Korporał grecki

Ksiądz Stanisław Jamiołkowski w Encyklopedii Kościelnej pisał tak:
"Antymis, Antymensja, antymensjon, antymins, jakby miasto ołtarza, rodzaj portatylu (przenośnego ołtarza), używanego u Greków. Jest to chusta jedwabna przez biskupa poświęcona, tak wielka, żeby się na niej kielich, hostja i inne przybory dogodnie pomieścić mogły. Rysunek pogrzebu Pana Jezusa zwykle ją zdobi, a w małej kieszonce wmieszczone są relikwie świętych. Właściwie tylko Grekom i to tylko w braku odpowiednich kamiennych ołtarzy, wolno na takich antymensjach Mszę świętą odprawiać."
http://i.imgur.com/uhOE0uT.jpg

Na NLM znalazłem taką wzmiankę:
http://www.newliturgicalmovement.org/2013/05/compendium-of-1961-revision-of_15.html

Natomiast w pontyfikale i rytuale:
http://i.imgur.com/ZtEMARQ.jpg
http://i.imgur.com/2sfhbZi.jpg
http://i.imgur.com/OTHwkpN.jpg

Czy wie ktoś z Państwa może coś więcej?

Wydaje mi się że trzeba rozróżnić dwie sprawy. Antymensjon czyli korporał grecki, to jest niezbędne (wg słów dawnego kantora na Miodowej) paramentum do odprawienia służby w liturgii konstantynopolitańskiej. Antymensjon jest znakiem jedności celebransa z biskupem. W wypadku schizm, herezyj czy innych przygód kościelnych po antymensjonie można rozpoznać kto z którym biskupem jest w jedności. Nowy biskup żądał wymiany korporałów na nowe przez niego poświęcone, jeśli poprzedni był usunięty siłą.
Podane zdjęcia z rytuału z tego co zrozumiałem są rytem stworzenia korporału dla misjonarzy, tak by nie musieli z sobą portatylu nosić.