Muszę Pana rozczarować: nie był.
Pochylam głowę z uszanowaniem za słuszną uwagę. Wiem, że nie był. Ale tak się jakoś utarło i metaforycznie, przykładowo to ująłem. Nie zmienia to jednak
faktu, że dzielimy włos na czworo. Poważne rzeczy, straszne grzechy mają miejsce, a my tu o gramach mięsa.......o poście....