Allahy się rozzuchwalaja

Taki oto obrazek z Placu św. Piotra:

http://www.katholisches.info/wp-content/uploads/Schwarze-Fahne-des-Kalifats-auf-dem-Petersplatz.jpg

I co my na to??

Artykuł:
http://www.katholisches.info/2014/09/15/schwarze-fahne-des-dschihad-auf-petersplatz-wir-werden-auch-den-vatikan-einnehmen/

To jest szmata, którą dzierżą w łapach tzw bojownicy państwa islamskiego, więc moze sie Pan domyślić, co jest tam nabazgrane.

zreszta tu jest wyjasnienie:

Na placu św. Piotra zwolennik Państwa Islamskiego wyciągnął flagę tej zbrodniczej organizacji. Demonstracyjnie sfotografował się na tle Bazyliki, sugerując, że dżihadyści zdobędą Rzym.

Jeden ze zwolenników lub członków Państwa Islamskiego sfotografował się z flagą tej organizacji przed Bazyliką św. Piotra. To już kolejna próba napędzenia strachu katolikom i całej Europie: kilka miesięcy temu Państwo Islamskie opublikowało mapę, na której część Starego Kontynentu znajdowała się pod ich władzą.

Terroryści zapowiadali też, że gdy uporają się już z Bliskim Wschodem, ruszą na Europę, w tym Rzym, oraz na Stany Zjednoczone. Opublikowano w sieci zdjęcia, które świadczyły o ich obecności w Ameryce; w tym samym celu Państwo Islamskie organizuje pokazowe egzekucje obywateli Zachodu.

Trzeba jednak przyznać, że pokazywanie flagi organizacji odpowiedzialnej za brutalne mordy na chrześcijanach przed Bazyliką św. Piotra to wyjątkowe już rozzuchwalenie. Najwyraźniej niektórzy ekstremiści rzeczywiście wierzą, że zdobędą kiedyś Rzym. Nawet jeżeli to całkowite mrzonki, to nie da się wykluczyć, że fanatycy kalifatu zorganizują w Wiecznym Mieście i innych miejscach Europy czy USA zamachy terrorystyczne, mordując katolików także poza Bliskim Wschodem.

http://www.fronda.pl/a/flaga-panstwa-islamskiego-przed-bazylika-sw-piotra,41678.html

I co my na to??

Jak to co? Ekumenizm! Ekumenizm!

Rzeczywiście zdumiewająca jest nieporadna i ociężała reakcja Świata na rozzuchwalających się allachów.
Wyrzynają chrześcijan, ucinają głowy, a Świat ....... się dziwi i potępia.
Może gdyby Reagan żył......
A Papa Buon Giorno ubolewa , każe się modlić i życzy wszystkim na koniec smacznego obiadu.
Ja już nic nie rozumiem.
Z tego całowania Koranu też nic nie rozumiałem.

Nie ekumenizm (przynajmniej na razie). W tej chwili to jest jeszcze etap dialogu międzyreligijnego...

A Papa Buon Giorno ubolewa , każe się modlić i życzy wszystkim na koniec smacznego obiadu.
Ja już nic nie rozumiem.
Z tego całowania Koranu też nic nie rozumiałem.

Papa Buon Giorno nadałby się bardziej do cyrku. Smutne to co powiem, ale życzę mu jak najkrótszego pontyfikatu. Dla dobra Kościoła i Jego dobrego imienia.
Papież, który w obliczu islamizacji mówi, że nie ma katolickiego Boga, przeprasza wszystkich wokół za "zbrodnie" Kościoła i cyka sobie zdjęcia z rączki zamiast wzywać do utworzenia organizacji obronnych na terenie państw zagrożonych bardziej nadaje się właśnie do owego cyrku. I przykro mi to mówić, ale to wszystko zmierza w złą stronę. Póki był Benedykt XVI to człowiek jeszcze mógł jako tako oddychać, a teraz to ja się zastanawiam czy mafia posoborowa to nadal legalny Kościół katolicki. I nie, nie jestem sedewakantystą. Po prostu ludzkie wątpliwości.

. Po prostu ludzkie wątpliwości.

... które podzielam. I nie ja jeden.

Ogólnie się zgadzam z Panów przemyśleniami, natomiast nie podoba mi się tytuł wątku. Jest nieco bluźnierczy. jak się poczuja katolicy z Malty, czy Libanu, gdy to przeczytają.

natomiast nie podoba mi się tytuł wątku.

To, że Allahy czy że się rozzuchwalają?.    ? A jak to inaczej ująć? "Synowie pustyni szaleją"? "Islamiści nie znają granic"?

Allah to u arabskojęzycznych chrześcijan imię Boga Trójjedynego.

Wiemy, wiemy. I co z tego? Równie dobrze Allahy mogą nazwać nas Deusami.
Trzeba wyrżnąć Deusów. Czysta semantyka.
Chodzi o takie "hidden, pejorative connotation." 

Allah to u arabskojęzycznych chrześcijan imię Boga Trójjedynego.

Ja np. nie lubię potocznej nazwy Świadków Jehowy - "Jehowi", właśnie z szacunku do tego wariantu imienia Boga (Jahwe).

Przecież mają takie plany od czasów fałszywego proroka.
Nihil novi.

No i po co im dzisiaj do Rzymu włazić.
Nasz Papa i bez okupacji Watykanu wymyje im stopy.

Wydawało się (w czasie poprzedniego pontyfikatu mówiło się nawet o tym otwarcie), że posoborowie w dziedzinie ekumenizmu dotarło już do samej krawędzi przepaści, po czym po krótkim okresie "wielkiej smuty" zakończonej szybciej niż się zaczęła, Kościół wykonał wielki krok naprzód.



Ale, ale ... to nie problem dzisiejszego Kościoła. Islam. Męczennicy. Problemem jest np. komunia dla rozwodników oraz inne duszpasterstwa dla sodomitów. Have Fun!