Najbardziej denerwuje mnie krytykowanie abpa za wprowadzenie miru wojskowego w diecezji. Moze gdyby dziennikarze, pseudoskarzacy oraz krytykujacy Głodzia znali skalę suspens ostatnio udzielanym kapłanom zmienili by zdanie. Abp to właściwa osoba na własciwym miejscu. Z każdym krnąbrnym kapłanem umie sobie poradzić.
Ale na biskupa nadaje się jak krowa na rumaka.
Na przykład x. prałata Mirosława Mikulskiego odwołał z parafji i wypędził z dnia na dzień do domu rodzinnego dlatego, że ów xiądz ośmielił się wymagać od wiernych przyjmowania Komunji św. w postawie klęczącej.
Ale to są problemy jakby obce dziennikarkom, które bardziej interesują się relacjami biskupa z butelką.
Wystarczy nie chlać.
Nowy anglikański arcybiskup Canterbury Justin Welby ujawnił, że bardzo lubi wypić drinka i jego żona Caroline czuwa nad tym, żeby nie wypił za dużo.
Biskup nie ma żony, która mogłaby go kontrolować...:
Papież podjął decyzjęhttp://przedsoborowy.blogspot.com/2013/04/arcybiskup-godz-nuncjuszem-apostolskim.html
Cytat: Krusejder w Kwietnia 01, 2013, 16:31:14 pmPapież podjął decyzjęhttp://przedsoborowy.blogspot.com/2013/04/arcybiskup-godz-nuncjuszem-apostolskim.htmlNie pośpieszył się Pan aby zanadto ... ?
[[...] dzisiaj jest Prima Aprilis.