Nie cieszcie się wrogowie KNO !! Kronika wróci
zwłaszcza ze środowisk "Ecclesia Dei"
Jeno z pierwszych pozytywnych następstw nowego pontyfikatu.===Pamiętam początki KNO, pierwsze wpisy. To było KNO Wiedholda (dziś NRL)(Niestety, odchodząc wykasował swoje wszystkie wpisy).
Drodzy Państwo.. dotąd myślałem, że nam nie chodzi o "pióropusze"...
Po obejrzeniu relacji z nabożeństw papieskich, a zwłaszcza z dzisiejszej Mszy świętej papieża Franciszka muszę ze smutkiem stwierdzić, że nie ma najmniejszego sensu dalszego prowadzenia Kroniki. Nie ma sensu wskazywania nadużyć liturgicznych u szeregowych kapłanów czy biskupów, skoro popełnia je sam Ojciec święty Franciszek,
Papież Franciszek jak dotąd w niczym nie jest "gorszy" liturgicznie od swoich Poprzedników- "orłów" posoborowej liturgii.
Nie chodzi o to, że jest, czy nie jest gorszy liturgicznie. Nie chodzi też o "pióropusze i pompony". Chodzi o to, że następca Benedykta XVI idzie dalej niż jego poprzednicy. Że unika bycia Ojcem (papa) i woli być równym w szeregu biskupem diecezji rzymskiej, docelowo zapewne słowo papież zostanie zastąpione przez określenie: Przewodniczący Konferencji Episkopatów Świata. I wiele innych, na razie zazwyczaj drobnych, rzeczy.
Otóż to, jakoś tak łyso bez KNO
Że unika bycia Ojcem (papa) i woli być równym w szeregu biskupem diecezji rzymskiej, docelowo zapewne słowo papież zostanie zastąpione przez określenie: Przewodniczący Konferencji Episkopatów Świata. I wiele innych, na razie zazwyczaj drobnych, rzeczy.