Serio, serio 
Uff!!!
Czyli mogę sobie punkt pierwszy podmienić na
1. Pamiętaj, że masz prawo do samorealizacji i szczęścia.
Można dodać jeszcze co innego, niektórzy robią lepsze wałki

A tak bardziej serio chodzi mi o to, że niektóre rzeczy ze Starego Testamentu nie obowiązują np. wszelkie przepisy, zwyczaje, uboje i inne takie
Tak samo mamy już nowe przymierze dane nam na Krzyżu, Chrystus oddał za nas swoje życie, po co wracać do starotestamentowego nieużywanego już w ogóle przymierza??
Tęczę na Placu Zbawiciela trzeba spalić, rozebrać i wszystko w temacie. Nie widzę sensu walki o jej pierwotny sens i znaczenie.