ad - " Reforma I Komunii świętej"
Wszystkie takie zmiany budzą mój głęboki niepokój, bo wiadomo, że w czasie remontu łatwo coś zepsuć, stłuc itp.
Niby rozsądnie, bo czasem 7-latek ma głębsze zrozumienie tego Sakramentu niż 14-latek, ale...
Wiele jest przypadków, w których dziecko bezbożników widząc przygotowania kolegów do 1 Komunji samemu zapragnęło tego.
Potwierdzam. Z moim dzieckiem do klasy chodzi 3 dzieci, które nie przystąpiły do I Komunii Św., gdyż ich rodzice są z wyznania Niemabogistami. Dzieci te były bardzo zawiedzione, że nie przystąpiły z innymi dziećmi. Jedna z dziewczynek, które chodzą na religię, w czasie jakiejś dziecięcej dyskusji na przerwie międzylekcyjnej, bojąc się że koleżanka, która była nieochrzczona trafi "do piekła" - nalała wody do kubeczka i ochrzciła ją, używając prawidłowej formuły. Pisałem już o tym kiedyś.
Z drugiej strony przytłaczająca większość tych "katolickich" dzieci co chodzą na religię - nie chodzi regularnie do kościoła (na NOM, bo o KRR nawet nie wspomnę!). Ba! "Ojcze nasz" i "Zdrowaś Mario" - nie potrafią odmówić lub się mylą, co oznacza, że nie odmawiają codziennie. Nie ich wina tylko ich "katolickich" rodziców.
Rok temu koleżanka z pracy mówi do mnie:
- słuchaj, mam prośbę czy mógłbyś mi skombinować tekst czegoś co się nazywa "Skład Apostolski", bo moja Kasia musi to umieć na religię pojutrze?
- w każdej książeczce do nabożeństwa to jest - odparłem
- mam tyle pracy, musiałabym to gdzieś kupić, a nie mam czasu chodzić, proszę, ty przecież znasz się na tych sprawach.
Ponieważ Skład Apostolski to nie takie tam hop-siup, (co najmniej doktorat z teologii trza mieć - ale nie przyznałem się, że nie mam) więc jako "wybitny znawca" tych trudnych a zawiłych spraw - ugryzłem się w język i nie powiedziałem, żeby se luknęła w internet tylko napisałem jej na poczekaniu. Widziałem niekłamany podziw w jej oczach.
I Komunia to nie zestaw koników pony lub innego badziewia, którego bachorki pragną, bo ma już je pół klasy!
Koniki pony są już niemodne. Teraz na topie (ale na szczęście już powoli przemija) są laleczki Monster High, czyli lalki Barbie stylizowane na wampirzyce, wilkołaczki, trupki, kościotrupki, zombianki, wodnice, topielice, a nawet zwykłe goth-yjki. Do tego odpowiednie zestawy: wisiorki-czaszki, torebki z pentagramami, chusteczki ociekające krwią, trumienki, diademy z rogami itp.