Bóg znika z naszych społeczeństw, przestaje się liczyć, a człowiek zamyka się w samym sobie. Niestety, Kościół wydaje się iść w tym samym kierunku. Skupia się na tym, co horyzontalne, na sprawach społecznych. To nie pomoże w ponownym odkryciu sacrum. A tymczasem tylko Kościół mógłby przeorientować ludzkość na Boga – powiedział kardynał Robert Sarah.Hierarcha kościelny stwierdził, że Kościół katolicki w tych czasach odchodzi od swojej tradycji. – Kościół porzuca swą tradycję, bo ma nadzieję, że w ten sposób przyciągnie do siebie ludzi. Ale to jest błąd. Łagodzenie radykalizmu Ewangelii nie sprawi, że ludzie do nas powrócą. Wręcz przeciwnie – oni chcą czegoś, co ma moc, jest nowe i ich zobowiązuje – mówił.
Znany amerykański teolog Peter Kwasniewski zaapelował, aby UNESCO uznała Mszę Trydencką za światowe i niematerialne dziedzictwo kulturowe ludzkości. W ten sposób – jego zdaniem – nadzwyczajna forma rytu rzymskiego, zwana Mszą Wszechczasów, miałaby prawnie i globalnie uznawany status, który mógłby pomóc ocalić ją przed zniknięciem. Według autora pomysłu, dzięki temu Msza święta w obrządku łacińskim otrzymałaby ochronę i szansę przeżycia, podobnie jak zabytkowe katedry czy tradycyjne miejsca pielgrzymkowe.https://wpolityce.pl/kosciol/579173-czy-unesco-skuteczniej-ochroni-msze-trydencka-niz-watykan
Cytat: Lappiy w Listopada 21, 2021, 17:18:12 pm Natomiast rzeczywiście Zuppi to jedna z dwóch osób, które mają na ten moment realne szanse na wybór. a drugi kardynał to... ?
Natomiast rzeczywiście Zuppi to jedna z dwóch osób, które mają na ten moment realne szanse na wybór.
Nie wiem czy to dobrze. Kierowniczka Domu Kultury mogłaby zlecić pracownikowi "odprawianie" "Mszy Trydenckiej" w ramach działalności kulturalnej?
Franciszek nie wybaczył Benedyktowi za wywarcie wpływu na przebieg Synodu Amazońskiego za sprawą jego książki o kapłaństwie z początku 2020 roku, która zniszczyła wymarzone zniesienie obowiązku celibatu. To spowodowało wściekłość Franciszka. Teraz wziął odwet, występując przeciwko starej Mszy, to znaczy przeciwko liturgii, która tak bardzo leżała na sercu Benedyktowi i którą z wielkim wyczuciem zrehabilitował.Urząd papieża nie jest absolutną monarchią: zwłaszcza w swoim roszczeniu do nieomylności jest ściśle związany tradycją, tym, czego Kościół zawsze nauczał i co robił. Papież nie ma nad tym władzy; jego autorytet polega właśnie na tym, że jest temu posłuszny. Kiedy papież Franciszek manipuluje tradycją, nie może wymagać od wiernych posłuszeństwa. Abstrahując od innych kwestii, atakuje w ten sposób samą podstawę, na której stoi papiestwo.Tradycja może się rozwijać, ale nie może zostać złamana – podkreślił. Jak wyjaśnił Mosebach, katolicka liturgia wyrasta z praktyk żydowskich, co w liturgii przedsoborowej jest doskonale widoczne. – Katolicka Msza jest związana z tym rytem – i to w zaskakującym stopniu. Tych odniesień niemal nie da się jednak rozpoznać w nowej liturgii. Ktoś mógłby nawet powiedzieć o próbie usunięcia z katolickiej Mszy żydowskich1 elementów za sprawą eliminacji starej Mszy.1Reasumując, Franciszek ANTYSEMITĄ!Całość na:https://pch24.pl/martin-mosebach-traditionis-custodes-to-osobista-zemsta-franciszka-na-benedykcie-xvi/
@ LappiyCzy ma Pan jakiś solidniejszy artykuł lub jakiekolwiek źródło o kurialistach będących "za" czy "przeciw"? Raz po raz się słyszy o "złym Parolinie" i "dobrym Ladarii", ale to takie strzępy informacji, właściwie teraz też pierwszy raz widzę u Pana informację o kard. Stelli (i jak tam następujący po nim Koreańczyk?).