Cytat: Zygmunt w Czerwca 30, 2009, 20:49:18 pmPolemika prowadzić może do przekonania. Wątpię w to, że Bractwo chce zawrzeć jakieś porozumienie z modernistami.Ze strony lefebrystów przecież jest chęc do pojednania i zgpdy. czyli zawarcia porozumienia. A Pan tu mówi o walce z modernistami. To po co z nimi gadać.Najlepszy w tej sytuacji by był atak.Radek Buczyński
Polemika prowadzić może do przekonania. Wątpię w to, że Bractwo chce zawrzeć jakieś porozumienie z modernistami.
Ja wiem. Bractwo broni Tradycji wbrew papieżowi. Który przecież jest emanacją Tradycji w Kościele.Co zrobic z protestantami, którzy karmia się Słowem Bożym i są prowadzeni przez swoich pasterzy do ... piekła. Choc Kościół obecnie uczy, że do Nieba.
Bodajże Katzrzyna Emmerlich pisała, że owieczki pójdą za swoimi pasterzami, zamiast za Bogiem i razem z nimi (pasterzem) znajdą się w piekle.
Przecież sedewakantyści walcza o Kościół. Nawracaja wiernych, uświadamiają im sytuację jaka jest w Kościele. W Polsce maja stronę z masą informacji.
Walka jak najbardziej trwa o duszę. Natomiast nie bym był pewien czy wszystkie drogi mają czystą intencje.Radek Buczyński
Kościół nigdy nie przesądzał, że także wierni proteztanci, którzy nie ze swej winy "idą za złymi pasterzami" nie dostąpią zbawienia. Wręcz przeciwnie, poprzez łaskę przynależności do duszy Kościoła, w przypadku szczerego poszukiwania Bożej Prawdy, mogą to zbawienie osiągnąć. Pan Bóg już o tym zadecyduje podczas Sądu.Choć oczywiście ich sytuacja nie wygląda w tym względzie najlepiej i narażenie na piekło jest spore właśnie poprzez udział w herezji. Zaś mówimy tu o katolikach, szczerze wierzących i przywiązanych do Kościoła, wszak nie jest żadną ich winą, że ten Kościół zaprzestał na szczeblach najwyższego autorytetu nawet głoszenia Prawdy i odstąpił od własnej Tradycji.
Bowiem w czasach reformacji jasnym było kto jest w Kościele kto zaś nie.
Cytat: Tato w Lipca 01, 2009, 17:09:57 pmBowiem w czasach reformacji jasnym było kto jest w Kościele kto zaś nie. A ja myslalem, ze miedzy innymi po to wprowadzono ujednolicenie liturgii i mszalu, aby bylo wiadomo w koncu kto jest katolikiem a kto protestantem.
Pewnego dnia zapytałem trzynastoletnią dziewczynkę:"Jak wyglądają związki między dwoma nieprzyjaciółmi, którzy w ciągu życia nienawidzili się śmiertelnie. Obaj dostali się do piekła i muszą przebywać razem przez całą wieczność?" Oto jej odpowiedź: "Jakiś ty niemądry! Tam każdy jest zamknięty w sobie i dręczony przez własne wyrzuty sumienia. Nie utrzymuje się związków z kimkolwiek; każdy jest całkowicie osamotniony, aby mógł rozpaczliwie opłakiwać zło, jakiego się dopuszczał. To przypomina cmentarz".
Wyznania egzorcysty O.Candido.CytujPewnego dnia zapytałem trzynastoletnią dziewczynkę:"Jak wyglądają związki między dwoma nieprzyjaciółmi, którzy w ciągu życia nienawidzili się śmiertelnie. Obaj dostali się do piekła i muszą przebywać razem przez całą wieczność?" Oto jej odpowiedź: "Jakiś ty niemądry! Tam każdy jest zamknięty w sobie i dręczony przez własne wyrzuty sumienia. Nie utrzymuje się związków z kimkolwiek; każdy jest całkowicie osamotniony, aby mógł rozpaczliwie opłakiwać zło, jakiego się dopuszczał. To przypomina cmentarz". Sedewakantyści nie uznają papieża, to jesteście nieprzyjaciółmi. Czy sedewakantystom może grozić na siebie potępieniem ? Chciałbym zapytać forowiczów co o tym myślicie.
Znaczy, że kardynałowie podczas konklawe są wyklęci?