Aleksander VI był złym człowiekiem, ale nie walczył z katolicyzmem. Franciszek NIE JEST katolikiem oraz walczy z katolicyzmem.EOT
Problem w tym, że on chce "zmienić definicję" wiary katolickiej
Cytat: Regiomontanus w Marca 02, 2017, 19:57:31 pmProblem w tym, że on chce "zmienić definicję" wiary katolickiejWydaje mi się, że coraz bardziej zaczyna się krystalizować koncepcja jedności władzy bez jedności prawdy, gdzie papież będzie zwornikiem dla różnych środowisk, z których każde będzie miało "swoją prawdę" - do wyboru, do koloru.Dla bł. kard. Newmana punktem zwrotnym w jego drodze od anglikanizmu do katolicyzmu była zapowiedź utworzenia wspólnego biskupstwa w Jerozolimie dla anglikanów i ewangelików (bez uzgodnień doktrynalnych). Uznał on wtedy, że taka decyzja odrywa wspólnotę anglikańską od jej dotychczasowego fundamentu i zmierza do jej dezorganizacji (removing our Church from her present ground and tending to her disorganisation).
Wydaje mi się, że coraz bardziej zaczyna się krystalizować koncepcja jedności władzy bez jedności prawdy, gdzie papież będzie zwornikiem dla różnych środowisk, z których każde będzie miało "swoją prawdę" - do wyboru, do koloru.
Tym samym kardynalowie rozwazaja mozliwosc sklonienia papieza do ustapienia, w przypadku czego ich nastepnym kandydatem mialby byc kard. Parolin.
Jak donosi 'The Times', cytujac Antonio Socciego, kardynalowie ktorzy w konklawe w 2013 roku oddali swoje glosy na kard. Bergoglio, w obecnej chwili sa tak zatroskani o dobro kosciola, ze planuja sklonic go do abdykacji.
Dokładnie coś takiego widziała Anna Katarzyna Emmerich
jeżeli kandydatem tej frakcji miałby być Parolin to wiadomo, że stałby za tym Sodano.
Z drugiej strony chyba nie moze byc juz o wiele gorzej niz w czasie obecnego pontyfikatu
Cytat: pauluss w Marca 04, 2017, 23:14:21 pm Z drugiej strony chyba nie moze byc juz o wiele gorzej niz w czasie obecnego pontyfikatuNo, kto tam wie czy nie może. Przecież juz od jakiegoś czasu na delfina promowany jest kard. Tagle: