BLOKADA NA FEJSIE

sukces - skasowali zdjęcia ze strony femenu. A może także cały femen polska, bo nie mogę wejść na ich profil.  A Państwo?

Zostało usunięte, być może że cały profil skasowali, bo przecież ta galeria kwalifikowała się do tego, mnie też ta strona się nie otwiera.

Chyba Pana tez poinformowali tak:
   
"To zdjęcie zostało usunięte.Szczegóły ...(...)"

W około temacie.
==

Facebook blokuje rodzinę za chwilę szczęścia!!!

Słyszeliśmy o różnych bzdurnych blokadach, jakie nakłada ekipa Facebooka na użytkowników. Jednak ostatni ban udowadnia jak bezlitośni są to administratorzy.

Pewne małżeństwo doznało szczęścia i smutku. Oto bowiem na świat przyszło ich dzieciątko.
Pierwszą radość zakrył smutek - dziecko urodziło się z encefalopatią, czyli śmiertelną chorobą mózgu.
Małżeństwo wiedziało o chorobie dziecka, jednak odmówiło aborcji.
Dziecko przeżyło zaledwie kilka godzin, po czym umarło śmiercią naturalną.

Jednak rodzice przez ten czas pokochali je z całą siłą, a - co ważne - udokumentowało swoje chwile spędzone z maleństwem, wdzięczni za każdą sekundę z nim.
Po jego śmierci postanowili wstawić na swój profil na Facebooku inspirujący film i zdjęcia.
Nie spodobało się to administracji Facebooka, gdyż - jak uznali - film „narusza standardy społeczności“ (sic!) i... usunęła te materiały, dodatkowo nakładając na rodziców bana za to.

Oczywistym jest fakt, iż administracja Facebooka nie po raz pierwszy dopuszcza się takiego występku.
Tak, występku, bo atak na rodziców tylko dlatego, że pokochali swoje dzieciątko i chcieli tym zainspirować innych, jest przestępstwem.
Jeśli nawet nie prawnym, to moralnym na pewno.

Pod spodem prezentujemy filmik, aby oddać hołd dzielnym rodzicom i jasno powiedzieć Facebookowi:
tak, wiemy, iż tworzycie podwójne standardy wobec lewicy i normalnych, zdrowych na umyśle ludzi.

Maciej Kałek

Zobacz wideo

problem w tym, ze "ONI", a dla niektórych "starsi bracia" są aktywni, sprytni, inteligentni, zorganizowani. A reszta narzeka, że ma źle, bo tamci zrobili to czy tamto. To niech sobie zrobią swojego fejsbuka i tam blokują lewaków.
Diagnozowanie, demaskowanie, narzekanie to za mało.
Trzeba po prostu ROBIĆ.

I zamiast składać protesty do fajesbuka to po prostu go ... zlekceważyć
I zrobić inny lepszy, żeby ludzie chcieli tam zakładać konta.

Facebook to już obciach. Nastolatki zaczynają uznawać, że to dobre dla starych gramoli. Teraz "na topie" jest Snapchat i jemu podobne.

http://www.computerworld.com/s/article/9243709/Facebook_loses_the_cool_factor_with_bored_teens
http://techcrunch.com/2013/10/30/facebook-teens-drop/

Swoją drogą, trzeba być mocno stukniętym, żeby pokazywać całemu światu zdjęcia swojego zmarłego dziecka. Mocno stukniętym, powtórzę.

Swoją drogą, trzeba być mocno stukniętym, żeby pokazywać całemu światu zdjęcia swojego zmarłego dziecka. Mocno stukniętym, powtórzę.

A żywego?
 Serio.
Kiedy moim rodzicom zmarł pierworodny (ja jestem "drugi"), zrobił ojciec sporo zdjęć (bo jest fotografem amatorem).
Jak jest CHĘĆ podzielenia się tymi zdjęciami wśród rodziny, na spotkaniu od tego, co dla wielu dziś jest substytutem rodziny i osobistych spotkań?

Moja siostra mieszka w Szkocji. Fejsbók jest dla niej zwykłą-normalną drogą do pokazywania rodzicom (Szczecin), bratu (Piekary Śl.), przyjaciółce (Łódź) - raz-i-dla-wszystkich. Pokazuje się cwile radosne, szczęśliwe. Ładne i kolorowe. Śmierć jest brzydka. Ale kiedyś była czymś takim samym jak narodziny. Człowiek rodził się w domu, pośród innych domowników i umierał w domu, pośród innych domowników. Dziś "wysterylizowano" to wszystko. Ma być ładnie, czysto i żadnej śmierci.


==
Gdzie te czasy -  a ja je pamiętam - kiedy trumnę trzymano w domu, otwartą i każdy, kto chciał, przychodził pożegnać zmarłego.
Normalne widoki kiedyś, I zdjęcia z tego.
Teraz wszystko to jest "nieestetyczne".

Czy nie o ten estetyzm koledze chodzi? O te 10 sekund na filmie? (Kiedy ojciec trzyma noworodka na rękach - przyjrzałem się - nie oddycha już.)
Pokazane z szacunkiem, bez sensacyjności, skandalizowania.

Ile widzieliśmy zdjęć (a może i filmów, dokumentów) gdzie pochylano się nad zmarłym i ucałowano go?

Stuknięci to są ci fotoreporterzy, którzy wręcz czekają na takie ujęcia gdzieś na wojennych "szlakach" (Słynne zdjęcie zrozpaczonego ojca trzymającego zakrwawione zwłoki swego nastoletniego syna dopiero-co-zastrzelonego.)

Bo jeżeli nie o estetyzm, to przepraszam, wycofuję się. Ale co wtedy ze zdjęciami "stopaborcji"?

Facebook to już obciach. Nastolatki zaczynają uznawać, że to dobre dla starych gramoli. Teraz "na topie" jest Snapchat i jemu podobne.

http://www.computerworld.com/s/article/9243709/Facebook_loses_the_cool_factor_with_bored_teens
http://techcrunch.com/2013/10/30/facebook-teens-drop/

Dzięki za linki.
Komentarze są świetne:
"Moi studenci nazywają to Mombook".

A żywego?
 Serio.

Też. Serio.

Nie rozumiem tego całego ekshibicjonizmu internetowego. Przecież jak ktoś chce pokazać zdjęcia rodzinie, tu może wysyłać emailem. Jak jest wielu odbiorców, to się robi cc: i też jest "raz-i-dla-wszystkich".

Nie pojmuję, dlaczego ludzie koniecznie chcą swoje prywatne życie pokazać całemu światu. No nie pojmuję i już.  I obojętne, czy to narodziny, czy śmierć, czy cokolwiek innego. Uważam za patologię wystawianie siebie i swoich dzieci na pokaz publiczny, niczym małpy w cyrku.

A co do wystawiania trumny to dla mnie było coś zupełnie innego - ludzie przychodzili, by ostatni raz zobaczyć zmarłego, i odmówić za niego "wieczny odpoczynek". Dla mnie to zupełnie co innego niż filmik na fejbuku, tak jak czym innym jest powiedzenie przyjaciołom i znajomym "przychodźcie do mnie nawet bez zaproszenia, kiedy macie ochotę", a czym innym jest wstawienie webkamery do sypialni.

No ale Google+, gdzie właśnie wprowadzono to rozróżnienie-kręgi, jednak sie tak nie przyjął.
Także nie rozumiem tego "ekshibicjonizmu", ale dla wielu FB jest - piszę serio -
zwykłym narzędziem komunikacyjnym. Imejl to "ramota". Poza tym różnica jest taka jak między telegrafem a VOD (wideo na żądanie w kablówce).
Kiedyś dawano ogłoszenie do gazety. Teraz wstawia się "ogłoszenie" na FB.

Facebook usuwa prawicowe profile

Popularny serwis społecznościowy Facebook.com już wiele razy ukazywał swe ideologiczne oblicze. Portal PCh24.pl przekonał się o tym na własnej skórze, gdy zablokowano konta redaktorów facebookowego profilu portalu. Ostatnie miesiące to prawdziwa fala, która „zmiata” prawicowe profile.

We czwartek administratorzy Facebooka usunęli profil Marszu Niepodległości, który zgromadził prawie 70 tysięcy fanów. Głównym powodem było umieszczenie na profilu linku do filmu, który nakręcono podczas wystąpienia posła Anny Grodzkiej w jednym z warszawskich Empików, gdzie promował swą nowowydaną książkę.

(...)

http://www.pch24.pl/facebook-usuwa-prawicowe-profile,20551,i.html

sukces - skasowali zdjęcia ze strony femenu. A może także cały femen polska, bo nie mogę wejść na ich profil.  A Państwo?

Ciekawe jak na to będą patrzeć:

W odpowiedzi na zamachy, aktywistka z Femen spaliła Koran (VIDEO 18+)

http://pikio.pl/aktywistka-spalila-koran/

No cóż. Sama podpisala wyrok na siebie. Strasznie glupie są te dziewczyny z Femenu.

No cóż. Sama podpisala wyrok na siebie. Strasznie glupie są te dziewczyny z Femenu.

Mądrzejsze niż wielu rządzących Europą.

To juz teraz są dobre, bo spalily Koran? A jak profanowaly cerkiew w Moskwie to tez byly dobre?

Na Ukrainie taka bieda, że niektóre dla kasy gotowe są wiele poświęcić. Jak widać czasem nawet życie.