Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 17:44:24 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231860 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Ogłoszenia lokalne  |  Metropolia warszawska  |  Wątek: Stan warszawskiej tradycji
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 17 Drukuj
Autor Wątek: Stan warszawskiej tradycji  (Przeczytany 51509 razy)
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #30 dnia: Listopada 29, 2014, 23:11:00 pm »

" Bractwo jest bardziej nastawione na wielodzietne rodziny. "
Z marszu jestem w stanie wymenić 6 rodzin z grupu założycielskiej - kościół Dzieciątka Jezus i Res Sacra Miser majacych od trojga do sześciorga dzieci, z których kilkoro już dorosło. Na Pieszej pojawiał się Ojciec z rodziną około dziesiąciorga, teraz pojawia się rzadzie i z niejszą grupą, bo część też już wyfrunęła. W przeoracie też widywałem liczne rodziny ale o "nastawieniach" nie odważę się mówić bo nie przepadam za tego typu uogólnieniami. Tak samo z przekonaniami politycznymi, po przychodzących politykach trudno sądzić o poglądach ogółu. A "ciotki rewolucji" spotkałem i tu i tam.
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6651


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #31 dnia: Listopada 30, 2014, 00:21:55 am »

Jest

A chciałoby się na 9.30 we własnej parafii, albo w ładnym gotyckim kościółku gdzieś w wśród lasów nie daleko centrum na obrzeżach miasta ładnie położonym, z parkingiem i przystankiem autobusowym.
A może lepiej zostać w domu i w duchowym zjednoczeniu MT pobożnie z łacińskiego mszalika na dana niedzielę przeczytać? Byle nie na NOM.
To ostatnie coraz częściej zdarza się autorowi wpisu. 

Jakby była Msza o 9:30 we własnej parafji, to znalazłaby się inna wymówka: że za wcześnie, że xiądz nędzne kazanie mówi, że organista partacz ... Widzi Pan, jeszcze tej Mszy nie ma, a ja już mam 3 dobre powody, by na nią nie iść :)
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #32 dnia: Listopada 30, 2014, 01:10:07 am »

@ Krusejder

I ma Pan rację i nie ma Pan racji.

Piękny kosciół to przedłuzenie liturgii i paramentów. Nie można walczyc o piekno starej liturgii i latwo godzic sie na garaz lub kaplice w suterenie pomalowanej olejno o wys. Kondygnacji 230 cm wyposazonej w biurowe krzeselka.

Piusowcy maja "garaze" bo nie maja kosciolow, indult na ursynowie ma suterene a nie kosciol aby przypadkowi ludzie nie mogli zobaczyc mszy (taki byl warunek )
Zreszta innym grupom organizowano msze w kaplicach szpitali psychiatrycznych.

Marzenia i postawa p. Fidelissa wykazuje, ze mozna w tym psychiatryku zwanym posoborowiem zachowywac sie jak zdrowy czlowiek.


Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Adimad
aktywista
*****
Wiadomości: 1336

« Odpowiedz #33 dnia: Listopada 30, 2014, 08:09:21 am »

Cytuj
Do Centrum Warszawy z wszystkich stron dojedziesz w max.30min, a jak ktoś blisko metra to w ogóle bajunia. Do Radości jesteśmy zdani na 521 i SKM.

Ja raz w 2012 roku bodajże, przeszedłem się do Radości pieszo z dzielnicy Stegny :-) Ale powrót był już autobusem... Niemniej na Karolkową z tych Stegnów / Sadyby regularnie zasuwałem pieszo.
Zapisane
DNR
uczestnik
***
Wiadomości: 153

« Odpowiedz #34 dnia: Listopada 30, 2014, 08:43:05 am »

" Bractwo jest bardziej nastawione na wielodzietne rodziny. "
Z marszu jestem w stanie wymenić 6 rodzin z grupu założycielskiej - kościół Dzieciątka Jezus i Res Sacra Miser majacych od trojga do sześciorga dzieci, z których kilkoro już dorosło. Na Pieszej pojawiał się Ojciec z rodziną około dziesiąciorga, teraz pojawia się rzadzie i z niejszą grupą, bo część też już wyfrunęła. W przeoracie też widywałem liczne rodziny ale o "nastawieniach" nie odważę się mówić bo nie przepadam za tego typu uogólnieniami. Tak samo z przekonaniami politycznymi, po przychodzących politykach trudno sądzić o poglądach ogółu. A "ciotki rewolucji" spotkałem i tu i tam.
No i super :-) Też nie lubię tego szufladkowania, ale to moje takie spostrzeżenia. Jak pisałem - subiektywne, nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywać.

Apropo kwestii prorodzinnych to moim argumentem będą budowane szkoły przez FSSPX, nauka katechizmu po Mszy św niedzielnej dla dzieciaków i dorosłych oddzielnie, organizowanie wycieczek, spotkań w ramach Rycerstwa Niepokalanej, z tego co wiem też jest wewnątrz bractwowe harcerstwo dla maluchów. Można sporo wymieniać. Wiadomo Bractwo jest na lepszej pozycji, bo jest niezależne od kurii. I tą niezależność trzeba doceniać, a nie na siłę wchodzić w układy z Rzymem przy beznadziejnej sytuacji. Ale ok, to nie ten temat ;)

@P.ATW: Kozak Pan! ;) Ja też z tych okolic :-) 
« Ostatnia zmiana: Listopada 30, 2014, 08:46:21 am wysłana przez DNR » Zapisane
Co za ty? gówniarzu! Mijaj mnie szerokim  łukiem, bo czkawką ci sie odbije to tykanie mnie tu. - p.AM
Pobożne życzenia, często diabelską treść niosą.
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #35 dnia: Listopada 30, 2014, 09:15:46 am »

Jak pisałem - subiektywne, nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywać.
Oczywiście. Na Karolkowej też widziałem harcerzy, ale w żaden sposób nie jestem powiedzieć, jak jest to masowe. Myślę, że Bractwo paradoksalnie ma jeden niepodważalny atut wynikający z jego nazwijmy to "nieuregulownaego" stanu, nie musi się liczyć z miejscową zwierzchnością, może sobie pozwolić na więcej inicjatyw i nie "dostanie w łeb".
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Adimad
aktywista
*****
Wiadomości: 1336

« Odpowiedz #36 dnia: Listopada 30, 2014, 10:07:45 am »

Po drodze do przeoratu, przedostatnia prosta:

https://www.youtube.com/watch?v=5fE1Ms3WSpg

https://www.youtube.com/watch?v=z141fD_eq-I

https://www.youtube.com/watch?v=kQ4O22lRdhk

https://www.youtube.com/watch?v=iYfELYiRJHg

https://www.youtube.com/watch?v=DSvCpmzouxw

Lecz czasy te minęli.

« Ostatnia zmiana: Listopada 30, 2014, 10:09:30 am wysłana przez ATW » Zapisane
kamilek
Gość
« Odpowiedz #37 dnia: Listopada 30, 2014, 16:04:48 pm »

.
Zapisane
DNR
uczestnik
***
Wiadomości: 153

« Odpowiedz #38 dnia: Listopada 30, 2014, 16:49:10 pm »

@p.kamilek: Niestety co do ostatniego zdania muszę się z Panem zgodzić. Może i Radość jest dobra dla ludzi mieszkających max. koło Grochowa. Dalej to trzeba mieć "to coś". Szkoda, że w FSSPX nie ma już wieczornej Mszy św. w niedziele.
Z drugiej strony szanuje osoby, które dojeżdżają regularnie z Piaseczna, Legionowa, Pruszkowa i innych odległych podwarszawskich miejscowości z drugiej mańki. Mi z Mokotowa starczyło zapału na około 5 lat. Teraz pojawiam się rzadko. Jestem "bezpartyjny" o nastawieniu staro-lefebrystowskim bez szurostwa i sekciarstwa (czyli taki lefebrysta-niepraktykujący hehe  :D ). Coś pomiędzy starym FSSPX, a sedeprywacjonizmem. Do kościoła można powiedzieć, że nie chodzę. Karolek, Ursynów nie jest dla mnie żadną alternatywą (tak, jestem bardzo wybredny).
« Ostatnia zmiana: Listopada 30, 2014, 17:28:24 pm wysłana przez DNR » Zapisane
Co za ty? gówniarzu! Mijaj mnie szerokim  łukiem, bo czkawką ci sie odbije to tykanie mnie tu. - p.AM
Pobożne życzenia, często diabelską treść niosą.
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #39 dnia: Listopada 30, 2014, 17:03:57 pm »

No cóż w przewidywalnej przyszłości nie ma co liczyć na przeorat w centrum Warszawy. Podobnie jak na nowe miejsca celebracji w samym mieście. Co do Imielina to trzeba szukać nowych wiernych wsród okolicznych osiedli. Nie ma co liczyć by jeżdzli tam ,,klemensowcy" czy ,,piusowcy" przywiązani do swoich ośrodków celebracji.
Zapisane
kamilek
Gość
« Odpowiedz #40 dnia: Listopada 30, 2014, 18:01:19 pm »

.
Zapisane
kamilek
Gość
« Odpowiedz #41 dnia: Listopada 30, 2014, 18:28:31 pm »

.
« Ostatnia zmiana: Listopada 30, 2014, 18:31:10 pm wysłana przez kamilek » Zapisane
DNR
uczestnik
***
Wiadomości: 153

« Odpowiedz #42 dnia: Listopada 30, 2014, 18:33:00 pm »


W FSSPX nie podoba mi się jeszcze polityka budowania kaplic na obrzeżach (w tym przypadku w Radości). Dla postronnej osoby może to być mocno podejrzane, a dla mnie osobiście wydaje się mocnym utrudnieniem dla dojazdu takich leniuchów jak ja  :D. Budowanie w centrum miast albo bliżej na pewno by pomogło przyciągnąć wiernych.

Pan wyasygnuje parę złotych z własnego pugilaresa i Bractwo postawi przeorat na Starówce.
Ale tak na poważnie, to peryferie ( tak zalecał Arcybiskup) mają tez dobre strony.
Arcybiskup to, Arcybiskup tamto. Odzwierciedleniem działania jest abp Lefebvre czy logika i jak najlepsze działanie apostolatu uzależnione od wymagań dzisiejszych czasów? Czasem mam wrażenie, że w FSSPX robi się z abp Lefebvre taką Mateczkę Kozłowską jak u mariawitów. Chyba nie tego chciał. Sam pisał często, że jest zwykłym abp.

W Paryżu o prawie 5x mniejszej powierzchni od Warszawy jakoś można działać poza Saint Nicolas du Chardonnet ? Można -> http://laportelatine.org/district/lieux/page.php?no_dept=75 . Chyba, że FSSPX to tylko taka klika francusko-niemiecka, a reszta jest skazana na obrzeża lub garaże bo "tak zalecał arcybiskup".

Proszę sobie zobaczyć w jakich warunkach działa czeskie FSSPX - pożal się Boże: http://www.fsspx.cz/ zakładka "Pořad bohoslužeb" . A na news.fsspx.pl chwalą się, że znowu coś wybudowali w Paryżu lub Berlinie....
« Ostatnia zmiana: Listopada 30, 2014, 19:46:46 pm wysłana przez DNR » Zapisane
Co za ty? gówniarzu! Mijaj mnie szerokim  łukiem, bo czkawką ci sie odbije to tykanie mnie tu. - p.AM
Pobożne życzenia, często diabelską treść niosą.
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #43 dnia: Listopada 30, 2014, 18:59:55 pm »

Wychodzi na to że wszystkiemu winne jest FSSPX. A gdzie w tym wszytkim są obie kurie warszawskie dysponujące masą kościołów w Warszawie w samym centrum. Żadnych nowych kaplic, kościołów kurie nie muszą budować dla mszy trydenckiej. Problemem tu jest brak dobrej woli, chęci itp. 
Zapisane
DNR
uczestnik
***
Wiadomości: 153

« Odpowiedz #44 dnia: Listopada 30, 2014, 19:05:48 pm »

Od kurii niczego nie trzeba wymagać. Oni mają swój świat, my swój. To tak na prawdę dwie odrębne religie trzeźwo patrząc. Łaski kurii ja osobiście nie potrzebuje. Osobiście "orgazmu" nie dostaję na fakt, że jakiś bp raz odprawi KRR lub coś wyduka po łacinie. A niedzielną Mszę św. o 14 czy w dni powszednie o 9 lub 19:30 albo raz w miesiącu na Ursynowie w jakiejś norze niech sobie wsadzą w ... no właśnie. Tak trochę niekulturalnie, ale po warszawsku bez cackania się.
Nadzieja w FSSPX, IBP i SV/SP. Nawet jeżeli są kapłani w posoborowiu myślący jak my, bo sama Tridentina to nie wszystko (a wierze, że są) to jednak nie są zorganizowani i nad głową mają posoborową patologię. Ich możliwości działania są bardzo ograniczone.
« Ostatnia zmiana: Listopada 30, 2014, 19:28:43 pm wysłana przez DNR » Zapisane
Co za ty? gówniarzu! Mijaj mnie szerokim  łukiem, bo czkawką ci sie odbije to tykanie mnie tu. - p.AM
Pobożne życzenia, często diabelską treść niosą.
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 17 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Ogłoszenia lokalne  |  Metropolia warszawska  |  Wątek: Stan warszawskiej tradycji « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!