Było pytanie do Komisji Eccesia Dei o to i można.
Jak dla mnie całe środowisko tradycji powinno sobie znaleźć taką Trzebnicę gdzieś w centrum Polski. Moim zdaniem Częstochowa to rzecz droga i i oklepana, zresztą mamy już jedną pielgrzymkę do Częstochowy.
Śniło mi się, że proboszcz Trzebnicki widząc, jak piękną ta Msza była wprowadził w bazylice Tridentinę na stałe do rozkładu Mszy w każdą niedzielę i święto. Dobrze wyśniłem?