Czy dla tradycjonalistów jest miejsce w seminariach?

Trzeba przyznać, że Kraków jest potęgą w ilości mszy trydenckich, w odróżnienu od Warszawy(gdzie od 1996 roku jest tylko jedna msza postidultowa w niedziele)

??

jestem ciekawy, jak wygląda praca tradycyjnych kapłanów. (...) czy celebrują NOM (i jak często?)

Proponuje jeszcze raz zaczac od proby definicji.

chodzi mi o to czy są ZMUSZENI sytuacją by odprawiać NOM, a nie, że odprawiają go regularnie

Kapłani IBP nie mogą celebrować nomu.

msza net podaje, że Kraków ma 3 celebracje w niedziele w ramach postindultu, a Warszawa ma 1 celebrację
http://msza.net/i/15802.html

jestem ciekawy, jak wygląda praca tradycyjnych kapłanów. (...) czy celebrują NOM (i jak często?)

Proponuje jeszcze raz zaczac od proby definicji.

chodzi mi o to czy są ZMUSZENI sytuacją by odprawiać NOM, a nie, że odprawiają go regularnie

Kapłani IBP nie mogą celebrować nomu.

Dziękuję za odpowiedź, a jak jest z fssp?

Kapłani IBP nie mogą celebrować nomu.

     To prawda, mają to w swoim statucie.
Księża FSSP kiedyś byli zmuszani do odprawiania NOMu, nie wiem jak jest teraz.

ale chyba polscy księża FSSPX nie odprawiali NOM-u?

FSSPX ?? Odprawiali, x. Wesołek przez 20 lat, x Najmowicz przez kilka itp itd....

Przepraszam za pomyłkę. chodziło mi o FSSP. Oczywiście w wypadku wymienionych księży i o. Witolda to oczywiście przed przystąpieniem do FSSPX celebrowali NOM.

Z polskich księży FSSP z Krakowa, to jeden z nich na pewno celebrował nom. Ale przeszedł do FSSP od paulinów.
Nie wiem jak jest z opieraniem się naciskom, nie mają chyba w statutach zapisu analogicznego do IBP.

Z polskich księży FSSP z Krakowa, to jeden z nich na pewno celebrował nom. Ale przeszedł do FSSP od paulinów.

Nie wiedziałem o tym. Dawno przeszedł?

Chyba w tym roku, nie jestem pewien. Ale dosyć niedawno. Choć starał się od dłuższego czasu.

Chyba w tym roku, nie jestem pewien. Ale dosyć niedawno. Choć starał się od dłuższego czasu.

Starał się chyba od 3 lat, a ofiacjalnie przeszedł chyba w tę Wielkanoc (albo ciut wcześniej).

W FSSP byla frakcja birytualistow, ale juz sie raczej wykruszyla. Przelozony - Ks. Berg jest przeciwny birytualizomowi, ale nie wrzuca tego na sztandary. Raczej unikaja sytuacji, gdzie ksieza byliby sklaniani do birytualizmu. Za ks. Berga nastapila znaczna konsolidacja i legalizacja domow fssp. Ksieza fssp mieszkaja raczej tylko tam, gdzie moga prowadzic parafie lub quasi parafie. Chwyt z Msza krzyzma w Vaduz i oprawą liturgiczną tej Mszy robioną przez fssp na pewno tez byl dyplomatycznym zabiegiem, aby ksieza fssp z okolicy nie musieli w diecezjalnych Mszach krzyzma brac udzialu.

Bokotematycznie - ciekawe1 gdzie polskie FSSP założy następny swój dom (albo przynajmniej dostanie jakieś miejsce celebracji). W Wigratzbad uczy się 8 polskich kleryków. Obstawiam Helsinki No i może archdiec. gnieźnieńską - bo FSSP dostało w wianie razem z wspomnianym już ks. Kostką kaplicę w szpitalu we Wrześni jako miejsce celebracji.

Bokotematycznie - ciekawe1 gdzie polskie FSSP założy następny swój dom (albo przynajmniej dostanie jakieś miejsce celebracji). W Wigratzbad uczy się 8 polskich kleryków. Obstawiam Helsinki No i może archdiec. gnieźnieńską - bo FSSP dostało w wianie razem z wspomnianym już ks. Kostką kaplicę w szpitalu we Wrześni jako miejsce celebracji.

Stawiam, ze ks. G. bedzie Wroclaw lobbowal. Takie stare i stabilne srodowiska "przedsumoorumpontificowe" sa jednak najlepszym kąskiem dla tradycyjnych instytutow. Mam na mysli Bytom, Rzeszow, Lublin, Warszawa, Krakow, Poznan, Wroclaw. Z drugiej strony diecezje te sa juz "obstawione" ksiezmi i tylko jakies konkretne ruchy kadrowe wsrod ksiezy moglyby zrobic miejsce na sprowadzenie tradycyjnego instytutu.
Paradoksalnie jednak w diecezjach peryferyjnych bedzie latwiej osiąść. Bialystok, Szczecin wygladaja na calkiem przyjazne pomimo zalążków środowisk traydycyjnych. Jakie moga byc inne kolejne diecezje przyjazne tradycyjnym instytutom? Dobre pytanie... Wierzę, że ks. Grygiel sobie doskonale poradzi w znalezieniu miejsca na kolejny dom FSSP w Polsce.