Takich przypadków jest pełno. Inne manipulacje polegają na tym, że celowo sugerują że dotyczy to Kościoła a nie jakichś heretyków.Piszą:- duchowny coś tam narobił, ksiądz cośtam cośtam - wchodzisz w artykuł a tam się okazuje, że to nie ksiądz a pastor albo nawet jakiś imam- skandal w kościele, wierni wzburzeni! - wchodzisz a tam że to jakiś episkopalny czy inne lutrzyki.Ale w PL skojarzenie jest proste i zawsze w kierunku Kościoła Katolickiego.Jeśli faktycznie prawdziwy ksiądz coś nawywija to w tytule albo pierwszym akapicie "katolicki" stoi jak wół - obowiązkowo!