"Fronda" jest "Neo"???

"Wspólnoty spotykają się na swych Eucharystiach w sobotnie wieczory. „Przynajmniej nie można o nas powiedzieć, że jesteśmy niedzielnymi katolikami” – śmieje się Grzegorz Górny, szef „Frondy”. I co tu dużo mówić, ma rację."
http://goscniedzielny.wiara.pl/index.php?grupa=6&cr=3&kolej=0&art=1233849413&dzi=1104764436&katg=

Jakoś coś mi na Forum Frondy nie pasowało - zaskakiwało chamstwo, głupoty jakaś sekciarska atmosfera i nieprzejednanie...

O neo Frondy już dawno słyszałem.

W jednym z poprzednich numerów był wywiad z Kiko... wtedy sobie pomyslałem: to nie mój świat.

Ciekawe czy neonowa doktryna, neońskie widzenie Kościoła czy neoteologia w jakiś sposób wywierają wpływ na linię redakcyjną pisma? nigdy go nie czytałem, zatem nie umiem nawet sugerować kierunku poszukiwań.

Skompromitowali się w czasie nagonki na Ś.P. Księdza Biskupa Zbigniewa Kraszewskiego.Nr 17/18 z 1999 roku. Najpierw wydrukowali paskudne listy biskupów Stafforda+Ryłki i Glempa a potem po faryzejsku te kartki skleili.

"Wspólnoty spotykają się na swych Eucharystiach w sobotnie wieczory. „Przynajmniej nie można o nas powiedzieć, że jesteśmy niedzielnymi katolikami” – śmieje się Grzegorz Górny, szef „Frondy”. I co tu dużo mówić, ma rację."
http://goscniedzielny.wiara.pl/index.php?grupa=6&cr=3&kolej=0&art=1233849413&dzi=1104764436&katg=

Jakoś coś mi na Forum Frondy nie pasowało - zaskakiwało chamstwo, głupoty jakaś sekciarska atmosfera i nieprzejednanie...

dokładnie to samo mówią niektkórzy o tym forum...

Skompromitowali się w czasie nagonki na Ś.P. Księdza Biskupa Zbigniewa Kraszewskiego.

Nie znam tej sprawy, czy mógłbym prosić o rozwinięcie?

Utożsamianie Forum Frondy = neoni jest błędem.

Ostatni długi wątek na FF o neonach, został zaczęty przez Dextimusa z KNO (tutaj znanego chyba jako Pan PJO) i w ogólności był zdominowany przez jednak tradsów chyba. Zresztą jednym z klasycznych pytań „wstępnych” na FF jest „Neon czy Trads?”. Pewnie użytkownicy FF z dłuższym stażem mogą napisać coś więcej - ja tam komentuję od niedawna, choć przeglądam już od dłuższego czasu.

Nie wiem też czy słuszne jest utożsamianie czasopisma z tworem pod tytułem Forum Frondy. FF to zjawisko baaaardzo specyficzne w polskim internecie i to co na pozór wydawać się nam może chamstwem, tam jest często elementem tamtejszego slangu, zwyczaju.

Fronda to miejsce, gdzie neonów niemożebnie biją (nie napiszę, kto zasługuje na MVP, bo kazdy uczestnik tych potyczek wie)

pozyteczne miejsce

Nie wiem też czy słuszne jest utożsamianie czasopisma z tworem pod tytułem Forum Frondy.

Istotne pytanie. Jednak by być choć odrobinę wiarygodnymi muszą mieć jakiś wentyl przyzwoitości dla przyperfumowania odorku unoszącego się nad forami modrowanymi przes osoby pokroju tekillerów, wojtków37 czy tomaszów32.

Ad Pan Edi: Szukam, gdzieś na Fidelitasie cytowałem oba listy.

Sa neoni na FF, ale zdecydowanie jest to forum konserwatywne, radykalne, fundamentalistyczne, brawarystyczne i tradycjonalistyczne.  A już na pewno nie neońskie.

Cytat: Hyacinthus Stanislaus  Maj 25, 2009, 22:44:06
Nie wiem też czy słuszne jest utożsamianie czasopisma z tworem pod tytułem Forum Frondy.

Istotne pytanie. Jednak by być choć odrobinę wiarygodnymi muszą mieć jakiś wentyl przyzwoitości dla przyperfumowania odorku unoszącego się nad forami modrowanymi przes osoby pokroju tekillerów, wojtków37 czy tomaszów32.

Fronda to miejsce, gdzie neonów niemożebnie biją (nie napiszę, kto zasługuje na MVP, bo kazdy uczestnik tych potyczek wie)

Słowo "wentyl bezpieczeństwa" to chyba najlepsze określenie na Frondę.
Świetne są akcje poparcia/wsparcia organizowane dla ludzi przesiadujących u lewusów w W-wskim Sralonie. Oczywiście wszystko pod hasłem "biją naszych". I znowu słowo "naszych" można by na nowo przedefiniować