Ksiądz ukarany za przynależność do masonerii Rzeczywistość była jednak inna. Ksiądz Vesin znany jest z progresywnych poglądów głoszonych wiernym: sprzeciwiał się protestom wobec ustawy wprowadzającej „małżeństwa” osób tej samej płci, bronił laickości republiki i piętnował… homofobię. W jednym z wydanych komunikatów potwierdzał, że jest zaangażowanym obrońcą ustawy o ścisłym rozdziale Kościoła od państwa, wytykając przy tym brak poruszenia katolickiej opinii w przypadku zwolnień w jednej z nierentownych francuskich fabryk.
Ten "ksiądz" to chyba jednak płotka. Czemu kardynałowie i biskupi mieliby się w to bawić?
Ja tez bym tak temu nie wierzył za bardzo. Już nawet słyszałem takie bzdury, że sam Arcybiskup był masonem, a FSSPX tez powołali ,,fartuszkowi".
Natomiast po włosku nie rozumiem niestety i art. od Pani Mamy jest dla mnie niedostępny (w rozsądnym czasie).
@michalPrzyznam, że mierzi mnie taki styl. Niby all ok, ale w takiej perspektywie masoneria jest wrogiem zewnętrznym, a nie wewnętrznym. I co ma zrobić katol z np. z przewodniczącym rady Centrum Myśli JP2 i honorowym prezesem Rotary Poland w jednej osobie? A Centrum aż roi kardynałów i biskupów, podobnie jak w innych tego typu projektach (np. Instytut Dialogu Międzykulturowego JP2). Kasy też im raczej nie brakuje, sponsorzy walą drzwiami i oknami. Albo jak traktować znanego rzeźbiarza pomików papieskich, a zarazem autora niesławnej Golgoty Beskidów? Każdy chce mieć pomnik JP2 w mieście, każdy chce krzewić pokój przez dialog, co w tym złego?