Już wiem - Franciszkanie Niepokalanej zostaną rozpuszczeni wsród kapucynów, aby uczyć ich odprawiania Mszy Trydenckiej oraz przywrócić temu zakonowi tradycyjną duchowść i dyscyplinę
To co dzieje się z Franciszkanami Niepokalanej a wcześniej z IBP jasno pokazuje, że w Kościele nie ma miejsca dla tradycyjonalistów doktrynalnych.
BTW - FSSPX nie zamierza otworzyć "bratniego bractwa" z duchowością franciszkańską?
"Według danych zebranych w ankiecie, które zostały podane zakonnikom przez wizytatora apostolskiego i upublicznione 19 września przez Watykan, 39% zakonników orzekło, że wszystko jest w porządku, podczas gdy 61% narzekało na pewne problemy. Spośród tych 61% 26% stwierdziło, że problemy mogą zostać rozwiązane podczas zwykłego zebrania kapituły generalnej planowanej na czerwiec 2014 r. 74% [z 61% wskazujących na problemy] odpowiedziało, że do rozwiązania problemów trzeba zwołać nadzwyczajną kapitułę generalną (zwołaną wcześniej niż zwykle) lub powołać zewnętrznego komisarza.Zatem, jeśli arytmetyka to nie kwestia opinii, za powołaniem zewnętrznego komisarza opowiedziało się nie 3/4 zakonników, ale - jak wynika to z podanych informacji - 74% z 61%, czyli 45% całości - mniejszość. Ta liczba i tak jest przesadzona, biorąc pod uwagę, że część uważała nadzwyczajną kapitułę generalną za wystarczający środek.Na tym nie koniec. Według informacji podanej 31 stycznia przez Kongregację ds. Instytutów Życia Konsekrowanego do wizytacji apostolskiej doszło, ponieważ "domagało się jej 21 członków instytutu".Pośród około 350 zakonników 21 stanowi znaczną mniejszość - 6 procent."
No i tych 21 zostanie właćzonych do Kapucynów