"Lefebryści" zacznijcie dialogować

Bractwo Kapłańskie św. Piusa X nie uznaje nauki Kościoła rzymskokatolickiego, jest więc wspólnotą schizmatycką

Chyba jednak w takim razie [nieuznawania nauki Kościoła] wspólnotą heretycką ? 

Myślę, że definicja schizmy i herezji jest większości duchownych nieznana - to brzydkie słowa, a ich użycie może być tylko usprawiedliwione w przypadku, gdy mowa o lassandrystach. Nic dziwnego, że się myli 

To takie - wie Pani - brzydkie słowo do którego (w rozumieniu autorów) pasuje wszystko co brzydkie, bez względu czy pasuje do definicji znaczenia
To takie kościelne "faszysta" rzucone na każdego kto myśli inaczej niż "niefaszysta"; takie kościelne "wieśniak"  rzucone przez - a jakże - niewieśniaków acz niekoniecznie związane z miejscem zamieszkania

Widzę jedno rozwiązanie dla "schizmatyckiego" FSSPX - powinni oficjalnie ogłosić schizmę i wtedy uzyskają status kanoniczny "braci odłączonych" i z wynajęciem kościoła na schizmatyckie obrzędy nie będzie problemu 

Widzę jedno rozwiązanie dla "schizmatyckiego" FSSPX - powinni oficjalnie ogłosić schizmę i wtedy uzyskają status kanoniczny "braci odłączonych" i z wynajęciem kościoła na schizmatyckie obrzędy nie będzie problemu 

Niestety, praktyka pokazuje, że to działa dopiero w drugim, trzecim pokoleniu

Tymczasem abp. Muller wciąż zachęca "lefebrystów" do jedności, bez próżnego dialogu:

http://news.fsspx.pl/?p=2562

"FSSPX powinno bezwarunkowo przyjąć naukę Kościoła" - Psze pani, ta litera nazywa się "A". Nieprawda Jasiu, błąd, to jest litera "A"!

Szczególnie interesująca dialektyka w stwierdzeniu: "...zadaniem każdego papieża jest dbanie o to, by nauki soborów, w tym również II Soboru Watykańskiego, były przyjmowane. „Każdy, kto ich nie uznaje, nie jest katolikiem”"

Co z robić z tymi którzy nauki nie uznają poprzednich Soborów? Posłać ich na kurs ekwilibrystyki dogmatycznej (lub ewentualnie dogmatyki ekwilibrystycznej)

Tymczasem abp. Muller wciąż zachęca "lefebrystów" do jedności, bez próżnego dialogu:

A kto to jest abp. Muller?

Przepraszam, umlaut mi nie wskoczył. Poprawiam: "...Müller"

Przepraszam, umlaut mi nie wskoczył. Poprawiam: "...Müller"

Nie chodzi o umlaut, tylko o to, że póki co jest on tymczasowo na etacie w KDW...

Póki co, oczekiwałbym przyjęcia nauki soborów przez Mullera.

Na fb p. Piotr zapodał taką zagadkę:

zagadka: proszę podać autora poniższych słów

...Chrzest jest fundamentalnym znakiem naszego sakramentalnego zjednoczenia w Chrystusie, który ukazuje nas światu jako jeden, widzialny Kościół. Zatem my chrześcijanie katoliccy i protestanccy jesteśmy już zjednoczeni również w tym, co nazywamy Kościołem widzialnym. Dlatego mówiąc ściśle, nie ma kilku Kościołów, jeden obok drugiego, ale raczej są tylko separacje i podziały wewnątrz jednego Ludu i Domu Bożego...


i jeszcze jedno zdanie owego ekumaniaka:

Bardzo wyraźnie odsunięcie paradygmatu [ekumenicznego] od [dotychczasowych] polemik i kontrowersji konstytuuje teraźniejszość i przyszłość ekumenizmu, którego jądrem staje się zasada: W naszych wzajemnych stosunkach nie zważamy już na istniejące różnice w doktrynie, życiu i konstytucji Kościoła, ale raczej na wspólny fundament, na którym stoimy. "Fundamentu bowiem nikt nie może położyć innego, jak ten, który jest położony, a którym jest Jezus Chrystus" (1 Kor 3:11), "Czyż nie wiecie, żeście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was?" (1 Kor 3:16)


Wcale nie łatwo było odgadnąć, ale ... w końcu udało się, co potwierdził autor wpisanych cytatów i podał stronę tu:

http://www.kath-akademie-bayern.de/tl_files/Kath_Akademie_Bayern/Veroeffentlichungen/zur_debatte/pdf/2011/Vortrag_Mueller.pdf