Vlog ks. Jana Kaczkowskiego

A tu coś takiego:

"Trydenciarz umywa ręce"

https://www.youtube.com/watch?v=j2Y6j7NCS7k&feature=youtu.be

Brązowa hostia o lekko kawowym posmaku 

Brązowa hostia o lekko kawowym posmaku 

Lekko przypalona.

Ks Jan Kaczkowski jak coraz więcej go słucham to coraz bardziej dla mnie zbliża się mentalnie do środowiska Tygodnika Powszechnego. Ostatnio o Szymborskiej mówił że była kochaną i wspaniałą poetką.

Dlatego nie wiem czym sie zachwycać.

Obawiam się, ze to ten glejak jest taki bezlitosny... Moze jakiś medyk to potwierdzi?

Dla mnie miarą ortodoksji katolickiej nie jest stosunek do tej czy innej poetki, ale do Tradycji Kościoła. A w tym względzie x. Jan jest coraz bardziej tradycyjny.

A mnie się  widzi ,że ks Kaczkowski należy  do tradycyjnego Kościoła otwartego.

Ja podziwiam x. Jana. Nie poddaje się chorobie. Tak się jakoś sklada ze w Polsce ze sympatie trydenckie przejawiają niekiedy osoby powiązane z '' Tygodnikiem Powszechnym"  biskup Pieronek, czy sp. arcyb. Życzynski. Natomiast ,,konserwatysci' np. o. Tadeusz Rydzyk maja co najmniej obojętny stosunek do KRR.

Księdza Jana poznałem jakoś ok 2004 r. chyba - dokładnie nie pamietam - był wikariuszem w Pucku, już wtedy miał bardzo tradycyjne poglądy. Uczestniczył w ślubie udzielanym przez ks. Dawidowskiego, chwilę potem rozmawialismy. To co głosi dziś nie jest wynikiem mody, czy nagłego "tradinawrócenia"

Dziwne ,że nie dostrzega prania mózgów młodych ludzi przez np.Jurka Owsiaka, czy że jest miłosnikiem stalinicy poetki Szymborskiej. Chwała mu za to co robi na co dzień ale dla mnie  postawa księdza jest co najmniej zastanawiająca.
Dla mnie jest w szufladce księży dziwolągów.

Dla mnie jest w szufladce księży dziwolągów.

Lepiej byc kaplanskim dziwolagiem niz byc mdlym, nijakim i bezideowym jak 95 procent ksiezy w Polsce;).

A niektóre osoby otaczające bl. Księdza Jerzego byly jeszcze bardziej kontrowersyjne, ale jakoś nikt nie kwestionuje jego świętości. Geremek, Michnik, Kuroń itp. Tak więc dajmy spokój x Janowi.

A mnie się  widzi ,że ks Kaczkowski należy  do tradycyjnego Kościoła otwartego.

A pan do jakiego Kościoła nalezy? gdzie zaszufladkować?

Księdza Jana poznałem jakoś ok 2004 r. chyba - dokładnie nie pamietam - był wikariuszem w Pucku, już wtedy miał bardzo tradycyjne poglądy. Uczestniczył w ślubie udzielanym przez ks. Dawidowskiego, chwilę potem rozmawialismy. To co głosi dziś nie jest wynikiem mody, czy nagłego "tradinawrócenia"

Dokładnie tak, źle się wyraziłem. X. Jan niezmiennie interesuje się Tradycją i Mszą w starym rycie, ostatnio jakby ma więcej okazji, żeby o tym mówić i zarażać tym innych.

A mnie się  widzi ,że ks Kaczkowski należy  do tradycyjnego Kościoła otwartego.

A pan do jakiego Kościoła nalezy? gdzie zaszufladkować?

Jestem szeregowym katolikiem Kościoła Rzymskokatolickiego

Czyli tego samego Kościoła co ks. Jan Kaczkowski