądnych duchownych. Chrześcijanie powinni wydać walkę socjalizmowi ale merytorycznie na argumenty. Dobrze pokazuje to dyskusja na Facebooku: https://www.facebook.com/events/1764988340402478/może lepiej by było aby duchowni zajęli się sakramentami i Pismem dla wiernych. Ta nadaktywność a nawet specjalizacja księży w tematach "ekonomicznych", "sexownych", "aviacyjnych", "strzeleckich" etc , to już nie jest jak dawniej bywało pod zaborami - społeczna konieczność ale raczej ucieczka od powołania.Co do hasła "chrześcijanie powinni wydać walkę socjalizmowi na argumenty" - śmiechu warte. Przecież tzw. chrześcijańscy liderzy to zbiegowisko cwaniaków, którzy nigdy nie zarobili grosza własną pracą tylko pasożytują na podatnikach. Przykład: przejął PiS po PO TVP i mamy Peowską TVP a rebours. Model chrześcijańskiego społeczeństwa gdzie do pieniędzy i urzędów dochodzi się własną ciężką pracą przegrał w latach 20-tych gdy tworzyła się II RP. Przegrała Wielkopolska (zwana wtedy Polską pruską) z Polską ruską (Warszawką) - jak nazywano model urzędniczy i kolesiostwo w zdobywaniu tzw. "posad państwowych". Proszę zobaczyć kto jest przedstawiany jako wzór do naśladowania młodym Polakom: minister, prokurator, partyzant - najlepiej taki który zginął w wieku lat 15-tu. Czy widział ktoś przykład rzemieślnika? Albo przedsiębiorcy? Np. Romana Kluski lub Cegielskiego? Tych ostatnich, jak mówił min. Sienkiewicz w nagraniach, trzeba wydoić, zaszantażować i kazać zatrudnić na posadach swoje matki, córki i kochanki.To, co Pan pisze to jest odejście od chrześcijaństwa. Chrześcijanie powinni o tym przypominać i kapłani też. Powinniśmy dostać zdrowe pouczenie od kapłanów. Jeszce raz napiszę: kapłanów głoszących prawdę w tym ekonomiczną promować wszędzie gdzie się da. My, jako chrześcijanie katolicy powinniśmy tępić Bolszewie. Socjalizm i komuna powodują bezrobocie, biedę oraz nędzę społeczeństwa.To co Pan pisze to odejscie od chrzescijanstwa na rzecz politykierstwa.Niedoczekanie nasze! Aby jakiś wikary po diecezjalnym warszawskim seminarium dawał nam wykladnie "prawdy ekonomicznej" . Mówił ilu kolesi z d. ZChN-u można a nawet nalezy zostawic na stanowiskach w zarzadach spolek skarbu panstwa oraz wypowiadal sie o bezrobociu keynesowskim.Ciekaw jestem czy "prawda ekonomiczna" - moze "prawda" powinna byc pisana z d.litery? - powie nam jaki procent pkb mozna wydac na "pomocniczą funkcje panstwa" - czyli na pensje, kilometrowki, przychodnie specjalistyczne, silownie i baseny dla calych rodzin urzedniczych? A co z panstwowymi agencjami d/s roznych - zdublowanymi ministerstwami - gdzie pracują takze rodziny "naszych, katolickich liderow"?"Walka z bolszewią" - to taki odpowiednik prl-owskiej "walki o pokoj" - nic nie znaczy ale skutecznie wypelnia pustke intelektualna a i maluczkich zajmuje.
Cytat: rysio w Kwietnia 19, 2016, 23:44:19 pmCytujW tym wypadku tak ale powinności promować rozsądnych duchownych. Chrześcijanie powinni wydać walkę socjalizmowi ale merytorycznie na argumenty. Dobrze pokazuje to dyskusja na Facebooku: https://www.facebook.com/events/1764988340402478/może lepiej by było aby duchowni zajęli się sakramentami i Pismem dla wiernych. Ta nadaktywność a nawet specjalizacja księży w tematach "ekonomicznych", "sexownych", "aviacyjnych", "strzeleckich" etc , to już nie jest jak dawniej bywało pod zaborami - społeczna konieczność ale raczej ucieczka od powołania.Co do hasła "chrześcijanie powinni wydać walkę socjalizmowi na argumenty" - śmiechu warte. Przecież tzw. chrześcijańscy liderzy to zbiegowisko cwaniaków, którzy nigdy nie zarobili grosza własną pracą tylko pasożytują na podatnikach. Przykład: przejął PiS po PO TVP i mamy Peowską TVP a rebours. Model chrześcijańskiego społeczeństwa gdzie do pieniędzy i urzędów dochodzi się własną ciężką pracą przegrał w latach 20-tych gdy tworzyła się II RP. Przegrała Wielkopolska (zwana wtedy Polską pruską) z Polską ruską (Warszawką) - jak nazywano model urzędniczy i kolesiostwo w zdobywaniu tzw. "posad państwowych". Proszę zobaczyć kto jest przedstawiany jako wzór do naśladowania młodym Polakom: minister, prokurator, partyzant - najlepiej taki który zginął w wieku lat 15-tu. Czy widział ktoś przykład rzemieślnika? Albo przedsiębiorcy? Np. Romana Kluski lub Cegielskiego? Tych ostatnich, jak mówił min. Sienkiewicz w nagraniach, trzeba wydoić, zaszantażować i kazać zatrudnić na posadach swoje matki, córki i kochanki.To, co Pan pisze to jest odejście od chrześcijaństwa. Chrześcijanie powinni o tym przypominać i kapłani też. Powinniśmy dostać zdrowe pouczenie od kapłanów. Jeszce raz napiszę: kapłanów głoszących prawdę w tym ekonomiczną promować wszędzie gdzie się da. My, jako chrześcijanie katolicy powinniśmy tępić Bolszewie. Socjalizm i komuna powodują bezrobocie, biedę oraz nędzę społeczeństwa.
CytujW tym wypadku tak ale powinności promować rozsądnych duchownych. Chrześcijanie powinni wydać walkę socjalizmowi ale merytorycznie na argumenty. Dobrze pokazuje to dyskusja na Facebooku: https://www.facebook.com/events/1764988340402478/może lepiej by było aby duchowni zajęli się sakramentami i Pismem dla wiernych. Ta nadaktywność a nawet specjalizacja księży w tematach "ekonomicznych", "sexownych", "aviacyjnych", "strzeleckich" etc , to już nie jest jak dawniej bywało pod zaborami - społeczna konieczność ale raczej ucieczka od powołania.Co do hasła "chrześcijanie powinni wydać walkę socjalizmowi na argumenty" - śmiechu warte. Przecież tzw. chrześcijańscy liderzy to zbiegowisko cwaniaków, którzy nigdy nie zarobili grosza własną pracą tylko pasożytują na podatnikach. Przykład: przejął PiS po PO TVP i mamy Peowską TVP a rebours. Model chrześcijańskiego społeczeństwa gdzie do pieniędzy i urzędów dochodzi się własną ciężką pracą przegrał w latach 20-tych gdy tworzyła się II RP. Przegrała Wielkopolska (zwana wtedy Polską pruską) z Polską ruską (Warszawką) - jak nazywano model urzędniczy i kolesiostwo w zdobywaniu tzw. "posad państwowych". Proszę zobaczyć kto jest przedstawiany jako wzór do naśladowania młodym Polakom: minister, prokurator, partyzant - najlepiej taki który zginął w wieku lat 15-tu. Czy widział ktoś przykład rzemieślnika? Albo przedsiębiorcy? Np. Romana Kluski lub Cegielskiego? Tych ostatnich, jak mówił min. Sienkiewicz w nagraniach, trzeba wydoić, zaszantażować i kazać zatrudnić na posadach swoje matki, córki i kochanki.
W tym wypadku tak ale powinności promować rozsądnych duchownych. Chrześcijanie powinni wydać walkę socjalizmowi ale merytorycznie na argumenty. Dobrze pokazuje to dyskusja na Facebooku: https://www.facebook.com/events/1764988340402478/
Jezus nie był socjalistą. Jeśli mi Pan udowodni to zmienię zdanie.
Obowiązuje i tego chciałbym usłyszeć na kazaniach oraz werset z Księgi Rodzaju (1:26): CZYŃCIE SOBIE ZIEMIĘ PODDANĄ oraz przypowieść o talentach.
Nie odpowiada Pan na moje proste pytania, a życie niestety stawia trudniejsze.CytujJezus nie był socjalistą. Jeśli mi Pan udowodni to zmienię zdanie. co niby... nigdy takiej tezy nie stawiałemCytujObowiązuje i tego chciałbym usłyszeć na kazaniach oraz werset z Księgi Rodzaju (1:26): CZYŃCIE SOBIE ZIEMIĘ PODDANĄ oraz przypowieść o talentach. No i chyba nie raz w kościele Pan to usłyszał. I co dalej? Dalej "ultra kato-konserwatyści" wyślą takich jak Pan - wrażliwych i pobożnych - na ideologiczny front "walki z bolszewią" a sami zapakują rodzinę do samolotu i na Pana koszt polecą do Rzymu na Święta. Acha... bym zapomniał...wydatki, wynajem samochodu etc ...kartą słuzbową (oczywiście to taki czubek góry lodowej)I Pan myśli, że jakiś ksiądz od ambony skrytykuje system?! Przecież ci politycy obiecali wyasygnować z kiesy Wojewody fundusze na remont dachu kolegiaty tegoż księdza. Dzięki temu ksiądz nie będzie musiał wynajmować kolegiaty jakiemuś homosiowi na pokaz mody. Nieubłagany czas sprawi, że politykowi umrze ktoś z rodziny i trzeba będzie "zorganizować" dobrze zlokalizowaną kwaterę cmentarną....Pamiętam, jeszcze w latach 80-tych na cmentarzu w Wilanowie były groby nie tylko właścicieli pałacu i ich rodzin ale także groby ogrodników pałacowych i służby (sic!) takie artefakty naszej historii...Proszę zrobić sobie wycieczkę i zobaczyć czy jeszcze są Dobrze to będzie po śmierci jak pójdziemy do raju. Zawsze były przekręty i układy. Ale obecnie skala pasożytnictwa klasy posiadającej nasz kraj - partiokracja - jest tak wielka, że uniemożliwia rozwój. I aby nie patrzeć im na ręce, wskazują cel zastępczy - "walka z bolszewią"... albo "walka o prawa LGTB" - to zależy jaka partia dorwie się do koryta.
Cytat: rysio w Kwietnia 20, 2016, 11:00:46 amNie odpowiada Pan na moje proste pytania, a życie niestety stawia trudniejsze.CytujJezus nie był socjalistą. Jeśli mi Pan udowodni to zmienię zdanie. co niby... nigdy takiej tezy nie stawiałemCytujObowiązuje i tego chciałbym usłyszeć na kazaniach oraz werset z Księgi Rodzaju (1:26): CZYŃCIE SOBIE ZIEMIĘ PODDANĄ oraz przypowieść o talentach. No i chyba nie raz w kościele Pan to usłyszał. I co dalej? Dalej "ultra kato-konserwatyści" wyślą takich jak Pan - wrażliwych i pobożnych - na ideologiczny front "walki z bolszewią" a sami zapakują rodzinę do samolotu i na Pana koszt polecą do Rzymu na Święta. Acha... bym zapomniał...wydatki, wynajem samochodu etc ...kartą słuzbową (oczywiście to taki czubek góry lodowej)I Pan myśli, że jakiś ksiądz od ambony skrytykuje system?! Przecież ci politycy obiecali wyasygnować z kiesy Wojewody fundusze na remont dachu kolegiaty tegoż księdza. Dzięki temu ksiądz nie będzie musiał wynajmować kolegiaty jakiemuś homosiowi na pokaz mody. Nieubłagany czas sprawi, że politykowi umrze ktoś z rodziny i trzeba będzie "zorganizować" dobrze zlokalizowaną kwaterę cmentarną....Pamiętam, jeszcze w latach 80-tych na cmentarzu w Wilanowie były groby nie tylko właścicieli pałacu i ich rodzin ale także groby ogrodników pałacowych i służby (sic!) takie artefakty naszej historii...Proszę zrobić sobie wycieczkę i zobaczyć czy jeszcze są Dobrze to będzie po śmierci jak pójdziemy do raju. Zawsze były przekręty i układy. Ale obecnie skala pasożytnictwa klasy posiadającej nasz kraj - partiokracja - jest tak wielka, że uniemożliwia rozwój. I aby nie patrzeć im na ręce, wskazują cel zastępczy - "walka z bolszewią"... albo "walka o prawa LGTB" - to zależy jaka partia dorwie się do koryta.To, że wszyscy grzeszą to ja też? (PRZEZ SOCJALIZM DOSKONAŁY DO WSPANIAŁEJ POLSKI CAŁEJ ) Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Socjalizm zawsze był potępiony przez Kościół. Tam gdzie kapłan mówi normalnie i broni wolności to trzeba mu przyklaskiwać a nie tępić jak muchę packą.
Cytat: binraf w Kwietnia 23, 2016, 12:10:37 pmCytat: rysio w Kwietnia 20, 2016, 11:00:46 amNie odpowiada Pan na moje proste pytania, a życie niestety stawia trudniejsze.CytujJezus nie był socjalistą. Jeśli mi Pan udowodni to zmienię zdanie. co niby... nigdy takiej tezy nie stawiałemCytujObowiązuje i tego chciałbym usłyszeć na kazaniach oraz werset z Księgi Rodzaju (1:26): CZYŃCIE SOBIE ZIEMIĘ PODDANĄ oraz przypowieść o talentach. No i chyba nie raz w kościele Pan to usłyszał. I co dalej? Dalej "ultra kato-konserwatyści" wyślą takich jak Pan - wrażliwych i pobożnych - na ideologiczny front "walki z bolszewią" a sami zapakują rodzinę do samolotu i na Pana koszt polecą do Rzymu na Święta. Acha... bym zapomniał...wydatki, wynajem samochodu etc ...kartą słuzbową (oczywiście to taki czubek góry lodowej)I Pan myśli, że jakiś ksiądz od ambony skrytykuje system?! Przecież ci politycy obiecali wyasygnować z kiesy Wojewody fundusze na remont dachu kolegiaty tegoż księdza. Dzięki temu ksiądz nie będzie musiał wynajmować kolegiaty jakiemuś homosiowi na pokaz mody. Nieubłagany czas sprawi, że politykowi umrze ktoś z rodziny i trzeba będzie "zorganizować" dobrze zlokalizowaną kwaterę cmentarną....Pamiętam, jeszcze w latach 80-tych na cmentarzu w Wilanowie były groby nie tylko właścicieli pałacu i ich rodzin ale także groby ogrodników pałacowych i służby (sic!) takie artefakty naszej historii...Proszę zrobić sobie wycieczkę i zobaczyć czy jeszcze są Dobrze to będzie po śmierci jak pójdziemy do raju. Zawsze były przekręty i układy. Ale obecnie skala pasożytnictwa klasy posiadającej nasz kraj - partiokracja - jest tak wielka, że uniemożliwia rozwój. I aby nie patrzeć im na ręce, wskazują cel zastępczy - "walka z bolszewią"... albo "walka o prawa LGTB" - to zależy jaka partia dorwie się do koryta.To, że wszyscy grzeszą to ja też? (PRZEZ SOCJALIZM DOSKONAŁY DO WSPANIAŁEJ POLSKI CAŁEJ ) Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Socjalizm zawsze był potępiony przez Kościół. Tam gdzie kapłan mówi normalnie i broni wolności to trzeba mu przyklaskiwać a nie tępić jak muchę packą. Chyba sie nie rozumiemy.W skrocie: ja bym wolal aby ci zagubieni duchowni lepiej przestali "nazywac rzeczy po imieniu" bo w najlepszym wypadku wyjdzie tak jak "bp-owi z Leslau" czyli z hitlerowskiego na polski: z Włocławka.Niech lepiej sie modla i odprawiaja msze - tzn naucza sie odprawiac. A "homilie" i gospodarkę niech sobie podarują.
Panie Rysiu a jak kapłani nawołują przed wyborami, na kogo głosować to dobrze?
CytujW tym wypadku tak ale powinności promować rozsądnych duchownych. Chrześcijanie powinni wydać walkę socjalizmowi ale merytorycznie na argumenty. Dobrze pokazuje to dyskusja na Facebooku: https://www.facebook.com/events/1764988340402478/może lepiej by było aby duchowni zajęli się sakramentami i Pismem dla wiernych. Ta nadaktywność a nawet specjalizacja księży w tematach "ekonomicznych", "sexownych", "aviacyjnych", "strzeleckich" etc , to już nie jest jak dawniej bywało pod zaborami - społeczna konieczność ale raczej ucieczka od powołania.
To co ma głosić kapłan na kazaniach? Taką papkę ble ble ble
CytujTo co ma głosić kapłan na kazaniach? Taką papkę ble ble bleKaplan na kazaniach ma glosic Dobra Nowinę - w odniesieniu do czytania mszalnego. Najlepiej, jak mowil B16, "nie dluzej niz 10 minut i na temat".Z pewnoscia nie powinien mowic o: brzozie, mgle, socjaliźmie, PO, PiSie, strzelnicy, boznicy, tupolewie 154M.
Tytułowa parafraza powiedzenia Oswalda Spenglera jest celowo trochę prowokacyjna, chciałem zachęcić Państwa w ten sposób do dyskusji.Otóż natknąłem się niedawno na recenzję ksiązki Jamesa C. Russella "Germanizacja wszesnośredniowiecznego chrześcijanstwa" (Oxford UP 1994). Choć samej książki jeszcze nie czytałem, to recenzja dała mi wiele do myślenia, i dlatego chciałbym zaproponować dyskusję.Otóż Russel twierdzi mniej więcej coś takiego: wczesne chrześcijanstwo eksponowało idee takie jak uniwersalizm, egalitaryzm, pokój, braterstwo wszystkich ludzi, uniwersalny altruizm. Takie idee mogły znaleźć podatny grunt w dekandenckim i wyalienowanym świecie schyłkowego cesarsta rzymskiego, zwłaszcza wśród niewolników, zurbanizowanego prletariatu, kobiet, intelektualistów, sfrustrowanych arystokratów.Jednak kiedy misjonarze próbowali zaszczepić pacyfizm i egalitaryzm wśród barbarzyńskich najeźców germańskich (Gotów, Frankow, Wikigów, etc.), to nie za bardzo odnosili sukces. Było tak ponieważ organizacja germańskich plemion (i ich religia) były oparte na zupełnie innych pryncypiach, takich jak etniczna jednorodność, ścisła hierarchia społeczna, militarna chwała i poświęcenie w walce, i altruizm wewnątrz grupy (dla "swoich").Skutkiem tego była, wg Russella, zmiana strategii: zamiast zaszczepiać uniwersalizm germańskim plemionom, chrześcijaństwo przejęło znaczną częśc germańskiego etosu, wytwarzając to, co znamy jako "średniowieczne chrześcijaństwo", i co do dzisiaj przetrwało jako "wartości konserwatywne": hierarchia społeczna, lojalność wobec narodu i ojczyzny, podziw i szacunek dla żołnierskiego bohaterstwa i poświęcenia. Na tym oparta była cywilizacja europejska, i dzięki temu kwitła.Reformacja, a potem Sobór Watykański II w dużej mierze spowodowały odrzucenie tego "germańskiego" (czy już raczej, można powiedzieć, europejskiego) dziedzictwa. Dzisiejsza sytuacja jest więc taka, że mamy do czynienia z celowym usuwaniem europejskiego dziedzictwa z chrześcijaństwa (proszę zauważyć: usuwaniem europejskiego dziedzictwa z chrześcijaństwa, a nie odwrotnie). Autor podsumowuje to tak (podkreślenie moje):Dzisiejsze zinstytucjonalizowane chrześcijaństwo nie jest tą samą religią jak ta praktykowana przez Karola Wielkiego i jego następców. Nie jest już ono podporą cywilizacji, którą samo uformowało. Prawdę mówiąc, dzisiejsze zorganizowane chrześcijaństwo jest wrogiem Zachodu i rasy, którą wytworzyło.Ciekawy jestem, co Państwo o tym myślicie.
Dziś zaś mamy do czynienia z kryzysem i cywilizacji zachodniej i Kościoła. Co do tezy odnoszącej się do współczesnego Kościoła, to dostrzegalny dla wszystkich stan nominalnego katolicyzmu na Zachodzie jest tylko dowodem na jego herezję i schizmę.