Nie chodzi mi tylko i wyłącznie o ten pogląd Balthasara(jeśli jest jego), ale ogólnie o całą jego postać.
Może był na starym forum, ale nie mogę się zupełnie do archiwum FK dostać!
Podobno tuż przed śmiercią pisał ksiażkę pt. teologia kart tarota (było gdzieś na starym forum krzyż). Ale glowy za to nie dam.
* Słyszałam opinie, że tarot nie jest dla wszystkich, bo w rękach osoby niepowołanej może siać zniszczenie.Nie wiem, w jaki sposób karty miałyby zrobić coś złego. Tylko ludzie, wykorzystując karty, mogą komuś zaszkodzić. Te zabobony w katolickiej Polsce mają odstraszyć od innych tradycji, jogi, tai chi. Tymczasem w renesansie pod wpływem tarota było wiele nawróceń z judaizmu na wiarę chrześcijańską. Do „Medytacji o tarocie”, kilkusetstronicowego, anonimowego dzieła, wstęp napisał mianowany przez Jana Pawła II na kardynała szwajcarski teolog Hans Urs von Balthasar. http://www.wrozka.com.pl/rozwoj-osobisty/wywiady-wrozki/6262--tarot-paryski-tarot-warszawski
(...) Jako sekretarz, a potem przewodniczący nowo powstałej dykasterii ds. ekumenizmu bp Johannes Willebrands potrafił wciągnąć w jej pracę wiele wybitnych osobistości, jak Congara, Ursa von Balthasara czy Rahnera. Dzięki niemu również bracia odłączeni mieli wpływ na przebieg Soboru, ponieważ przez cały czas obrad animował on w Rzymie tzw. Foyer Unitas, stanowiące forum ekumenicznych obserwatorów, które reagowało na poruszane na Soborze zagadnienia. Tak kształtowały się dekret o ekumenizmie, konstytucja o Bożym Objawieniu, deklaracja o judaizmie i wolności religijnej. Te cztery dokumenty wzbudziły żywą dyskusję na Soborze, spotkały się z poważną opozycją i zostały przyjęte dopiero pod koniec obrad. Udało się to dzięki temu, że holenderski ekumenista potrafił w nich zharmonizować własną wizję jedności Kościoła z wymogami, które trzeba było zachować, aby dokument uzyskał szerokie poparcie Soboru – przypomniał kard. Kasper.(...)http://pl.radiovaticana.va/storico/2009/11/20/kard._kasper_o_pionierze_ekumenizmu_-_kard._willebrandsie/pol-336122
Hans Urs von Balthasar to był czystej krwi modernista!
(...) The Thoroughbred (durchgezüchtete Pferd)? to zbyt szlachetne porównanie ...
A ten nimb wokół głowy? nie dodaje szlachetności?
Cytat: Mama w Sierpnia 31, 2013, 17:05:58 pm Hans Urs von Balthasar to był czystej krwi modernista! The Thoroughbred (durchgezüchtete Pferd)? to zbyt szlachetne porównanie ...
Thoroughbred to "pełna krew". Pojęcie "czystej krwi" stosuje się w odniesieniu do rasy arabskiej.