Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 26, 2024, 20:26:57 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231962 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Materiały do nauki j. francuskiego
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 8 Drukuj
Autor Wątek: Materiały do nauki j. francuskiego  (Przeczytany 26417 razy)
hellsing
aktywista
*****
Wiadomości: 541


« Odpowiedz #45 dnia: Lipca 27, 2009, 01:01:45 am »

No no może i ja powrócę do pilnej nauki języka Galów, co jakiś czas temu zarzuciłem, z różnych przyczyn:((
Zapisane
<a href="http://www.holy-war.net/?ref=148576-1PLHW" target="_blank">
<img
Thomas
Gość
« Odpowiedz #46 dnia: Lipca 27, 2009, 09:40:55 am »

Cytuj
G. Mauger, M. Brueziere - Le francais et la vie 1-2, Hachette , Paris 1971 - Jest podręcznik opracowany specjalnie dla cudzoziemców przez Alliance Francaise
Z tej pozycji uczył się jeszcze Gall Anonim. Niech Pana Bóg broni brnąć w tę b. starą metodę. Po takim kursie nauczy się Pan gramatyki historycznej, ale nie kupi biletu na metro w Paryżu.

Niech Pan pamięta o następujących rzeczach:

1. Motywacja i dyscyplina (patrz wyp.P.Fidelisa) !
2. Język przede wszystkim służy do komunikacji z żywym człowiekiem. Musi Pan Mówić i Rozumieć mówiącego. To podstawa! Czytanie- owszem, pisanie, historia języka też...
3. Metod jest wiele, mnożą się one jak króliki, bo to jest zwykły biznes i handel. Żyją z tego setki tysięcy ludzi od językoznawców, wydawców do producentów papieru !
4. Wybór metody: (na podstawie doświadczeń - nie tylko własnych)
4.1. Dla zdolnych i pracowitych, uczacych się 3 lub 4 języka: każda dobra metoda jest ok. :)
4.2. Dla "zdolnych inaczej" (takich jak ja): Metoda oparta na zapamiętywaniu całych dialogów, fraz pamięciowo.
W 1-fazie nauki - bez wchodzenia w rozbieranie zdań ani gramatykę. Bez (!  :o) myślenia i budowania zdań w głowie po polsku a następnie przekładania na j. obcy. W ten sposób utrwalają się tzw. polonizmy - zwyczajne błędy. Taka metoda uczy posługiwania się intuicyjnie poprawnym potocznym językiem. Przykład. Idzie Pan do sklepu i ogląda towar. A tu zaraz podchodzi ekspedientka i z uroczym uśmiechem pyta czy może Panu pomóc. A Pan chciałby w spokoju sobie jeszcze pooglądać :D.
Jaki kurs da panu umiejętność szybkiej poprawnej i b.grzecznej odpowiedzi? To jest wyznacznik dobrej metody  ;). Życie składa się z takich "prostych" sytuacji.
Taka metoda nazywała się "audio wizualna". Jak pies Pawłowa: obrazek(sytuacja)=odpowiedź(reakcja) i tak całe dialogi. Na pamięć. Metoda ta była w PL stosowana (kiedyś) przez Instytut Francuski. Były do tego taśmy(kasety) i komiks-podręcznik z obrazkami. Cykl nosił nazwę od swoich bohaterów : chyba "Pierre et Mireille".

tak na poczekaniu znalazlem "ślad" tej metody w internecie. Myślę ,że dobry "haker" wyszpera wszystko.

http://www.persee.fr/web/revues/home/prescript/article/lfr_0023-8368_1974_num_24_1_5691
Zapisane
Jacek
Gość
« Odpowiedz #47 dnia: Lipca 27, 2009, 09:45:41 am »

Nie wiecie panowie czy są jakieś darmowe edukacyjne formy konwersacji przez internet? Jakieś tam komunikatory czy coś w tym rodzaju, aby można było ćwiczyć rozmawianie? Bo nie jestem na bieżąco w tym temacie.
Po za tym francuski to psu na buty przydatny.
« Ostatnia zmiana: Lipca 27, 2009, 13:22:23 pm wysłana przez Jacek » Zapisane
Sigfried
aktywista
*****
Wiadomości: 698

« Odpowiedz #48 dnia: Lipca 27, 2009, 09:50:41 am »

Po za tym francuski to psu na buty przydatny.

Taaaa, zapewne lepiej uczyc sie arabskiego w dialekcie algerskim, zaniedlugo bardziej sie przyda, znam takie dzielnice Paryza, gdzie o francuskim mozna zapomniec, bez znajomosci arabskiego ani rusz... I Koran obowiazkowo na pamiec (choc Koran z arabskim znaczaco sie mija).
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #49 dnia: Lipca 27, 2009, 10:07:58 am »

Troche przesada, bo francuski stosowany jest tam z koniecznosci jako lingua franca (nomen omen). W takim np. Sarcelles gdzie mieszka razem 125 narodowosci, etnii i plemion musi byc jakis jezyk, zeby sie dogadac miedzy soba i z autochtonami. Nawet Arabowie z roznych stron Srodziemnomorza nie mowia tym samym dialektem, ze o przybyszach z Czarnego Ladu nie wspomne. Kiedys na prefekturze bylem swiadkiem zabawnej sytuacji kiedy tlumacz z chinskiego nie mogl dogadac sie z liczna rodzina Chinczykow, ktora przyszla po odbior francuskich dowodow osobistych. Po prostu nie mowili ani po francusku, ani po mandarynsku, tylko po kantonsku.

Co do meritum, to obok roznych slusznych powyzszych uwag polecam ogladanie telewizji, najlepiej seriali. Z jednej strony jezyk jest jak najbardziej wspolczesny i mowiony, a z drugiej wystarczajaco "lliteracki", zeby byc zrozumialy dla widza.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
porys
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 2650


« Odpowiedz #50 dnia: Lipca 27, 2009, 10:14:50 am »

No no może i ja powrócę do pilnej nauki języka Galów, co jakiś czas temu zarzuciłem, z różnych przyczyn:((
Chce się Pan uczyć wymarłego słobo udokumentowanego języka? ;D
Zapisane
zdewirtualizować awatary
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #51 dnia: Lipca 27, 2009, 10:16:31 am »

Warto się uczyć francuskiego dla jego piękna. Pamiętajmy też czyj to był język. Kulturalny człowiek powinien znać podstawy i nie mówić, że idzie do kerfura. Jeśli chce mówić przez "e" to niech mówi: kierfur.
Co do nauki. Czytelnik wydał poezję francuską w trzech tomach - w oryginale i w tłumaczeniu - może się przydać.
« Ostatnia zmiana: Lipca 27, 2009, 10:19:22 am wysłana przez Zygmunt » Zapisane
Thomas
Gość
« Odpowiedz #52 dnia: Lipca 27, 2009, 10:36:17 am »

Książka - metoda, o której pisałem to chyba ta oto:

Tytuł                   Audio-visuel et enseignement du français
Autorzy           Henri Besse, Sophie Moirand
Wydawca           Larousse, 1974
Liczba stron   124

Na 99,98% niedostępna :) , gdyby ktoś b.chciał to mozna dzwonić do I.Franc(Kraków, W-wa) i uśmiechać się przez telefon do lektorek, to może w piwnicy znajdą ;)
Zapisane
Jacek
Gość
« Odpowiedz #53 dnia: Lipca 27, 2009, 11:10:21 am »

Jak miałem 17 lat to uwierzyłem że można się nauczyć francuskiego, czytałem słownik strona po stronie cały w ciągu 1 tygodnia (45-100 s. dziennie co zajmowało mi 1 h. dziennie), sam sobie też nagrałem go na kasetach, ponadto wiele godzin dziennie ogladałem TV5 po kilku latach rozumiałem jako tako co mówią w TV, (ale jak się okazało treści były tak ohydne że nie warto było tego rozumieć). Jak zdawałem egzamin wstępny na studia to rozmawiałem płynnie z nauczycielką ale ona oczekiwała poprawności gramatycznej. Generalnie nauczycielki j. francuskiego na studiach skutecznie zniechęcą każdego do nauki tego języka, i tak studenta będą katować tym DU, DY, EN, LA, IL JĄ Ę, ME LE itd. że po 4-letnim lektoracie przestajesz mówić po francusku. I tak mineło 15 lat od matury i dzisiaj nie powiem ani jednego zdania w tym języku. Owszem czasami słucham kazań księży z FSSPX jakieś poszczególne zdania rozumiem, wiem o czym mówią, tekst teologiczny też przeczytam i zrozumiem. Fajny jest XIX w. jezyk teologiczno-filozoficzny, (polecam Garrigou-Lagrange OP) ale tego nauczysz się tylko samodzielnie, bo to coś zupełnie inego od tego czego oczekuje od ciebie nauczycielka na studiach. (Na studiach przerabia się idiotyczne obrazkowe podręczniki na poziomie reklam telewizyjnych i wtym sensie "psu na buty to potrzebne").
« Ostatnia zmiana: Lipca 27, 2009, 14:02:31 pm wysłana przez Jacek » Zapisane
Fidelis
Gość
« Odpowiedz #54 dnia: Lipca 27, 2009, 11:19:34 am »

Jeśli mnie pamięć nie myli to na temat języków i uczenia się ich rozmawialiśmy już w wątku "Wieża Babel" i jeszcze gdzieś w innym miejscu.
Do słusznych uwag powyżej, dodam jeszcze kilka dla p. N i innych chcących się uczyć.

Nieporozumieniem jest, że język obcy to słówka i gramatyka. Uczymy się całych zdań, całych struktur frazowych, dialogów, jak papuga, powtarzając i powtarzając, bez intelektualnych dociekań. Dlaczego, dlaczego tu jest subjonctive? Dlatego, ze oni tak mówią. Soit qu'il se sent mal, il vient toujours. Powtórz 30 razy. A znaczy chociaż źle sie czuje, zawsze przychodzi. No...jak jest po francusku; chociaż źle się czuje, zawsze przychodzi? No własnie, to powtórz jeszcze 40 razy. To jest ta metoda.
Mój francuski już trochę zardzewiał, a był w rozkwicie podczas studiów kiedy mieszkałem z francuskim stypendystą przez rok w jednym pokoju w akademiku. Teraz spokojnie czytam powieść ale z mówieniem biegłym il y a des problemes bo nie używam.
Popularność a nawet przydatność francuskiego spadła na łeb. Ale, ale... trzeba ten język znać, przynajmniej biernie.
Czy jest ładny? Kwestia subiektywna.  Każdy język jest ładny. A najładniejszy jest polski. Tuż po nim hiszpański.  :)

Jeszcze jedno. Nauka języka obcego zblizona jest do nauki gry na instrumencie muzycznym. Co to za skrzypek, który pogra sobie pół godziny raz w tygodniu.
A jeśli gra 5 godzin dziennie każdego dnia? Wtedy, kurtyna w górę i widownia wstaje.

Zapisane
Jacek
Gość
« Odpowiedz #55 dnia: Lipca 27, 2009, 12:12:02 pm »

Nie wiecie panowie czy są jakieś darmowe edukacyjne formy konwersacji przez internet? Jakieś tam komunikatory czy coś w tym rodzaju, aby można było ćwiczyć rozmawianie? Bo nie jestem na bieżąco w tym temacie?

Zróbcie nad tym proszę jakąś burzę mózgów, bo mój instynkt językoznawcy podpowiada mi, że tędy droga... 8)
« Ostatnia zmiana: Lipca 27, 2009, 13:22:47 pm wysłana przez Jacek » Zapisane
Nathanael
Gość
« Odpowiedz #56 dnia: Lipca 31, 2009, 17:03:55 pm »

Cytuj
Otóż znam ja pewną paginę, gdzie jest w bród
materiałów do nauki nie tylko francuza ale i innych języków - ja
osobiście jestem zachwycona!!! :) I nie trzeba się rejestrować!

http://avaxhome.ws/ebooks/eLearning_book/languages

A tutaj są do ściągnięcia magazyny rózne:

http://avaxhome.ws/magazines

Na lewo jest coś takiego jak "Language" - czasopisma posegregowane wg
języka

Dużo jest komiksów, gazet, prasy wszelkiej maści.

W mailu dostałem od Pani Yishany.
Zapisane
eire00
uczestnik
***
Wiadomości: 119

« Odpowiedz #57 dnia: Lipca 31, 2009, 22:11:33 pm »

Cytuj
Nie wiecie panowie czy są jakieś darmowe edukacyjne formy konwersacji przez internet? Jakieś tam komunikatory czy coś w tym rodzaju, aby można było ćwiczyć rozmawianie? Bo nie jestem na bieżąco w tym temacie?

Trzeba się zarejestrować na jednym z serwisów do wymiany językowej
poszukać pod language exchange - i znaleźć np. kogoś, kto by się chciał uczyć polskiego wzamian za francuski

np. http://www.interpals.net/ - z tego korzystam ja

znajdujemy sobie pen-pala - wymieniamy się skypem, icq, czy co tam chcemy - i gadamy do woli ;)

Powodzenia!
Zapisane
Jacques
bywalec
**
Wiadomości: 61

« Odpowiedz #58 dnia: Sierpnia 03, 2009, 02:15:12 am »

Na tej stronce znajdą Państwo całe multum wykonawców piosenki francuskiej, wraz z tekstami:

http://www.paroles-chanson.org/Nom.Chanteur/Michel.Delpech.Divorces.htm

Akurat tę piosenkę polecam, bo fajnie się słucha, a przy okazji człowiek oswaja się z różnymi ciekawymi konstrukcjami.



Zapisane
Jacques
bywalec
**
Wiadomości: 61

« Odpowiedz #59 dnia: Sierpnia 08, 2009, 19:47:06 pm »

Prosty tekst, dobre nagranie i dykcja:

Muzyka:

http://www.lastfm.pl/music/Michel+Fugain/_/Je+N%27aurai+Pas+le+Temps

.... i słowa:

http://www.malhanga.com/musicafrancesa/fugain/je_naurai_pas_le_temps.htm
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 8 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Materiały do nauki j. francuskiego « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!