Abp Andrzej Dzięga - Reforma I Komunii świętej

Za Głosem Szczecińskim:

Nawet 7-latek będzie mógł przystąpić do komunii świętej? Pionierska decyzja arcybiskupa



Pionierska decyzja abp. Andrzeja Dzięgi zmienia zasady przystąpienia do tego sakramentu. Dziecko do pierwszej komunii świętej będzie mogło pójść wcześniej niż dotąd. Także indywidualnie.

"Wraz z rozpoczęciem roku duszpasterskiego wycofuję zasadę (...), że do I Komunii Świętej przystępują dzieci II klasy szkoły podstawowej, tym bardziej, że taka zasada nie była nigdy formalnie przyjmowana, a ukształtowała się jako wieloletni zwyczaj duszpasterski, na który nałożyła się tematyka katechezy szkolnej” – czytamy w dokumencie wydanym przez abp. Andrzeja Dzięgę, metropolitę archidiecezji szczecińsko – kamieńskiej, który jest pionierem takich zmian w polskim Kościele.

Od tej pory do pierwszej komunii mogą przystępować dzieci w wieku od 7 do 14 roku życia.

To nie koniec zmian. Oprócz funkcjonującej dotychczas komunii grupowej będzie możliwość przystąpienia do tak zwanej komunii indywidualnej (rodzinnej).

Wierni jeszcze nie przyzwyczaili się do nowych zasad przystępowania do pierwszej komunii. Rodzice jak na razie są sceptyczni.

http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20131014/SZCZECIN/131019834


Najwięcej w tym temacie pisze Gazeta Wyborcza:

http://wyborcza.pl/1,75478,14777335,Koniec_z_masowym_wysylaniem_9_latkow_do_komunii_swietej_.html

...  nie Gość Niedzielny czy inne katolickie portale (bynajmniej ja nie znalazłam).

Na stronie Kurii można przeczytać:

http://szczecin.kuria.pl/sakramenty/_1985

Abp Dzięga nie kolegialny

Ze strony Kurii punkt z Norm ...

10. We wszystkich parafiach należy ogłosić, że od tego roku duszpasterskiego, jako jeden z owoców Roku Wiary, stosowane będą dwie formy przystępowania do Pierwszej Komunii Świętej: indywidualna (rodzinna) lub grupowa. Wybór formy należy jedynie do rodziców (analogicznie jak przy sakramencie Chrztu Świętego).

Rodzice przychodzą z dzieckiem na niedzielną mszę i siadają w pierwszej ławce, a ksiądz udziela młodemu chrześcijaninowi błogosławieństwa. Na koniec mszy otrzymuje pamiątkę Pierwszej Komunii. Dziecko powinno być ubrane "godziwie, choć zwyczajnie".


Pius X - Dekret Quam singulari Christus amore

DEKRET ŚW. KONGREGACJI DLA SPRAW SAKRAMENTÓW ŚWIĘTYCH
O WCZESNYM DOPUSZCZENIU DZIECI DO PIERWSZEJ KOMUNII ŚWIĘTEJ

http://www.tohorak.opole.opoka.org.pl/Quam%20Singulari.pdf

jako ojciec 8 latka jestem w 120% ZA!!!! To jest sposób na rozbicie tego biznesu komunijnego, który profanuje sferę sacrum!

Od tej pory do pierwszej komunii mogą przystępować dzieci w wieku od 7 do 14 roku życia.

Wszystko fajnie - tylko skąd to "do 14 roku życia". A jak ktoś nie przyjął I Komunii św. do 14 roku życia, to potem już nie może ?

Od tej pory do pierwszej komunii mogą przystępować dzieci w wieku od 7 do 14 roku życia.

Wszystko fajnie - tylko skąd to "do 14 roku życia". A jak ktoś nie przyjął I Komunii św. do 14 roku życia, to potem już nie może ?

Nie. Jest traktowany jak dorosły.

Swoją drogą ta reforma bardzo ułatwia przyjmowanie Komunii na Mszy w NFRR.

Ja wiem? Myślę wprost przeciwnie do przedmówców. Ukształtowany wiek temu sposób wprowadzania chrześcijan do Stołu Pańskiego jest moim zdaniem dość skuteczny. Bo jak idzie dziatwy kupa to i komuch dupa. Wiele jest przypadków, w których dziecko bezbożników widząc przygotowania kolegów do 1 Komunji samemu zapragnęło tego. Mam koleżankę która zażądawszy w wieku 8 lat 1 Komunji rozpoczęła w ten sposób zbawczy proces wychodzenia rodziny z sekty joginistów.
Mam osobisty stosunek do zwyczaju wspólnego celebrowania Stołu Pańskiego przez dziatwę. Kiedy będąc w drugiej klasie a  zbliżał się okres komunijny i zaplanowana moja 1 Komunja (poprzedzona zwyczajową katechizacją szkolną, przedszkolną i parafjalną[jeszcze była]) już miałem przymierzony garniturek, nagle okazało się, że by udało się zebrać całą rodzinkę na rosołku i szampanie, żeby doszło do uroczystości, trzeba mnie ochrzcić. I tak, dzięki Pierwszej Komunji tudzież reformie Piusa X, Papieża Polaka, zostałem w końcu ochrzczony mając lat dziewięć.
Gdyby nie ten owczy pęd kto wie, czy byłbym do dzisiaj ochrzczony?  Kto by zadawał tyle pytań na tym forum? 

Abp Dzięga nie kolegialny

Abp Dzięga na stolicę w Gnieźnie!

Abp Dzięga nie kolegialny

Abp Dzięga na stolicę w Gnieźnie!

Nie

Bo jak idzie dziatwy kupa to i komuch dupa. Wiele jest przypadków, w których dziecko bezbożników widząc przygotowania kolegów do 1 Komunji samemu zapragnęło tego. Mam koleżankę która zażądawszy w wieku 8 lat 1 Komunji rozpoczęła w ten sposób zbawczy proces wychodzenia rodziny z sekty joginistów.

Wszystko pięknie, bo na każdy przypadek znajdzie się krzepiący przykład. Alle I Komunia to nie zestaw koników pony lub innego badziewia, którego bachorki pragną, bo ma już je pół klasy! Musi to być indywidualnie traktowane, poprzedzone przygotowaniem danej rodziny, a przede wszystkim dziecka, bez fanfar, rewii mody, laptopów, iPodów. Tego ostatniego się nie uniknie, ale będzie łatwiej. Zrobi się wyłom w tym przemyśle.

Abp Dzięga nie kolegialny

Abp Dzięga na stolicę w Gnieźnie!

Nie

Dlaczego nie?

Coś pan Raspail. Żadnemu dzieciakowi nie chodzi o to by mieć, ale by robić to co wszyscy razem. Posiadanie jest błędem wieku dorosłego.

Coś pan Raspail. Żadnemu dzieciakowi nie chodzi o to by mieć, ale by robić to co wszyscy razem. Posiadanie jest błędem wieku dorosłego.

Dzieci tak samo jak dorośli mają w sobie żądzę posiadania. Różnej maści marketingowcy już o to zadbali. Niby dlaczego obserwujemy w sklepie dzieciaki wrzeszcące "kup mi, kup mi!"? Brak dostępu do Tv nie rozwiązuje sprawy zupełnie, tylko zmniejsza i opóźnia problem (wiem z naszego doświadczenia). Krewni wręcz przeciwnie( pewnie nie wszyscy).
Kilka lat temu słyszałam z balkonu rozmowę chłopców:" Co dostałeś na komunię? Ja dostałem gokarta, 6000 i komórkę"

Pisze pan o swoim doświadczeniu. Znam inny przypadek. Rodzice koleżanki z klasy byli zadeklarowanymi ateistami. Nie poszła do I Komuni św. z klasą. Będąc w 8 kl.  poznała siostrę zakonną, przyjęła chrzest św, przystąpiła do I komunii św, a następnie do bierzmowania już razem z nami.

Ale czytałam też ( na forum Żydów  polskich) post chłopaka, który pisał, że aby go ni wyróżnić rodzice posłali go do I Komunii św, chodzi na przygotowania do bierzmowania, ale chyba nie przystąpi. I był to problem wielu młodych żydów wypowiadających się tam.

Naszą młodszą pociechę poślemy do I Komunii św prawdopodobnie indywidualnie, w KRR. Ona chciałaby z psiapsiółkami z klasy, a nasza rodzina i tak postara się zepsuć nasze starania by było bez komercyjnej oprawy. Rodzice jednej jej koleżanki (nietradycjonaliści, ale głęboko wierzący) też planują by ich córa przystąpiła w KRR. Będą dwie. Unikniemy skandalu NOMowego. Bo to co się dzieje na mszy Pawła VI z okazji I Komunii to skandal.

Unikniemy skandalu NOMowego. Bo to co się dzieje na mszy Pawła VI z okazji I Komunii to skandal.

Właśnie! Trzeba zaczynać wczesną formację katolicką, nie mylić z nomową, bo jak w dzieciństwie zapanuje religijny banał i "gospel" to później będzie coraz gorzej. Wiem po sobie!!!

Ja też chcę (i będę do tego dążył) aby moja córka przystąpiła do I Komunii indywidualnie z rodzicami i zdecydowanie nie na NOM.