Jean Raspail RIP

Francja traci wielkiego pisarza. W wieku 94 lat zmarł Jean Raspail. Był autorem m.in. głośnej książki "Obóz świętych"
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/504561-zmarl-jean-raspail-pisal-mial-94-lata

+ 

Szkoda, wielka szkoda. Liczyłem, że po "Miłosierdziu" jeszcze coś napisze. Czytałem wszystko, co wyszło w Polsce, oprócz "Króla zza morza" oraz "Któż pamięta ludzi z Ziemi Ognistej". Niech odpoczywa w pokoju.

Ludzie przestańcie bzdury pleśc. J.Raspail dożył 94 lat. Wiekszosć populacji nie dożywa takiego wieku. To ile miał żyć, 200 lat? Zrobił w zyciu wszystko co miał do zrobienia i dostał na to czas. Miejmy nadzieje, że umarł pogodzony z Bogiem i ludzmi. Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie.

Ludzie przestańcie bzdury pleśc. J.Raspail dożył 94 lat. Wiekszosć populacji nie dożywa takiego wieku. To ile miał żyć, 200 lat? Zrobił w zyciu wszystko co miał do zrobienia i dostał na to czas. Miejmy nadzieje, że umarł pogodzony z Bogiem i ludzmi. Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie.

Pan juz mam nadzieje, ze tez gotowy i spakowany? To, ze ktos umiera staro nie oznacza, ze jego smierc jest mniej smutna czy tez mniej wazna. Pamietam, jak w 2003 lub 2004 zmarla ciotka EIIR, Alicja, w wieku 103 lat. Pamietam to, bo poruszylo mnie, wtedy nastolatka, oswiadczenie Krolowej. I wtedy wlasnie zrozumialem, ze nigdy nie ma dobrego czasu na smierc. Ze kazda smierc zaskakuje i napawa smutkiem. Czy 94-latek nie mogl napisac nowej ksiazki? Mogl jeszcze 6. Benedykt XVI ma 93 lata i umysl duzo jasniejszy niz tacy uzyszkodnicy tego forum jak pan.

Nie jest to miejsce na odpowiedzi na takie durnoty jakie pan wypisujesz, panie Hubertosie. Tylko tyle powiem. Wez pan tym jasnym umysłem wstań rano, ogol sie, posprzataj, umyj sie, ugotuj sobie, idz do sklepu czy na poczte z siłą 93 latka. Pan w ogole wierzy w zycie wieczne?

https://www.pch24.pl/msza-zalobna-w-intencji-jeana-raspaila--proroka-zmierzchu-europy,76648,i.html

RIP+++