Ksiądz z Osjakowa pomalował sprayem nagrobki

Szanowni Państwo! Poniżej informacja o tym jak to pewien proboszcz, na cmentarzu, w pewnej wsi pomalował (kazał pomalować?) pomarańczowym sprayem nagrobki które raniły jego poczucie piękna i porządku.


https://forumdlazycia.wordpress.com/2015/05/21/ksiadz-satanista-proboszcz-z-osjakowa-sprofanowal-piekne-krzyze-i-stare-groby-bo-zaniedbane-wymalowal-farba-ponad-100-krzyzy/


Jak powiedział ów duszpasterz chciał zdopingować parafian do powiększenia estetyki nagrobków.

Nie wiem czy Państwo podzielają zdanie moje, czy zdanie proboszcza - ale dla mnie jest to niewyobrażalny skandal połączony z profanacją, nie tylko grobów ale i krzyży nagrobnych a nawet figur Chrystusa. Pomijam tu drobny fakt, który umknął szacownemu duszpasterzowi, że jego "niechlujne" owieczki, być może nie mają co do garnka włożyć, a cóż dopiero stawiać granitowe pomniki ze złoconymi literami.

Było tam wiele starych krzyży, być może nawet przedwojennych, być może poświęcanych. Nie mam słów oburzenia. Taki ksiądz to woda na młyn palikotów wszelkiej maści!

Widziałem w TV wypowiedź tegoż księdza, który z butą "przepraszał" jeśli kogo to uraziło. To co od razu zwróciło moja uwagę to strój kapłański duszpasterza:

marynarka w prążki, granatowa koszula i o ile mnie wzrok nie mylił (prosze o ew. korektę) - jeansy na nogach.

Jak znajdę fotkę to wrzucę.

przypomnę swój tekst na podobny temat http://przedsoborowy.blogspot.com/2012/08/hiena-atakuje-cmentarz.html

ks. Marek Ptak:
    - To jest zaznaczenie miejsc, grobów, które są zaniedbane, bezimienne. I jest to informacja dla tych wszystkich, którzy o te groby nie dbają, a którzy mają o nie zadbać. Każdy proboszcz jest administratorem cmentarza i teraz niezależnie od tego, czy byłaby kartka naklejona, czy byłaby to forma takiego zaznaczenia grobu , to robi to administrator oczywiście. Ludzie już przychodzą, pytają się, co mają zrobić, bo groby są zaniedbane, bezimienne, nie wiadomo, kto tam leży, groby nie mają tabliczek. Mieszkańcy, którzy zgłaszają taką sprawę, powinni pamiętać, jak cmentarz wyglądał rok wcześniej, jakie było dziadostwo.

Tu można zobaczyć zdjęcia i pozaznaczane groby:

http://www.radiozw.com.pl/index.php?page=news&id=16912

Czy tak powinien zrobić? - można dyskutować, ale wiem jedno, że na cmentarzu powinien być porządek, to jest miejsce święte, to sypialnia Pana Boga - jak powiedział jeden starszy już rekolekcjonista.

Pedant cmentarny z tego księdza. Pewnie się mu marzy cmentarz na wzór amerykański, gdzie kosiarka może przejechać nad każdym grobem.

A ja bym tam wolał leżeć pod tym drzewem z pierwszego zdjecia. Zgadzam się z komentarzem zamieszczonym na stronie zalinkowanej powyżej:

"A czy musi być tak żę wszystko musi być zapomnikowane ,zakostkowane, zabetonowane ...? Cmentarz to miejsce m.in. zadumy, refleksji, wyciszenia i oderwania od tej zwykłej codziennej gonitwy. Miejsce, w którym mamy potrzebę spędzenia paru chwil z bliskimi, którzy odeszli. Ale dla większości jak widać ważniejsze są często kiczowate ,wychuchane pomniki i marmurowe grobowce .Sama mogiła z krzyżem to już nie przystoi - bo co by powiedzieli inni .Najlepiej jeszcze drzewa powycinać bo liście spadają na te pomniki.Gdzie te piękne stare cmentarze pełne zieleni , drzew,starych nagrobków tworzacych swoistą atmosferę"
 

Uważam, że gdy mówimy o porządku na cmentarzu, to nie chodzi o to, że wszystko musi być "zapomnikowane ,zakostkowane, zabetonowane", a poprostu krzyż i tabliczka na nim, żeby było wiadomo kto leży, a tabliczka z imieniem i nazwiskiem wielkim wydatkiem nie jest i niech rosnie trawa i chwaściki, ale przyjść od czasu do czasu i skosic, uporządkować, nie czekać że sąsiedzi obok będą to zawsze robić. Wiem z własnego "podwórka" jak kwitnie handel miejscami na cmentarzu, sa groby nieoznakowane, nie wiadomo kto leży, etc ... dużo by tu pisać.