Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 19, 2025, 04:25:19 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
233051 wiadomości w 6649 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Jak to skomentować? - ks. Krzysztof Charamsa ...
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 Drukuj
Autor Wątek: Jak to skomentować? - ks. Krzysztof Charamsa ...  (Przeczytany 30744 razy)
pauluss
aktywista
*****
Wiadomości: 1396


« Odpowiedz #75 dnia: Października 06, 2015, 22:45:11 pm »

Kiedy byłem dzieckiem i potem nastolatkiem, miałem do czynienia z różnymi księżmi, ze swojej parafii, z parafii swoich dziadków, itd. To byli różni kapłani, mieli swoje zalety i wady, ale w życiu nie przyszło mi do głowy aby kwestionować szczerość ich wiary (choć moja własna chwiała się nieco w posadach).
Potem, kiedy pojawili sie księża z lat 80/90, zaczęło mi czasami przychodzić do głowy pytanie: czy ten ksiądz jest faktycznie wierzący? Trudno to wytłumaczyć, ale u niektórych wyczuwało się jakiś fałsz, czy też brak autentyzmu. Nieraz aż mnie język świerzbiał, żeby któregoś zapytać: "czy ksiądz wierzy w życie pozagrobowe?" - ale oczywiście nigdy się nie ośmieliłem.
Jakos sie bardzo rozpisalem ostatnio...;)
Zastanawiajace jest, ze mi nigdy nie przyszlo do glowy, ze ksiadz moze nie wierzyc - nawet dzis mi to do glowy nie przychodzi. Niemniej zawsze sie zastanawialem nad tym, skad sie bierze ta wszechobecna plytkosc i niechlujne podejscie do liturgii (to dla mnie zawsze bylo kluczowe; odpowiedzi sa dwie: albo brak wiedzy, albo brak wiary).
Nie chce tez wszystkich wrzucac do jednego wora: przed soborem tez pewnie byli ksieza karierowicze, ksieza bez wiary, ksieza, ktorzy chcieli miec latwe zycie, ale pokolenie lat 80. to jest jakas granica. Ksieza obecnie swieceni tez sa rozni, maja dziwne pomysly, niektorzy tez sa watpliwie gorliwi, ale jednak lata 80. sa dla mnie wyjatkowym fenomenem.

@ pauluss.
 Dzisiaj . . . dzisiaj, . . . co to jest , że gdy mam pójść do spowiedzi nie wyobrażam sobie żebym uczynił to przy młodym posoborowym spowiedniku. (Chyba że w przypadku articulo mortis)  Wybieram raczej starych, posiwiałych zakonników. Dlaczego?
Coś nie ufam tym posoborowiakom co to bez sutanny chodzą. Może to kumple Charamsy? A czort ich znajet.
Kumple Charamsy byli i przed soborem pewnie ;).
Ja mimo wszystko wole sie spowiadac u mlodszych ksiezy, nawet bardzo posoborowych - moze to tez jest kwestia wieku a moze mam zle doswiadczenia ze starszymi (nawet jako juz ksiadz). Jesli widze siwa glowe, to mnie cos hamuje przed konfesjonalem.
W przypadku spowiedzi jest dla mnie istotne tylko to, ze ksiadz ma wazne swiecenia - u starszych jednak mocno daje sie we znaki (oprocz ubytku sluchu, co tez nie jest zbyt przyjemne ;)) ich mentalnosc i pewna arogancja wobec penitentow. Wiem, wiem, spowiedz to nie zabawa, czasem musi bolec, ale jednak wole ksiedza, ktory wie, co do niego mowie, nawet jesli jest to gorliwy neoprezbiter (u neoprezbitera sie akurat dawno nie spowiadalem - moze trzeba by kiedys "zajsc" ;)).
A propos pedalskich watkow - raz w jednym ze stalych konfesjonalow w mojej rodzinnej diecezji (chyba po roku kaplanstwa) trafilem zupelnie przypadkowo na ksiedza juz emeryta, o ktorym sie dosc powszechnie mowilo, ze bylo troche nie ten tego ;) i nawet sie dobieral do swoich wikarych. Na poczatku wahalem sie, czy mam isc, a potem sobie powiedzialem, ze ksiadz to ksiadz i basta - ale mimo wszystko troche sie dziwnie czulem w czasie tej spowiedzi...
Zapisane
casimirus
rezydent
****
Wiadomości: 396


« Odpowiedz #76 dnia: Października 06, 2015, 23:04:13 pm »

W dzisiejszym "Naszym Dzienniku" wywiad z ks. prof. Pawłem Bortkiewiczem TChr, który m.in. mówi:

Myślę wszakże, że należałoby, w świetle wyznań Charamsy, już tutaj przywołanych, zastanowić się nad godziwością przyjęcia przez  niego świeceń kapłańskich. Z tego względu w swojej wypowiedzi nie używam tytułu "ksiądz" w odniesieniu do sprawcy działań, choć formalnie i prawnie ten tytuł mu przysługuje. [...]. Trzeba poznać prawdę o decyzji przyjmowania  święceń, o tym, kiedy zaczął się dramat zdrady Chrystusa... To sprawa bardzo poważna, która niewątpliwie stanie się przedmiotem działań między Kościołem w Pelplinie a Krzysztofem Charamsą.

"Nasz Dziennik", wtorek 6.09.2015, s. 10. Tu fragment zapowiadający całość:
http://wp.naszdziennik.pl/2015-10-06/224449,nie-grozi-nam-rewolucja.html

Po ewentualnym "orzeczeniu o nieważności" może się okazać, że ks. Krzysztofa Charamsy nigdy nie było, co zresztą dla wielu może być bardzo wygodne...
Zapisane
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #77 dnia: Października 06, 2015, 23:10:51 pm »


Oczywiście, że jest. Trzeba tylko przekopiować do pola adresu przeglądarki cały adres, a nie klikać w link, w którym zabrakło dwóch %20.

http://radioglos.pl/archive/images/stories/audio/ks.%20K.%20Charamsa%2020.10.2012.mp3



To proszę przekopiowac z tego co tu było/jest podane:


Tutaj jest wykład inaugurujący rok akademicki 2012 w seminarium w Pelplinie. Zupełnie inna prezencja, niż ta z filmów dla Art18. Ciekawa myśl teologiczna dogmatyka Charamsy:
http://radioglos.pl/archive/images/stories/audio/ks. K. Charamsa 20.10.2012.mp3


Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #78 dnia: Października 06, 2015, 23:27:06 pm »

Cytuj
ale pokolenie lat 80. to jest jakas granica.
Mam podobne odczucia.
Przed 1978 i po 1978 (w sumie lata 80-te) to dla mnie początek zmian.
Wybór J-P II, śmierć kard.Wyszyńskiego 1981, festiwal 16 m-cy i noc stanu wojennego. I właśnie w tych latach 80-tych zaszły ogromne zmiany - tak to widzę. W tych latach kontakty z Kościołem z Zachodu były silne (księża często i łatwo wyjeżdżali na Zachód, to wtedy wydano rekordową liczbę pozwoleń na budowę kościołów... to wtedy zamordowano ks. Jerzego).
To wtedy nastąpił upadek / unowocześnienie liturgii i początki przywleczonych charyzmatycznych chorób z Zachodu.
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 4098


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #79 dnia: Października 07, 2015, 07:04:20 am »


Tutaj jest wykład inaugurujący rok akademicki 2012 w seminarium w Pelplinie. Zupełnie inna prezencja, niż ta z filmów dla Art18. Ciekawa myśl teologiczna dogmatyka Charamsy:
http://radioglos.pl/archive/images/stories/audio/ks. K. Charamsa 20.10.2012.mp3



Nie ma tego nagrania. Można przeczytac tu: http://informator.pelplin.pl/foto/109/pdf/2.pdf


Ach te biskupogrubasy w koncelebrze! Wracają mi zaufanie, że nie może w Polsce być silna homoeromafia i że szacunki gejówki na 10 i więcej % są przesadzone, wręcz zafałszowane.


"Cholera. Gdzie jest ta dziurka? Gdyby włoski były to jakoś bym trafił."
Zareagowałem - ha, ha, ha - bo to śmiszne i dowcipne, ale....... czerwona lampeczka zapaliła mi się w głowie.
Mój przedsoborowy ksiądz wikary tak by się nie zachował.
Te "włoski" zapadły mi w pamięci do dzisiaj.
Dziękuję za uwagę.
Należy Bogu podziękować, że nie powiedział "gdyby były spodnie, to bym trafił".
.
.
A kogo obchodzi o czym dowcipkuje świecki duchowny?
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2956

« Odpowiedz #80 dnia: Października 07, 2015, 08:02:28 am »

Cytuj
Po ewentualnym "orzeczeniu o nieważności" może się okazać, że ks. Krzysztofa Charamsy nigdy nie było, co zresztą dla wielu może być bardzo wygodne...
Wątpliwe. Nie działa to tak samo jak przy małżeństwach. Dużo trudniej o nieważność święceń. Częściej tutaj występuje niegodziwość.
Był artykuł prawnokanoniczny o tym traktujący, ale nie pamiętam dokładnie gdzie (autorem chyba był ks. dr Tomasz Jakubiak, ale też nie mam pewności), może później znajdę.
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
Fideliss
aktywista
*****
Wiadomości: 931

« Odpowiedz #81 dnia: Października 07, 2015, 13:03:19 pm »

Podoba mi się to:

http://wirtualnapolonia.com/2015/10/07/ostatni-moheranin/

Jak wrzucić tu to zdjęcie?
Zapisane
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #82 dnia: Października 07, 2015, 14:14:49 pm »

Podoba mi się to:

http://wirtualnapolonia.com/2015/10/07/ostatni-moheranin/

Jak wrzucić tu to zdjęcie?




Zapisane
Fideliss
aktywista
*****
Wiadomości: 931

« Odpowiedz #83 dnia: Października 07, 2015, 14:43:48 pm »

Dziękuję. Czyż to nie piękne?

Co by to było gdyby nie poczucie humoru? Mnie bardzo w życiu pomaga.
Chociaż - adhibenda est in iocando moderatio = (należy zachować umiar w żartach)
Zapisane
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 4098


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #84 dnia: Października 07, 2015, 15:41:44 pm »

Kim jest baba w mundurze skrajnie po prawej i podgolony facet za nią, oraz łysy koło Biedronia?
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #85 dnia: Października 07, 2015, 16:21:20 pm »

Kim jest baba w mundurze skrajnie po prawej i podgolony facet za nią, oraz łysy koło Biedronia?
łysy - to Jan Hartman, m inn v-ce szef B'nai B"rith.
Wsławił się falstartem na lewicy - bo zaproponował legalizację kazirodztwa. A jak wiemy kazirodztwo to temat na następny sezon.

PS
Łysy... ten nie całkiem łysy - po lewicy Biedronia.
« Ostatnia zmiana: Października 07, 2015, 16:47:16 pm wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Mruk
uczestnik
***
Wiadomości: 129

« Odpowiedz #86 dnia: Października 07, 2015, 16:38:29 pm »

Kim jest baba w mundurze skrajnie po prawej i podgolony facet za nią, oraz łysy koło Biedronia?

Baba to chyba Czubaszek.
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #87 dnia: Października 07, 2015, 16:56:05 pm »

Zdecydowanie wolę hetero:

 Pierwszy owoc Światowych Dni Moździerzy?
Bohater naszego niegdysiejszego wpisu, ks. Tomasz "Kiju" Kijowski SDB, rzecznik prasowy Zgromadzenia Salezjańskiego w Krakowie i rzecznik prasowy Komitetu Organizacyjnego Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, został suspendowany i trwa proces wydalania go z zakonu salezjańskiego w szczególności oraz ze stanu duchownego w ogólności. Został tatusiem. Szczęśliwemu ojcu Tomaszowi życzymy wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Świeckiego.
http://breviarium.blogspot.com/2011/08/z-cyklu-playboy-ktory-nie-rozpozna.html
za:
http://breviarium.blogspot.com/
« Ostatnia zmiana: Października 07, 2015, 16:58:14 pm wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
pauluss
aktywista
*****
Wiadomości: 1396


« Odpowiedz #88 dnia: Października 07, 2015, 17:03:11 pm »

Zdecydowanie wolę hetero:
 Pierwszy owoc Światowych Dni Moździerzy?
Bohater naszego niegdysiejszego wpisu, ks. Tomasz "Kiju" Kijowski SDB, rzecznik prasowy Zgromadzenia Salezjańskiego w Krakowie i rzecznik prasowy Komitetu Organizacyjnego Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, został suspendowany i trwa proces wydalania go z zakonu salezjańskiego w szczególności oraz ze stanu duchownego w ogólności. Został tatusiem. Szczęśliwemu ojcu Tomaszowi życzymy wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Świeckiego.
http://breviarium.blogspot.com/2011/08/z-cyklu-playboy-ktory-nie-rozpozna.html
za:
http://breviarium.blogspot.com/
W normalnych warunkach wiekszosc by rzucala gromy i krytykowala zdrade Boga i Kosciola. Ale po ostatnich wydarzeniach mozna skomentowac tylko tak: na szczescie jest hetero... jest nawet tego dowod...
 ;D
Zapisane
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #89 dnia: Października 07, 2015, 17:27:49 pm »


W normalnych warunkach wiekszosc by rzucala gromy i krytykowala zdrade Boga i Kosciola. Ale po ostatnich wydarzeniach mozna skomentowac tylko tak: na szczescie jest hetero... jest nawet tego dowod...
 ;D


... Bóg dał, ksiądz ochrzci  ;D
Zapisane
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Jak to skomentować? - ks. Krzysztof Charamsa ... « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!