Nominacje i dymisje. Polityka personalna za Franciszka I

No i papa nie nałożył paliuszy.

Rok temu było podobnie, więc to nie nowość. A co do liczby nowych metropolitów, nie myliłem się
http://pl.radiovaticana.va/news/2016/06/29/papie%C5%BC_po%C5%9Bwi%C4%99ci%C5%82_paliusze_dla_nowych_metropolit%C3%B3w/1240861

https://press.vatican.va/content/salastampa/it/bollettino/pubblico/2016/07/11/0511/01175.html
o. Lombardi przechodzi na emeryturę, a w jego miejsce przychodzi Greg Burke, od pół roku jego zastępca, a wcześniej od trzech lat konsultant Stolicy Apostolskiej ds. mediów (PR-owiec?).

(PR-owiec?).

no i jak tradycja janopawłowa nakazuje opusdeista. Kolega toples gwiazdy facebooka z Opus, która właśnie dostała 3,5 roku za aferę związaną z wykradaniem dokumentów Benedykta XVI go. (Nie wiem tylko czy gwiazdka Opus dostała ten wyrok w zawiasach czy do odsiadki.)

PS
10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 5 lat dla pięknej a dla bestii - hiszpańskiego księdza z wiadomej prałatury - 18 bez zawiasów.
http://wpolsce.biz/wyroki-za-publikacje-finansowych-tajemnic-watykanu/

i wymowne zdjęcie - dziewczyny i chłopaki w czerni ;-)

Zastępcą Burke'go  będzie kobieta, Paloma García Ovejero. Jakże się postępowa prasa cieszy, "po raz pierwszy kobieta na wysokim stanowisku w Watykanie". Należy się więc spodziewać, że jak Burke odsłuży swoje, pani García Ovejero zajmie jego miejsce.

Zastępcą Burke'go  będzie kobieta, Paloma García Ovejero. Jakże się postępowa prasa cieszy, "po raz pierwszy kobieta na wysokim stanowisku w Watykanie". Należy się więc spodziewać, że jak Burke odsłuży swoje, pani García Ovejero zajmie jego miejsce.

Pierwszą kobietą na wysokim stanowisku w Watykanie była podobnież niejaka Joanna. Więc zawsze może być gorzej, luzik.

Oczywiście, że zawsze może być gorzej.  Akurat w to nigdy nie zdarzyło mi się wątpić. 

Ale może się też zdarzyć, że ci nowi spece od PR coś zmienią na lepsze. Mogliby np. doradzić papieżowi, aby przestał  rozmawiać z dziennikarzami w czasie lotów samolotem. Albo żeby zamknął konto na twitterze, bo doprawdy nie przystoi to papieżowi, nie mówiąc o tym, że następny teledysk Stromae może być o Franciszku zamiast o Obamie i królowej angielskiej:
https://www.youtube.com/watch?v=UKftOH54iNU

Mogliby np. doradzić papieżowi, aby przestał  rozmawiać z dziennikarzami w czasie lotów samolotem. Albo żeby zamknął konto na twitterze,

Boże uchowaj!
Dzięki otwartości i szczerości Bergolia wszyscy wiemy z kim mamy do czynienia.
Gdyby nie Twitter i samolotowe nauczanie, w koło Macieju by nam wmawiano, że Bergolio kocha Mszę św i nie jest modernistą. A tak to nawet Pospieszalski kilka razy w TVP wypowiedział słowa o Franku, za które Kolega Barcikowski by go zbeształ na forum krzyż.
Franku, więcej spontanu w wypowiedziach!

Jak już słusznie zauważono prawdziwa rewolucja papieża Franciszka sprowadza się do nominacji biskupich. Potwierdził to zresztą sam papież w wywiadzie mówiąc o konserwatywnych hierarchach:
"Ja podążam dalej swoją drogą, nie rozglądając się na bok. Nie ścinam głów, nigdy mi się to nie podobało. Powtarzam: odrzucam konflikt. Gwoździe usuwa się, wypychając je do góry albo zostawia się je aż do chwili nadejścia wieku emerytalnego"
I rzeczywiście robi to z zadziwiającą konsekwencją, konsekwencją której zawsze brakowało papieżowi Benedyktowi XVI. Ograniczając się do zmian w kluczowych diecezjach, potencjalnych diecezjach kardynalskich, zmiany są z naszej perspektywy w zasadzie tylko i wyłącznie na gorsze. Parę miesięcy temu były ważne nominacje w diecezjach europejskich, gdzie na emeryturę odeszli konserwatywni arcybiskupi Brukseli, Palermo czy Bologni, teraz czas na zmiany w Ameryce Południowej. Mamy tutaj dwie długo wyczekiwane zmiany. Na emeryturę odszedł kardynał Ortega y Alamino z Kuby oraz Lopez Rodriguez z Dominikany. O ile ten pierwszy nie był znany z twardych konserwatywnych przekonań to kardynał Rodriguez już zdecydowanie tak. W przeciwieństwie do jego następcy, Ozoria Acosty. Co ważne obaj kardynałowie niedługo skończą już 80 lat co oznacza, że ich następcy będą mogli już podczas najbliższego (jeszcze w tym roku?) konsystorza zostać kreowani kardynałami.
Jakie zmiany w archidiecezjach mogą nastąpić w następnych miesiącach? Z grona kardynałów, którzy przekroczyli wiek emerytalny jest kilku, których nazwałbym "personalnymi". Wyniesieni zostali oni przez Franciszka z racji osobistych cech a nie kierowania kluczową diecezję, stąd też ich następca niekoniecznie otrzyma tę godność. Z ważniejszych diecezji trzeba się spodziewać zmian w Krakowie, Moguncji, Hong Kongu, Waszyngtonie a w niedalekiej perspektywie także Mediolanie (kardynał Scola ukończy 75 lat w listopadzie i nie sądzę żeby Franciszek długo czekał z usunięciem go). O ile w Waszyngtonie i Moguncji zmiany na gorsze są trudno wyobrażalne (chociaż kto wie) tak Mediolan może być kluczowy. Niczego dobrego się jednak nie spodziewam, tak jak nie spodziewam się żadnych dobrych nominacji podczas ewentualnego konsystorza. No chyba, że w końcu biret otrzyma patriarcha Moraglia, bo ignorowanie go przez trzeci konsystorz byłoby tak po ludzku mówiąc wyjątkowo niesmaczne...

@Lappiy
Arcybiskup Moraglia nie dostanie przyslowiowego kapelusza, bo papiez odszedl od kreaowania kardynalami biskupow tzw. kardynalskich diecezji - to sie mi akurat podoba, bo niby dlaczego np. arcybiskup Krakowa, Mediolanu czy Waszyngtonu MUSI byc kardynalem? Uwazam, ze nie musi . Niech papiez (jakikolwiek) mianuje kardynalami tych, ktorych chce (choc podkreslam, ze nie jestem ani fanem obecnego papieza, ani tym bardziej jego nominacji biskupich) - szkoda, ze tego nie robil juz Benedykt, tak samo jak zgadzam sie, ze nie byl bardziej konsekwentny w nominacjach biskupich. Ale najwiekszym bledem Benedykta (czego chyba nie robi Franciszek) bylo mianowanie kardynalami hierarchow bliskich wieku emerytalnego, co sprawilo, ze bardzo szybko robia sie wolne miejsca wsrod elektorow. Wiem, ze to juz traci politycznym wyrachowaniem, ale im papiez jest starszy, tym mlodszych powinien mianowac biskupow (i kardynalow) - chcac zachowac jak najdluzej swoja "linie", bo po prostu zostana  na swoich stanowiskach jeszcze dlugo po jego smierci.

Nuncjuszem apostolskim w Polsce został abp Salvatore Pennacchio.

http://press.vatican.va/content/salastampa/it/bollettino/pubblico/2016/08/06/0576/01283.html

pauluss:
Pozwolę się jednak nie zgodzić.

Arcybiskup Moraglia nie dostanie przyslowiowego kapelusza, bo papiez odszedl od kreaowania kardynalami biskupow tzw. kardynalskich diecezji - to sie mi akurat podoba, bo niby dlaczego np. arcybiskup Krakowa, Mediolanu czy Waszyngtonu MUSI byc kardynalem? Uwazam, ze nie musi

Skoro kardynał to najwyższa po papieżu godność kościelna to naturalnym jest, że powinna ona przypaść najważniejszym hierarchom. A powiedzmy sobie szczerzę, że ranga, mierzona chociażby odsetkiem wiernych, większa jest w Wenecji czy Mediolanie niż w Drohiczynie. Większa co za tym idzie jest także odpowiedzialność, o tradycjach wiązanych z danymi diecezjami nie wspominając. I nieprzypadkowy jest fakt, że o ile można z Drohiczyna awansować do Krakowa czy Warszawy (co respektuje także obecny Papa) tak z Krakowa do Drohiczyna jeszcze nikt nie awansował (oczywiście Drohiczyn jest tu jedynie symbolicznym przykładem). Co więcej papież także ma priorytet w dawaniu nominacji w pierwszej kolejności diecezjom kardynalskim. Jedynie pod warunkiem, że są oni z jego punktu widzenia "prawomyślni". Ta rzekoma promocja peryferii to tylko PR-owa nowomowa.

Ale najwiekszym bledem Benedykta (czego chyba nie robi Franciszek) bylo mianowanie kardynalami hierarchow bliskich wieku emerytalnego, co sprawilo, ze bardzo szybko robia sie wolne miejsca wsrod elektorow.

Ale paradoksalnie to w najważniejszych diecezjach wcale tak młodych biskupów Franciszek nie mianował.
Prymas Belgii - Jozef De Kesel rocznik 1947, więc przed sobą ma circa 7-8 lat administrowania diecezją.
Madryt - Carlos Osoro Sierra rocznik 1945
świeża nominacja na Kubie - Juan Garcia Rodriguez rocznik 1948
Barcelona - Juan Jose Omella 1946
Zdecydowanie młodsi są Zuppi w Bologni (1955) - na marginesie mówiąc to akurat autentycznie dobry wybór i mam nadzieję, że rychło zostanie kardynałem (chociaż kard. Caffarra ma uprawnienia do 2018 i pewnie przed tą datą to się nie stanie) i Lorefice (1962) w Palermo, ostatnio także nominacja na Dominikanie także poniżej 65 roku życia. Ale generalnie mówiąc szału tutaj nie ma. Także wśród nominacji kardynalskich oprócz paru wyjątków (Langlois, Lacroix, Paini Mafi) są to w większości osoby urodzone w latach 40-tych i to raczej w pierwszej połowie tego dziesięciolecia.

Czemu kardynał Ryłko zostanie odwołany/zawieszony z dniem 1 września? (http://www.catholic-hierarchy.org/bishop/brylko.html)

Czemu kardynał Ryłko zostanie odwołany/zawieszony z dniem 1 września? (http://www.catholic-hierarchy.org/bishop/brylko.html)

Rzeczywiscie ciekawe. Moze planowany jest na stolice sw. Stanislawa?

Czemu kardynał Ryłko zostanie odwołany/zawieszony z dniem 1 września? (http://www.catholic-hierarchy.org/bishop/brylko.html)

Taki sam los spotka kard. Vincenzo Paglię. Jest to związane z reformą Kurii rzymskiej i powołaniem do życia nowej kongregacji ds. laikatu, rodziny i życia
http://www.deon.pl/religia/serwis-papieski/aktualnosci-papieskie/art,4400,watykan-1-wrzesnia-zacznie-dzialac-nowa-dykasteria.html