Pytanie - dogmaty nieomylne a co z resztą?

Laudetur Iesus Christus!

Uprzejmie proszę o informację, w jaki sposób należy poprawnie interpretować kwestię nauczania Kościoła w świetle zasady, że tylko dogmaty są nieomylne.

Dla przykładu, aktualnie kwestią sporną jest temat "czy katolik może przyjąć szczepionkę produkowaną na bazie komórek abortowanych płodów?" Czy należy przyjąć taką ewentualność, że teoretycznie głos Katolików Tradycji w tej sprawie może być omylny?

Gratulacje z okazji pierwszego miesiąca na tym zacnym Forum!

A co dogmatów, warto zapoznać się z BREVIARIUM FIDEI WYBÓR DOKTRYNALNYCH WYPOWIEDZI KOŚCIOŁA Wydawnictwo „KSIĘGARNIA ŚWIĘTEGO WOJCIECHA” --- ja mam wydanie z 1998 --- jeszcze nie sposoborowione. Konieczność ogłoszenia dogmatu pojawia się, gdy jakaś od wieków wyznawana Prawda Wiary zaczyna być negowana, wtedy na podstawie Pisma i Tradycji ( w tym i klasycznej liturgii ) sprawdza się jej autentyczność i w przypadku uznania, uroczyście ogłasza jej autentyczność. Jak opisano w Breviarium Dogmat o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny był przedmiotem kolejnych dopracowań na przestrzeni blisko 400 lat.

Laudetur Iesus Christus!

Uprzejmie proszę o informację, w jaki sposób należy poprawnie interpretować kwestię nauczania Kościoła w świetle zasady, że tylko dogmaty są nieomylne.

Dogmat jest to obiektywna prawda wiary zawarta w objawieniu Bożym, którą nauczycielski urząd Kościoła (papież lub sobór) przekazuje w powszechnym nauczaniu zwyczajnym lub uroczystym. Dogmaty są niezmienne, mogą natomiast być coraz głębiej przez Kościół poznawane, dlatego też ich formuła może być uściślana. Gdy Papież ogłasza jakiś dogmat, to oznacza, że ogłasza prawdę, która zostaje człowiekowi objawiona przez Boga. Dogmaty które zdefiniowano na przestrzeni wieków , były zawarte w Objawieniu. Kościół jedynie je wyraźnie wypowiedział, prawdy te były zawarte w depozycie Objawienia. Niczego nowego nie można wnieść. Objawienie Boże jest niereformowalne i zamyka się ze śmiercią ostatniego Apostoła.

Dla przykładu, aktualnie kwestią sporną jest temat "czy katolik może przyjąć szczepionkę produkowaną na bazie komórek abortowanych płodów?" Czy należy przyjąć taką ewentualność, że teoretycznie głos Katolików Tradycji w tej sprawie może być omylny?

Czy szczepionki przeciw COVID-19 są „moralnie akceptowalne”? Znamy stanowisko Watykanu
(...)
https://ekai.pl/czy-szczepionki-przeciw-covid-19-sa-moralnie-akceptowalne-znamy-stanowisko-watykanu/

Nota Kongregacji Nauki Wiary na temat moralnej oceny stosowania niektórych szczepionek przeciw Covid-19
(...)
https://ekai.pl/dokumenty/nota-kongregacji-nauki-wiary-na-temat-moralnej-oceny-stosowania-niektorych-szczepionek-przeciw-covid-19/

Tak na marginesie, ostatni dogmat ogłoszony został w roku 1950 i nic się nie zanosi na ogłoszenie kolejnego. Tym samym różne orzeczenia o szczepionkach nie mają takiej wagi.

Szczepionki nie podlegają pod żaden dogmat

Szczepionki nie podlegają pod żaden dogmat.

Wszystko jest teraz możliwe, wszak ekologii poświęcona jest chyba jakaś encyklika?

Serdeczne Bóg zapłać za komentarze. Nadal jednak czekam na odpowiedź na moje pytanie.

Rozumiem, że Kościół dostał po prostu zadanie "Paś owce moje!" i niezależnie, czy "tradycyjny, czy "posoborowy", może to po prostu robić lepiej lub gorzej. Wszystkie kwestie sporne podlegają indywidualnej interpretacji, jak choćby przyjmowanie Komunii św. na rękę i katolik może sobie "wybrać", wedle którego głosu będzie postępować. Czy tak? 

Chodzi mi tu o generalną zasadę a nie konkretne przypadki. Rozumiem, że można być katolikiem "prawicowym" i "lewicowym" i należy taką powszechną rozbieżność pokornie przyjąć i zaakceptować.

Szczepionki nie podlegają pod żaden dogmat.

Wszystko jest teraz możliwe, wszak ekologii poświęcona jest chyba jakaś encyklika?

Nie szkodzi że jest encyklika, ale powyższa Nota Kongregacji Nauki Wiary została zaakceptowana przez Papieża Franciszka i w niej czytamy:

"Kongregacja Nauki Wiary przypomina zarazem, że szczepienie nie jest obowiązkiem moralnym, stąd też musi być dobrowolne."

Ja tu nie widzę przymusu, że mam się zaszczepić.

Laudetur Iesus Christus!

Uprzejmie proszę o informację, w jaki sposób należy poprawnie interpretować kwestię nauczania Kościoła w świetle zasady, że tylko dogmaty są nieomylne.

A gdzie pan słyszał o takiej zasadzie?

vide akapit 9, do tego jest przypis 17 http://www.vatican.va/roman_curia//congregations/cfaith/documents/rc_con_cfaith_doc_1998_professio-fidei_pl.html

jest tam też odpowiedź na pana pytanie, ale bardzo skromna, trzeba by chyba poszukać tu . Por. Sobór Watykański II, konst. dogm. Lumen gentium, 25; Kongregacja Nauki Wiary, instr. Donum veritatis, 17, 23, 24: AAS 82 (1990), 1557-1558; 1559-1561.

Dla przykładu, aktualnie kwestią sporną jest temat "czy katolik może przyjąć szczepionkę produkowaną na bazie komórek abortowanych płodów?" Czy należy przyjąć taką ewentualność, że teoretycznie głos Katolików Tradycji w tej sprawie może być omylny?

Co to jest "głos Katolików Tradycji" i dlaczego miałby on być nieomylny? Kolejny tradimodernistyczny wymysł...

Dwa cytaty z bieżących wątków:

Kongregacja Nauki Wiary przypomina zarazem, że szczepienie nie jest obowiązkiem moralnym, stąd też musi być dobrowolne.

Wobec tych, którzy nie chcą się zaszczepić bez ważnej przyczyny, grożą "konsekwencje różnego stopnia aż do przerwania stosunku pracy" - głosi rozporządzenie kardynała Bertello.

Fajnie się chłopaki bawią w tym Watykanie.

Fajnie się chłopaki bawią w tym Watykanie.

No bo zaszczepienie się nie jest obowiązkiem moralnym, tylko służbowym, a od lat wiadomo, że posłuszeństwo w dziedzinie dyscypliny kościelnej ma wyższą rangę niż posłuszeństwo w dziedzinie doktryny, liturgii czy etyki.

A to co tu pisze:

"Nota podkreśla, że szczepienia pozostają dobrowolne, zaś odwołanie się do norm prawnych obowiązujących w Watykanie od 2011 roku „należy traktować jako narzędzie, które w żadnym przypadku nie ma charakteru nakładania sankcji lub karnego, a raczej ma na celu umożliwienie elastycznego i proporcjonalnego balansu między ochroną zdrowia wspólnoty i swobodą indywidualnego wyboru bez wprowadzania jakiejkolwiek formy represji”.

https://ekai.pl/szczepienia-pod-grozba-utraty-pracy-w-watykanie/

Jak to rozumieć? pogrubiłam i dałam na kolor.

... edit --> dziś na stronie RW taki news:

Watykan: żadnych form represji wobec tych, którzy odmawiają szczepionki
(...)
https://www.vaticannews.va/pl/watykan/news/2021-02/watykan-zadnych-form-represji-wobec-antyszczepionkowcow.html

Uprzejmie przypominam, że nie o szczepionkach jest ten wątek.
Gdzie moderator?

Uprzejmie przypominam, że nie o szczepionkach jest ten wątek.
Gdzie moderator?

Sam Pan zaczął we wpisie inaugurującym wątek. Często dygresje dominują nad pierwotnym tematem.