Bóg to ojciec i matka
/.../ Franciszek nie jest żadnym heretykiem, on jest zwyczajnie niewierzący.
CytujBóg to ojciec i matkaKiedyś na fk opublikowano Ojcze Nasz w wersji "postępowo-anglikańskiej":"Ojcze i Matko nasza, któreście są w niebie ..."Myślę, ze postawa p. Regiomontanus'a jest dobra, bo skutecznie zabezpiecza umysł przed Bergoliozą.Wszelkie studiowanie bełkotu, sałaty słownej, w poszukiwaniu "ziaren rozumu" współuzależnia nas od tego człowieka. A jak jeszcze komuś przyjdzie do głowy, że to papież - no to nerwica gotowa.
Naprawdę spotkało nas katolików straszne nieszczęście - taki papież. To ogromna próba wiary dla wszystkich.
Jeśli komuś wydawało się, że ten dziwny papież Franciszek, którego wybrali sobie Katolicy nie może już zaskoczyć bardziej, okazuje się, że podległa mu watykańska instytucja nakazała właśnie, aby nie nawracać przedstawicieli religii judaistycznej. Najwyraźniej zdaniem papieża nie ma większej różnicy między chrześcijaństwem, a judaizmem.Najnowszy dokument Komisji ds. Stosunków Religijnych ogłoszony w Watykanie 10 grudnia z okazji 50. rocznicy soborowej deklaracji o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich, może zaskakiwać. Okazuje się, że Kościół Katolicki, mimo uniwersalnej zasady swojego Boga, Jezusa Chrystusa, nie zamierza prowadzić żadnej misji skierowanej ku żydom. W dokumencie wyjaśniono, że dobrzy katolicy, którzy szanują tak zwany ekumeniczny dialog z judaizmem, powinni powstrzymywać się od wszelkich prób ewangelizacji żydów. Stwierdzono wprost, że Kościół Katolicki nie przewiduje obecnie nawracania wyznawców tej religii uważając, że chrześcijaństwo jest jakąś formą pochodną judaizmu. Tak przynajmniej można to zrozumieć.Wygląda na to, że chrześcijaństwo jest w likwidacji nie tylko na Bliskim Wschodzie, gdzie trwa właśnie przemilczany przez niemal cały świat holokaust mieszkających tam wyznawców Jezusa. Upadek tej starożytnej i niegdyś wiodącej religii w Europie najwyraźniej koordynuje nawet obecny papież Franciszek. Takimi decyzjami jak ta z zaniechaniem nawracania wyznawców judaizmu podkłada on "bombę" pod fundament chrześcijaństwa jakim jest nauczanie Jezusa - "Idźcie i nauczajcie inne narody".Po serii dziwnych wypowiedzi i decyzji argentyńskiego papieża jezuity, chciałoby się zapytać - dla kogo on właściwie pracuje i na czym polega jego misja w Kościele? Człowiek, który miał odnowić oblicze chrześcijaństwa zachowuje się jak syndyk masy upadłościowej. Może się okazać, że po tym pontyfikacie nie będzie już czego zbierać, a dzięki wciąż trwającej islamskiej inwazji na Europę, którą też popiera aktualny papież, dojdzie do tego, że chrześcijanie będą ginąć na naszym kontynencie w taki sam bestialski sposób w jaki są obecnie eksterminowani w Afryce i na Bliskim Wschodzie.
Wyczytane:Najświeższy dokument Papieskiej Rady ds. dialogu z judaizmem w polskim streszczeniu KAI mówi: "Komisja zapewniła, że jeśli nawet katolicy w dialogu z judaizmem dają świadectwo swej wiary w Jezusa Chrystusa, to jednak powstrzymują się od wszelkich prób nawracania lub prowadzenia misji w swych kontaktach z żydami".Tymczasem oryginalny przekaz jest dokładnie odwrotny: "While there is a principled rejection of an institutional Jewish mission, Christians are nonetheless called to bear witness to their faith in Jesus Christ also to Jews", czyli "Chociaż zasadniczo odrzuca się instytucjonalną misję wobec Żydów, to jednak chrześcijanie są wezwani do dawania świadectwa wiary w Jezusa Chrystusa, także Żydom."Paweł Milcarek