Rozumiem, że de mortuis nihil nisi bene, jednakowoż są pewne granice...
kard. Gianfranco Ravasi:http://ekai.pl/wydarzenia/watykan/x58121/postepowosc-martiniego-to-uproszczenie/„(...) Mówiło się na przykład, że Martini wypowiadał się niezgodnie albo nie do końca zgodnie z doktryną, np. w sprawach bioetycznych czy innych podobnych tematach. Tymczasem jego wiara była niemal jak skała, ale z drugiej strony była ona niezwykle wrażliwa na charakter i złożoność rzeczywistości, której rozmaite aspekty muszą zostać wzięte pod uwagę. I właśnie w tym sensie, jak sądzę, można mówić o jego spojrzeniu «wykraczającym dalej»”.
W kategorii prac poświęconych osobie kardynała zwyciężyli Cristiana Dobner, autorka książki na temat związków jego biografii z miłością do Izraela