Spotkanie w Kalabrii ważniejsze niż procesja z okazji Bożego Ciała http://www.deon.pl/religia/serwis-papieski/aktualnosci-papieskie/art,2033,watykan-papiez-nie-wezmie-udzialu-w-procesji.html"Po rozpoczynającej się o godzinie 19 mszy przed bazyliką świętego Jana na Lateranie Franciszek nie przejdzie, tak jak to było w zeszłym roku, w tradycyjnej procesji ulicą Merulana do bazyliki Matki Bożej Większej, lecz uda się tam zwykłym samochodem i na miejscu udzieli błogosławieństwa.Ksiądz Lombardi wyjaśnił, że papież zrezygnował z przejścia długą ulicą, także ze względu na czekające go trudy sobotniej całodziennej, bogatej w uroczystości wizyty w Kalabrii na południu Włoch. Poza tym, dodał watykański rzecznik, Franciszek nie chce pokonać trasy procesji na via Merulana w otwartym, oświetlonym wysokim samochodzie.Papieżowi chodzi o to, powiedział ks. Lombardi, by uniknąć skupienia uwagi na sobie, zamiast na Najświętszym Sakramencie (...)"
To jest nowe szaleństwo - "rainbow loom" się nazywa.
CytujTo jest nowe szaleństwo - "rainbow loom" się nazywa.To nowe? Ja u koleżanek widziałem podobne rzeczy 12 lat temu w epoce kinder-punkowania / kinder-hipisowania, a i wtedy było to dalekim nawiązaniem do hipisów
Papieska emerytura może stać się regułą. Franciszek u grobu Celestyna VNa Twitterze Catholic News Service można przeczytać, że papież Franciszek złoży hołd św. Celestynowi – pierwszemu papieżowi, który ustąpił z urzędu. W najbliższą sobotę, podczas pobytu w Abruzji Ojciec Święty zatrzyma się w Sulmonie i nawiedzi grób papieża Celestyna V. Benedykt XVI uczynił to dwa razy – ostatni raz w lipcu 2010 r., na trzy i pół roku przed swoją renuncjacją. Za sprawą Ojca Świętgo Franciszka papieskie gesty i słowa uległy dewaluacji – papież jest spontaniczny i trudno wnioskować, które z jego zachowań poprzedza jakaś głębsza refleksja nad tym, jak zostaną zrozumiane przez szeroką publiczność, a które są efektem złego lub dobrego humoru czy jakiegoś wzruszenia. Tutaj jednak mamy do czynienia z gestem zaplanowanym i zapowiedzianym i jeśli papież w katedrze w Sulmonie nie powie niczego, co nadałoby jego pielgrzymce inny wymiar, to będzie to potwierdzenie, że i on nie zamierza trwać na Tronie Piotrowym do śmierci. Z pewnością nie należy traktować tego jako zapowiedzi rychłego ustąpienia z urzędu, ale jako znak na przyszłość. To prawda, że papież jest coraz bardziej zmęczony i że z tego powodu odwołano kilka spotkań, a jego współpracownicy sugerują mu zwolnienie tempa i dłuższy odpoczynek. Osób, które się o niego troszczą jest zresztą całkiem sporo; Ojciec Święty spotkał się niedawno z Franciszkanami Niepokalanej, którym przewodził komisarz Volpi – ostrzegł on wszystkich dość starannie dobranych uczestników, że papież jest zajęty, zmęczony i chory, i że należy go w ciszy wysłuchać, że nie należy zadawać mu jakichkolwiek pytań, a żegnając się ucałować pierścień i broń Boże niczego nie mówić. Okazało się jednak, że komisarz Volpi nie dość starannie dobrał uczestników spotkania i któryś z krnąbrnych, młodych mnichów niepomny stanu zdrowia Ojca Świętego dał wyraz – bardzo zresztą grzecznie – swemu żalowi z powodu nieobecności na spotkaniu o. Stefano Manellego, założyciela ich zgromadzenia oraz wielu innych, którzy chcą korzystać z prawa do celebracji Mszy w rycie klasycznym. Oj, nieładnie!Jakub Pytel Czytaj również:Papiestwo młodych będzie urzędem kadencyjnymPodszeptyWięzień WatykanuAbdykacja. Dwugłos poetówhttp://jacquesblutoir.blogspot.com/2014/07/papieska-emerytura-moze-stac-sie-regua.htm l
Po raz pierwszy w historii Kaplica Sykstyńska w Watykanie została wynajęta do zorganizowania w niej prywatnego koncertu. Zabrzmi na nim muzyka Gioacchino Rossiniego. Dochód będzie przeznaczony na cele charytatywne - donosi włoska gazeta „Il Giornale”.Zdaniem dziennika decyzja ta zbieżna jest z wizją papieża Franciszka, według którego „skarby Watykanu należy wykorzystać do czynienia dobra”.
Ciekawa analiza bełkotu Franciszka dokonana przez internautkę.
W duchu dialogu i miłosierdzia A Riccardi proponuje oczyścić kurię z "odchylenia prawicowo-tradycjonalistycznego". Żeby nie wpadł na pomysł utworzenia jakiejś nuncjatury przy kalifacie dla wrogów ludu. http://pl.radiovaticana.va/news/2014/10/22/andrea_riccardi_nawo%C5%82uje_do_zmian_w_kierownictwie_kurii_rzymskiej/pol-832479Kolejna osoba której się coś "wymskło" o poglądach papieża, choć przecież papież "nic jeszcze nie powiedział".