Żyjemy w epoce emocji. Nie kierujemy się już wiarą, nie kierujemy się już rozumem. Kierujemy się emocjami.
Choć nie rozumiem, to akceptuję to wezwanie - komentuje na łamach serwisu fronda.pl Tomasz Terlikowski.
Panie BMK plan jest piękny, ale nic z tego nie będzie. Realia są takie, że oprócz rejestracji nie będzie realizowana jakakolwiek polityka imigracyjna. A wystarczy, że dostaną z czasem swobodę przemieszczania się i stracimy nad tym kontrolę. Nie wierzę, że da się uniknąć totalnej katastrofy społecznej i ekstremizmu religijnego.
A co do miłosierdzia, to czy nie powinniśmy pomyśleć o naszych dzieciach? Czy nasze "miłosierne" podkładanie się i kapitulacja wobec inwazji nie uderzy właśnie w nie, czy to nasze tchórzostwo nie pozbawi ich Ojczyzny i nie zrobi z nich imigrantów i tułaczy lub przyczyni się do ich śmierci?!
Wyklętym i wrogom państwa nie należy pomoagać po to, by ich odciągnąć od złych uczynków. Należy im jednak pomóc w tym, co konieczne do życia, ale w sposób właściwy, a więc by nie umarli z głodu i pragniania lub z innego powodu, ale zawsze zgodnie z wymogami sprawiedliwości.
Rosyjscy żołnierze z Sewastopola walczą w Syrii po stronie Baszara al-Asada co najmniej od sierpnia. Aktywiści znajdują coraz więcej dowodów na obecność w tym kraju rosyjskich oddziałów, a nawet samolotów bojowych.
W Syrii walczy co najmniej kompania ze słynnej 810 brygady piechoty morskiej z Sewastopola.